Wręczenie Nagrody Copernicus w Warszawie
14 maja 2008W 1985 roku, młody wówczas fizyk, Andrzej Sobolewski, jako stypendysta Fundacji Humboldta, dokształcał się na Politechnikce Monachijskiej i tam poznał chemika, Wolfganga Domcke. Był to początek przyjaźni i współpracy badawczej. Przyniosła sukces licznym projektom i 60 wspólnych publikacji naukowych. Na tym fundamencie rozwinęły się piękne kariery naukowe: Sobolewski jest od lat profesorem w Instytucie Fizyki Polskiej Akademii Nauk, Domcke natomiast kieruje Katedrą Chemii Teoretycznej na uczelni w Monachium, gdzie po raz pierwszy się niegdyś spotkali.
Na uroczystości wręczenia nagrody imienia wielkiego astronoma mówiono, że honoruje wzorcowe wprost osiągnięcia w zamyśle autorów i sponsorów, przyznawanego co dwa lata, wyróżnienia. Czyli: Fundacji na rzecz Nauki Polskiej i Niemieckiej Wspólnoty Badawczej, Deutsche Forschungsgemeinschaft.
Element współpracy
Szczególnie premiowany jest element współpracy. Jak podkreśla uzasadnienie jury, „efektem pracy uczonych jest stworzenie, rozpoznawalnej na całym świecie, polsko – niemieckiej marki naukowej”. Zidentyfikowali i scharakteryzowali mechanizm – nazywany obecnie scenariuszem Sobolewskiego – Dohmke – odpowiedzialny za odporność na promieniowanie radiologiczne i ultrafioletowe, podstawowych struktur biologicznych jak DNA i białko. Odkrycie to stanowi przełom na drodze poznania początków życia na Ziemi.
Po raz pierwszy nagrodę Copernicus przyznano w 2006 roku. Laureatami zostali profesorowie farmakologii, Barbara Malanowska z Uniwersytetu w Białymstorku i Eberhard Schlicker z Uniwersytetu w Bonn. Konkurencja była wówczas silniejsza; do nagrody zgłoszono 48 niemiecko – polskich zespołów badawczych. W tym roku zarejestrowano znacznie mniej, gdyż 29 nominacji. Skłania to do refleksji nad intensywnością dwustronnej współpracy naukowej.