1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Zamrożone konta oligarchów. Niemcy podali dane

30 marca 2022

Niemieckie władze zamroziły 95,5 mln euro, należące do rosyjskich firm i osób prywatnych, objętych sankcjami w związku z inwazją na Ukrainę.

https://p.dw.com/p/49E8q
Jacht Solaris należący do rosyjskiego oligarchy Romana Abramowicza w porcie Tivat w Czarnogórze
Jacht Solaris należący do rosyjskiego oligarchy Romana Abramowicza w porcie Tivat w CzarnogórzeZdjęcie: Filip Filipovic/Getty Images

Po raz pierwszy rząd w Berlinie podał dane dotyczące rosyjskich aktywów, zamrożonych w Niemczech w wyniku wprowadzenia przez UE sankcji na Rosję. W odpowiedzi na interpelację posła Lewicy Pascala Meisera rząd informuje, iż do 21 marca br. zamrożono około 95,5 mln euro, które rosyjskie firmy i obywatele ulokowali w niemieckich bankach. Jak podaje agencja AFP i telewizja ARD, taką kwotę działające w Niemczech banki zgłosiły niemieckiemu bankowi centralnemu.

Zamrożenie aktywów oznacza, że ich właściciele nie mogą nimi dysponować, wykonywać przelewów i wypłat pieniędzy. Meiser zapytał także o to, ile osób, organizacji i instytucjiobjęły w Niemczech sankcje oraz poprosił o szczegółowe zestawienie wartości zamrażanych aktywów w każdym przypadku. Takich informacji niemiecki rząd jednak nie chce udzielić. „Dalsze szczegóły, także dotyczące wiedzy operacyjnej, nie mogą zostać ujawnione” – oświadczył parlamentarny sekretarz stanu Florian Toncar z liberalnej FDP w odpowiedzi na pytania posła Lewicy. I tłumaczył, że ujawnienie takich informacji zagrażałoby skuteczności wprowadzonych sankcji.

Kwota „raczej rozczarowuje”

ARD zwraca uwagę, że w niektórych innych państwach rządy chętniej informują o konfiskatach i zamrażaniu majątku w ramach sankcji za rosyjską napaść na Ukrainę. Francuski minister gospodarki Bruno Le Maire poinformował tydzień temu w wywiadzie, że jego kraj zablokował już 850 mln euro, z czego 150 mln zamrożono na kontach bankowych, a reszta to wartość zatrzymanych jachtów i nieruchomości. Także we Włoszech zamrożono już setki milionów euro, a w Belgii media informują nawet o zamrożonym majątku o wartości około 10 miliardów euro.

W Londynie aktywiści zajęli dom, należący prawdopodobnie do rosyjskiego oligarchy Olega Deripaski
W Londynie aktywiści zajęli dom, należący prawdopodobnie do rosyjskiego oligarchy Olega Deripaski

W porównaniu do doniesień z innych krajów, 95 mln zamrożonych przez Niemcy to kwota „raczej rozczarowująca”, przyznał w rozmowie z portalem tagesschau.de Konrad Duffy z organizacji Buergerbewegung Finanzwende, która działa na rzecz reformy rynków finansowych.

Jego zdaniem należy zakładać, że w Niemczech ulokowany jest dużo większy majątek Rosjan, objętych sankcjami, a prawdziwi właściciele jachtów, nieruchomości czy dzieł sztuki często ukrywają się za fikcyjnymi firmami.

Grupa zadaniowa ds. sankcji

Także poseł Pascal Meiser nie jest zadowolony z odpowiedzi rządu na swa interpelację, a zwłaszcza z odmowy udzielenia szerszych informacji. – Albo rząd nie chce ujawnić tych informacji, albo też odmawia, bo ich nie ma. To drugie byłoby katastrofą – ocenił Meiser w rozmowie z ARD.

W połowie marca niemiecki rząd utworzy grupę zadaniową (task force), która ma koordynować wdrażanie sankcji wobec Rosji przez niemieckie resorty i instytucje. Jak podaje ARD, pierwotnie planowano, że to niemiecki Urząd Kanclerski będzie miał wiodąca rolę w tej grupie, ale obecnie za koordynację tych wysiłków odpowiadają resorty gospodarki i finansów. „Oba ministerstwa poinformowały ostatnio, że grupa zadaniowa rozpoczęła prace, ale jak na razie nie zgłosiła rezultatów” – podaje ARD.

AFP, ARD /widz