Niemcy podzielają stanowisko Sikorskiego
6 lutego 2010
Niemcy opowiadają się za koniecznością intensywniejszej współpracy z Rosją w ramach europejskich struktur bezpieczeństwa i podkreślają wagę strategicznego partnerstwa.
Konieczna dyskusja o rosyjskich propozycjach
Minister spraw zagranicznych Guido Westerwelle powiedział podczas porannego wystąpienia na konferencji: „Strategiczna współpraca z Rosją jest nie tylko niezbędna dla europejskiego bezpieczeństwa, lecz również dla rozwiązania dużych globalnych problemów”. Szef niemieckiej dyplomacji opowiedział się za rozbudową tego partnerstwa i podkreślił, że „konieczna jest do tego również zasadnicza i dogłębna dyskusja propozycji prezydenta Miedwiedjewa”.
Zaraz po Westerwelle przemawiał minister spraw zagranicznych Rosji Siergej Ławrow. Przybliżył on rosyjską koncepcję nowego układu o bezpieczeństwie europejskim, której przyjęcie po raz pierwszy zaproponował dwa lata temu w Berlinie Miedwiedjew. Podczas przemówienia w Monachium Ławrow zażądał zakończenia „myślenia w kategorii podziału na bloki” i zaprzeczył amerykańskim argumentom przedstawionym przez Hillary Clinton, która jest przeciwna nowym instytucjom w Europie, co proponują Rosjanie. Zdaniem Ławrowa OBWE nie spełnia oczekiwań odnośnie tzw. „otwartej polityki bezpieczeństwa”.
Polsko-niemiecki konsensus
Wczoraj za intensywniejszą współpracą z Rosją opowiedział się także w niemieckim dzienniku Sueddeutsche Zeitung polski ministert spraw zagranicznych Sikorski. Szef polskiej dyplomacji powiedział wręcz, że „nie należy z góry wykluczać Rosji podczas planowania kolejnego rozszerzenia sojuszu”. Na łamach tej samej gazety szefowa amerykańskiej dyplomacji, Hillary Clinton odrzuciła natomiast propozycję Rosji odnośnie nowego układu o bezpieczeństwie europejskim, gdyż jak uznała „Europa nie potrzebuje nowego układu o bezpieczeństwie, lecz wzmocnienia istniejących już instytucji”.
Rzecznik rządu RFN, Ulrich Wilhelm podczas konferencji bezpieczeństwa w Monachium podkreślił, że Niemcy podzielają polskie stanowisko. Doradca kanclerz Angeli Merkel ds. polityki zagranicznej i bezpieczeństwa, Christoph Heusgen zaznaczył, iż „Niemcy chcą podtrzymać dialog z Rosją” oraz że „niemieckie stanowisko pokrywa się z linią zaprezentowaną na łamach niemieckiej gazety przez Radka Sikorskiego”.
Niemcy ubolewają nad brakiem polskiej delegacji
Polski minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski wycofał swój udział na krótko przed rozpoczęciem konferencji w Monachium. Dziś do południa miał on wziąć udział w drugiej części dyskusji panelowej na temat przyszłości europejskiej architektury bezpieczeństwa. Jego rozmówcami w panelu miał być minister spraw zagranicznych Hiszpanii Miguel Moratinos oraz prezydent Macedonii, Gjorge Ivanov. Dwa dni przed konferencją Radosław Sikorski wycofał się jednak. W Monachium jest natomiast w roli eksperta m.in. były polski minister spraw zagranicznych i członek Rady Mędrców NATO, Adam Rotfeld.
Doradca kanclerz Angeli Merkel ds. polityki zagranicznej i bezpieczeństwa, Christoph Heusgen uznał, że nieobecność Radosława Sikorskiego na tegorocznej konferencji „to szkoda” i dodał, że „ubolewa” z tego powodu. „Brakuje go nam podczas dyskusji w Monachium”, powiedział Heusgen i dodał, że na spotkaniach w takim gronie, „Sikorski zawsze wpływa na ożywienie dyskusji”.
Róża Romaniec, Monachium
red.odp.: Małgorzata Matzke