1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

W wywiadzie radiowym dla rozglosni Deutschlandfunk

16 grudnia 2003
https://p.dw.com/p/BGVs
komisarz Guenter Verheugen powiedzial dzis rano, ze w jednym w zasadzie tylko popiera on wiekszosc uczestników brukselskiego Szczytu, w tym mianowicie, ze lepiej bylo rozjechac sie do domów bez pozytywnego wyniku, niz godzic sie na falszywy kompromis. Zdecydowanie wzial on w obrone Polske, zarzucajac prezydencji, ze przed Szczytem zbyt malo z Polakami rozmawiala. Nastepna prezydencja powinna zdecydowanie ten mankament nadrobic. Potrzebujemy konstytucji, bowiem bez niej nie jestesmy w stanie efektywnie sterowac organizmem skladajacym sie z 25 panstw. Guenter Verheugen powiedzial, ze wprawdzie rozumie on dezaprobate wielu przywódców wobec polskiego stanowiska, ale doskonale wiedzieli oni i przed Szczytem, ze Nicea stanowila podstawe Polski nie tylko w kampanii przed referendum, lecz takze do samookreslenia sie jako czlonkowie Europy. Przedstawianie dzis tego stanowiska jako bezczelnosci maluczkiego, który na dodatek nie ma dobrych manier, jest - wedlug niego - smutnym objawem nieznajomosci historii. Guenter Verheugen odniósl sie takze do zapowiedzi zmniejszenia przez platników netto swoich skladek do kasy Unii. Nie dostrzega on w tym zadnych po brukselskich retorsji, lecz ze jest to temat, który w Komisji od dluzszego czasu jest dyskutowany bardzo kontrowersyjnie. Komisarz Verheugen nalezy do tych, którzy uwazaja, ze Komisja musi byc konsekwentna. Nie moze ona z jednej strony zadac od niektórych panstw konsolidacji swoich budzetów, a z drugiej dodatkowych miliardów do kasy Unii.