Rząd technokratów ma zakończyć chaos na Słowacji
17 maja 2023Z trzema rządami w ciągu trzech lat Słowacja doświadczyła wielu politycznych zawirowań. Prezydentka Zuzana Czaputova powołała w poniedziałek tymczasowy rząd technokratów, by zakończyć te turbulencje i uspokoić rząd, który, jak ma nadzieję, będzie rządził krajem do czasu wyborów parlamentarnych we wrześniu.
Trzy lata przewrotów politycznych w Słowacji rozpoczęły się w 2020 r., kiedy Igor Matovic, lider partii OLaNO (Zwyczajni Ludzie i Niezależne Osobowości), niespodziewanie objął funkcję premiera, obiecując walkę z korupcją i wprowadzenie reform. Zaledwie rok później został zmuszony do dymisji w wyniku wielu kontrowersji.
Jego następcą został inny członek OLaNO i były minister finansów Eduard Heger, który utrzymał stanowisko tylko pół roku dłużej, zanim ustąpił w grudniu 2022 r. w wyniku wotum nieufności złożonego przez jego rząd. Heger został wówczas mianowany tymczasowym premierem.
Jednak konserwatywno-populistyczny mniejszościowy rząd Hegera nie był w stanie przeforsować w parlamencie ważnej reformy legislacyjnej wymaganej do uwolnienia 1,7 mld euro z unijnego Instrumentu Odbudowy i Zwiększania Odporności (RRF). W rezultacie Słowacji groziła utrata finansowania. Kropla, która przelała czarę, pojawiła się w zeszłym tygodniu, kiedy kilku ministrów złożyło rezygnację. Doprowadziło do upadku rządu tymczasowego Hegera i zmusiło do działania prezydentkę. Czaputova powołała następnie technokratyczny rząd pod przewodnictwem 46-letniego Ludovita Odora.
Ludovit Odor: kim jest premier Słowacji?
Chociaż w rzeczywistości nie jest politykiem, Ludovit Odor jest dobrze znany w Słowacji z czasów, gdy był wiceprezesem Narodowego Banku Słowacji. Odor, szanowany, niezależny politycznie ekonomista, studiował matematykę i zarządzanie na Uniwersytecie Komeńskiego w Bratysławie i pracował jako analityk w kilku bankach i agencjach ratingowych.
Był profesorem wizytującym na Uniwersytecie Środkowoeuropejskim, jest autorem kilku książek o ekonomii i inwestycjach. Był także członkiem słowackiej Rady ds. Odpowiedzialności Budżetowej.
Nowy gabinet to nowy start dla Słowacji
Odor wywodzi się z węgierskiej mniejszości w Słowacji. Węgierscy Słowacy często piastowali ważne stanowiska, ale nigdy wcześniej urzędu premiera.
Pozostałymi członkami nowego gabinetu są: główny ekonomista banku centralnego Michal Horvath, który został mianowany ministrem finansów, Miroslav Wlachovsky, który pracował jako dyplomata w Waszyngtonie i Londynie, a teraz będzie ministrem spraw zagranicznych, oraz inny zawodowy dyplomata z doświadczeniem w Waszyngtonie oraz Brukseli Martin Sklenar, który obejmie stanowisko ministra obrony.
Prezydentka chce dla kraju spokoju
Przemawiając w poniedziałek (15.05) podczas ceremonii zaprzysiężenia nowego gabinetu, prezydentka Czaputova dała jasno do zrozumienia, że oczekuje od nowego rządu przywrócenia spokoju: „Oczekuję pragmatyzmu i stosowania go we wszystkich aspektach rządów: od unijnego planu naprawy wymiaru sprawiedliwości, edukacji do finansów państwa” – powiedziała.
Wyjaśniając swoją decyzję o powołaniu rządu technokratów, powiedziała: „Będzie to dowodem, że służbę publiczną można wykonywać profesjonalnie, a różnice można wykorzystać do szukania najlepszych rozwiązań, a nie – do destrukcji”.
Nowy premier obiecał z kolei stanąć na wysokości zadania i zapewnić spokojne, kompetentne przywództwo. „Nie zdziałamy cudów, ale może Pani oczekiwać, że zapewnimy prawidłowe funkcjonowanie państwa” – powiedział Odor, którego gabinet będzie sprawował urząd tylko przez około cztery miesiące.
Odor powiedział dalej, że zamierza kontynuować konstruktywne reformy zapoczątkowane przez poprzednie rządy i jest przekonany, że technokratyczny rząd „może w pełni skoncentrować się na tym, czego potrzebuje Słowacja”.
„Oprócz rozwiązywania bieżących problemów, będziemy się skupiać na przyszłości, konkurencyjności i sukcesie Słowacji. Chcemy zapewnić ciągłość zarówno na początku, jak i na końcu naszej kadencji. Wierzę, że tylko wspólnie damy radę stawić czoła wyzwaniom, które stoją przed Słowacją” – dodał nowy premier Słowacji.
Przed nami wyzwania
Jak każdy nowy rząd w Słowacji, parlament musi udzielić gabinetowi Odora wotum zaufania w ciągu 30 dni.
Po raz pierwszy Słowacja będzie kierowana przez rząd złożony wyłącznie z technokratów, którzy nie są aktywnymi politykami. Rząd obejmuje urząd w czasie wielkiego kryzysu politycznego i wysokiej inflacji, która wynosi obecnie 15 proc.
Oprócz wielu problemów gospodarczych, którymi musi zająć się nowy rząd, już teraz jest jasne, że nadchodzące miesiące nie będą dla Odora i jego gabinetu łatwe: tylko jedna partia, centrolewicowa Wolność i Solidarność, zadeklarowała swoje poparcie dla rządu. Inne partie, w tym te, które były częścią niedawnych koalicji rządowych, otwarcie wyrażały sceptycyzm wobec wyboru prezydentki.
Prawdopodobne jest zatem, że nowy gabinet nie uzyska poparcia parlamentu, co ograniczy jego uprawnienia i zdolność stanowienia prawa.