1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Tysiące Kurdów demonstruje w obronie Kobane

Barbara Cöllen11 października 2014

W Düsseldorfie protestowało 21 tys. Kurdów przeciwko atakom islamistów na kurdyjskie Kobane domagając się od społeczności międzynarodowej solidarności z oblężonym miastem.

https://p.dw.com/p/1DTh9
Düsseldorf Kurden Demonstration Terror IS 11.10.2014
Zdjęcie: picture-alliance/dpa/R. Weihrauch

Protestujący w sobotę (11.11.14) w stołecznym Düsseldorfie Kurdowie przemaszerowali przez centrum miasta do Landtagu (regionalnego parlamentu, przyp.DW), gdzie odbyła się manifestacja z udziałem blisko 21 tys. osób – dwa razy więcej niż oczekiwano. Na transparentach domagano się „wolności dla Kobane”, oraz „zakończenia masakry w Kobane”, kurdyjskim mieście położonym zaledwie kilometr od granicy z Turcją, które od kilku dni atakują dżihadyści (IS). Wśród protestujących byli przedstawiciele ugrupowań, które niemiecki kontrwywiad zalicza do sympatyków zdelegalizowanej w Turcji kurdyjskiej partii PKK (Partii Pracujących Kurdystanu, przyp. DW), zakazanej też w Niemczech. Policja zleciła usunięcie symboli partii w porozumieniu z organizatorami manifestacji, aby zapobiec eskalacji protestów.

Düsseldorf Kurden Demonstration Terror IS 11.10.2014
Zakazane symbole PKKZdjęcie: picture-alliance/dpa/R. Weihrauch

Największe protesty w Niemczech

Kurdowie domagali się też otwarcia korytarza do Kobane, który transportowano by pomoc humanitarną i broni dla Kurdów.

Protestujący oczekują od niemieckiego rządu, podobnie jak PKK, zdecydowanych nacisków na Turcję, aby władze tureckie wsparły Kurdów odpierających ataki islamistów. Dlatego motto sobotnich protestów brzmiało: „Wstrzymajcie terror IS” oraz „Europa i USA przyglądają się bezczynnie”.

Demonstracja w Düsseldorfie była najliczniejszą ze wszystkich, które odbyły się w ostatnich dniach w Nadrenii Północnej Westfalii – pierwotnie organizatorzy liczyli na przybycie 12 tys. uczestników. W Niemczech mieszka milion Kurdów.

(dpa) Barbara Cöllen