1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Szczyt Unia - Rosja wznawia dialog z Moskwą

Christoph Hasselbach14 listopada 2008

Unia Europejska i Rosja wznowią 2 grudnia rozmowy na temat nowego układu o partnerstwie. Uzgodnili to dziś na szczycie w Nicei prezydent Francji Nicholas Sarkozy jako szef Rady UE i prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew.

https://p.dw.com/p/Fu9j
Zdjęcie: DW-Montage/Bilderbox.de

Nicolas Sarkozy powiedział po spotkaniu, że problemy można rozwiązać tylko rozmawiając ze sobą.

-"Europa i Rosja mają wspólny interes we współpracy. W tym momencie historii świata nie potrzebny nam jest ani konflikt, ani konfrontacja, ani podział, ani wojna. Potrzebne nam są zbliżenie i jedność" - mówił Sarkozy.

Dlatego, jak uzasadniał, już w najbliższym czasie wznowione zostaną negocjacje na temat nowego układu o partnerstwie UE-Rosja. Rozmowy na ten temat zostały zawieszone po interwencji Rosji w Gruzji 7 sierpnia br. Zgodnie z oczekiwaniami spotkanie w Nicei nie przyniosło zbliżenia w sprawie Gruzji. Unia Europejska uważa uznanie niepodległości Abchazji i Osetii Południowej za niedopuszczalne. Europejczycy uważają, że tym samym Moskwa nie wywiązała się w pełni z zobowiązań podjętych w czasie mediacji Sarkozy'ego na temat zawieszenia broni. Rosjanie odpierają te zarzuty.

-"Rosja absolutnie uznaje terytorialną integralność Gruzji, z zastrzeżeniem poprzedniego uznania południowej Osetii i Abchazji za niepodległe państwa. Jestem zdania, że plan Miedwiediewa-Sarkozy'ego został całkowicie wykonany" - oświadczył prezydent Rosji.

Unia stawia na pragmatyzm

EU-Russlandgipfel in Nizza, Frankreich
Nicolas Sarkozy (z l.) i Dmitri Miedwiediew w NiceiZdjęcie: AP

Unijni politycy uważają, że rozbieżności zdań w sprawie Gruzji nie powinny przeszkadzać we współpracy w innych sprawach, na przykład przy przezwyciężaniu światowego kryzysu gospodarczego. "Wszyscy siedzimy w tej samej łodzi" - stwierdził Sarkozy. Zarówno Unia jak i Rosja są za wzmocnieniem międzynarodowego nadzoru finansowego. Wspólne interesy łączą Unię i Rosję w branży energetycznej. Europejczycy mają nadzieję, że umowa o partnerstwie zagwarantuje dostawy rosyjskiego gazu i ropy. Prezydent Sarkozy wyraził przy tym przekonanie, że współpraca gospodarcza Europy z Rosją pomoże złagodzić różnice zdań.

- "Jestem przekonany, że my - Rosja i Unia Europejska - musimy pracować nad wspólną przestrzenią gospodarczą.
Poprzez stworzenie takiej współzależności uda nam się uniknąć wszelkiej konfrontacji, bo ta zaprzeczyłaby tym wspólnym interesom" - przekonywał Sarkozy.

Gospodarka łączy, tarcza dzieli

Przy stole obrad w Nicei
Przy stole obrad w NiceiZdjęcie: AP

Innym trudnym tematem poruszanym w Nicei była sprawa tarczy antyrakietowej. Rosja zapowiedziała bowiem jako odpowiedź na ten amerykański projekt rozmieszczenie rakiet taktycznych na granicy z Polską. Prezydent Miedwiediew zasygnalizował jeszcze przed szczytem w Nicei, że jeśli USA zrezygnują z tego projektu, Rosja odstąpi też od rozmieszczenia własnych rakiet. Decydujące będzie tu jak do sprawy tarczy podejdzie nowa administracja prezydenta Obamy.

Podczas spotkania w Nicei prezydenci Sarkozy i Miedwiediew omawiali także możliwości współpracy w zakresie zwalczania następstw kryzysu finansowego. Jutro w Waszyngtonie rozpocznie się światowy szczyt w sprawie kryzysu finansowego. Szef Eurokomisji Jose Manuel Barroso wyraził przy tym przekonanie, że przyszłość stosunków między Unią Europejską a Rosją zależeć będzie nie od rakiet, ale od dobrych stosunków gospodarczych. Francuska prezydencja ufa z kolei, że szczyt w Nicei był dobrym krokiem w tym kierunku.