U Schleckera gaśnie światło

Około 12 tysięcy pracowniczek koncernu, u Schleckera pracują głównie kobiety, spogląda w niepewną przyszłość.

Prawie wszystkie muszą się liczyć z wypowiedzeniem. Decyzja, czy zostaną przejęte przez spółki transferowe, ma zapaść w środę (28.03).

Kraje związkowe nie doszły jak dotąd do porozumienia ws. sfinansowania tego przedsięwzięcia. Musiałyby zabezpieczyć kredyt z banku KfW (największy w Europie bank wspierający przedsięwzięcia promocyjne), na utworzenie spółek transferowych.

Nils Schmid (SPD), minister gospodarki i finansów Badenii-Wirtembergii; landu, gdzie mieści się siedziba Schleckera, powiedział rozgłośni Deutschlandradio Kultur, że tworzenie spółek, dzięki którym osoby w nich zarejestrowane zyskują czas na poszukiwanie pracy, jest sprawą sporną między federacją a landami. Niemiecki socjaldemokrata oświadczył, że jego land jest skłonny podjąć działania wstępne, ale dopiero wtedy, gdy inne kraje związkowe obiecają ze swej strony poręczenie kredytu.

Apel minister pracy

Minister pracy Ursula von der Leyen (CDU) zaapelowała do krajów związkowych o pomoc dla pracowniczek sieci Schlecker. "Tu nie chodzi o ratowanie podupadłego koncernu, lecz o niepozostawienie ludzi własnemu losowi" - powiedziała Welt Online.

Minister pracy zapewniła, że Kredytowy Bank Odbudowy udzieli pożyczki, jeżeli otrzyma poręczenie od krajów związkowych".

Według Christel Hoffmann, przewodniczącej Rady Zakładowej u Schleckera, spółka transferowa byłaby dla pracowniczek dobrym rozwiązaniem. Nie ma bowiem innej możliwości dalszego zatrudnienia. "Alternatywą byłoby natychmiastowe udanie się do pośredniaka" - powiedziała w rozmowie z radiem Deutschlandfunk.

Termin został ustalony

Rzecznik syndyka masy upadłościowej, Arndta Geiwitza, potwierdził termin. Grupa wierzycieli uzgodniła zatem, że będzie czekać do środy. Wtedy komisja finansowa i gospodarcza badeńsko-wirtemberskiego landtagu będzie musiała ostatecznie uchwalić poręczenie kredytu.

"Jeżeli wbrew oczekiwaniom to nie nastąpi, trzeba będzie jeszcze w środę wieczorem wysłać prawie 11. tysiącom pracowniczek wypowiedzenia" - Geiwitz kazał przekazać swemu rzecznikowi.

"Ihr Platz" zamyka 122 sklepy

Również spółka córka Schleckera "Ihr Platz" zamyka w Niemczech 122 z 612 sklepów. Równa się to redukcji ok. 650 miejsc pracy z ogółem 5350 - podał tymczasowy syndyk masy upadłościowej Werner Schneider.

Zatem w sklepach Ihr Platz redukcji ulegnie o prawie 1/3 miejsc pracy mniej, niż oczekiwano. Pierwotnie była mowa o skreśleniu 900 stanowisk pracy.

Po raz ostatni sklepy te zostaną otwarte 7 kwietnia.

ARD, dpa, AFP / Iwona D. Metzner

red. odp. : Barbara Coellen