Światowy Dzień Młodzieży: stracone pokolenie?

Odsetek bezrobotnej młodzieży w przedziale wiekowym od 15 do 24 lat wzrósł w ciągu dwóch lat od 2007 do 2009 roku z 11,9 do 13 procent. W tym roku osiągnie rekordowy poziom 13,3 procent – prognozują eksperci w raporcie Międzynarodowej Organizacji Pracy, ILO z siedzibą w Genewie. A to oznacza nic innego, że 81,2 mln młodzieży i młodych dorosłych na całym świecie w wieku do 25 lat jest bez pracy.

Autorzy raporty ostrzegają, że kryzys finansowy niszczy szanse zawodowe młodych pokoleń. Dlatego mówią o „straconym pokoleniu”.

Stracone pokolenie?

Międzynarodowa Organizacja Pracy wskazuje w 80-stronicowym raporcie, że recesja bardziej dotknęła młodzież i młodych dorosłych niż dorosłych pracowników (poziom bezrobocia wzrósł w tej grupie w latach 2007-2009 z 4,2 do 4,9 procent). Młodzież generalnie najbardziej odczuwa skutki recesji na rynku pracy, ponieważ nie ma doświadczenia zawodowego, a także oszczędności na przetrwanie krytycznej fazy – tłumaczą eksperci.

W krajach uprzemysłowionych młodzi ludzie, którzy utracili miejsce pracy, przeważnie podejmują niskopłatną pracę. W krajach słabo rozwiniętych szukają oni zarobku w szarej strefie. Z raportu wynika, że w 2008 roku 150 mln młodych ludzi czynnych zawodowo zarabiało poniżej 1,25 dolara dziennie.

Najgorzej mają młode kobiety

Eksperci wskazują na różnice regionalne w strukturze rozwoju bezrobocia na świecie. Na Bliskim Wschodzie, Środkowym Wschodzie oraz w Afryce Wschodniej sytuacja na rynku pracy dla młodzieży jest najbardziej dramatyczna. Poziom bezrobocia w grupie wiekowej 15-24 lata wynosi od 23,4 do 23,7 procent.

W dobie kryzysu najwyższy przyrost zatrudnienia wśród młodych ludzi w tej grupie wiekowej odnotowano na świecie w krajach uprzemysłowionych i w Europie (13,1 w 2008 roku wzrost do 17,7 procent). Międzynarodowa Organizacja Pracy prognozuje na rok 2011 nieznaczny spadek bezrobocia wśród młodych ludzi do 25 roku życia do 12,7 procent.

Prawie we wszystkich regionach świata w najgorszej sytuacji zawodowej znajdują się młode dziewczyny i kobiety. Poziom bezrobocia wśród kobiet do 25 roku życia wynosił w 2009 roku 13,2 i jest wyższy od poziomu bezrobocia wśród młodych mężczyzn w tej grupie wiekowej o 0,3 procent.

Młodzi Niemcy w lepszej sytuacji

Z raportu Międzynarodowej Organizacji Pracy wynika, że młodzi Niemcy są w lepszej sytuacji niż ich koledzy w innych regionach świata, a nawet w Europie. Prawie co dziesiąty młody człowiek w Niemczech w wieku do 25 lat w ogóle szuka pracy zarobkowej, o połowę mniej od przeciętnej w krajach członkowskich Unii Europejskiej. Protesty młodzieży, jakie odbyły się we Francji, w Niemczech nie miały miejsca, ponieważ władzom udaje się, mimo problemów na rynku pracy, otworzyć młodym Niemcom furtkę do życia zawodowego.

Więcej umów czasowych

Młodzi Niemcy pracują coraz częściej na umowach czasowych lub w niepełnym wymiarze godzin, najczęściej 20 godzin na tydzień - dane te opublikował Federalny Urząd Statystyczny. Liczba osób w wieku od 15 do 24 lat zatrudnionych na czas określony lub w niepełnym wymiarze godzin wzrosła w latach 2000 - 2009 do 42 procent do 676 tys. osób. Statystycy twierdzą, że spowodowane jest to wzrostem oferty zatrudnienia na tych zasadach. Liczba młodych Niemców zatrudnionych w pełnym wymiarze godzin spadła o jedną czwartą i wynosi 1,2 mln - to znaczy, że co czwarty młody pracownik pracuje w niepełnym wymiarze godzin. W ubiegłym roku na chleb i utrzymanie zarabiało ogółem 4,4 mln młodych Niemców, co znaczy, że w porównaniu z rokiem 2000 ich liczba spadła o 1,1 procent. Wzrosło natomiast o 4,8 procent zatrudnienie we wszystkich grupach wiekowych od 15 do 64 lat. "To znaczy, że sytuacja na rynku pracy dla młodych ludzi znacznie się pogorszyła" - wyjaśniają statystycy.

ILO/Frankfurter Rundschau/Barbara Cöllen

Red.odp.: Bartosz Dudek