1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Polscy projektanci mody marzą o wejściu na niemiecki rynek

Barbara Cöllen20 lipca 2013

Angelika Basdorf zainteresowała się Polską, kiedy jej syn zachwycony wrócił stamtąd z wakacji. Teraz dziennikarka wspomaga polskich projektantów w podbiciu niemieckiego rynku mody.

https://p.dw.com/p/19B1s
Angelika Basdorf, Dipl.-Volkswirt, freie Journalistin, die zu den Themen Handwerk, Mittelstand, Design, Mode und Reisen schreibt, verhilft zu Kontakten zwischen deutschen und polnischen Designer und Textilverkäufern mit ihrem orginellen Projekt "Mode aus Polen". Grande Finale der Modeschau mit dem Designer Gabriel Seweryn in der polnischer Handelsvertretung Bild: DW/Barbara Cöllen, 18.07.2013
Zdjęcie: DW/B. Cöllen

Angelika Basdorf od lat obserwuje na branżowych targach mody w Düsseldorfie, że projektanci z nowych państw członkowskich UE, w tym Polski, są, jak mówi, „trochę na uboczu”. – Płacą wysokie ceny za wynajęcie powierzchni wystawienniczej, muszą często uzbrajać się w cierpliwość, nim zostaną zauważeni przez publiczność targową – tłumaczy w rozmowie z Deutsche Welle. Dlatego wytrawna ekspertka ds. zarządzania, przedsiębiorczości, rzemiosła i mody rozmyślała nad sposobem umożliwienia młodym Polakom wejścia na niemiecki rynek mody, bez potrzeby ponoszenia horrendalnych kosztów. Mówi, że życzyłaby sobie, aby nie musieli wracać z Niemiec do domu z uczuciem, że wyrzucili pieniądze w błoto.

Konserwatywni Niemcy

Jako autorka pisma branżowego, Angelika Basdorf pozyskała dla swego pomysłu Izbę Rzemieślniczą, a także Wydział Promocji Handlu i Inwestycji Konsulatu Generalnego RP w Kolonii. – Wspólnie zastanawialiśmy się nad sposobami zainteresowania polskimi projektantami mody. Niemiecka publiczność jest bardzo zachowawcza i mocno przywiązuje się do znanych marek. Nasz projekt jest pierwszym działaniem, którego celem jest pobudzenie jej zainteresowania czymś nowym – zaznacza Basdorf.

Angelika Basdorf, Dipl.-Volkswirt, freie Journalistin, die zu den Themen Handwerk, Mittelstand, Design, Mode und Reisen schreibt, verhilft zu Kontakten zwischen deutschen und polnischen Designer und Textilverkäufern mit ihrem orginellen Projekt "Mode aus Polen". Andre von Schueck und Elke Dürer vom VDMD - Verband Deutscher Modedesigner mit Angelika Basdorf und polnischer Hemdenhersteller Bild: DW/Barbara Cöllen, 18.07.2013
Niemieccy projektanci Andre von Schueck, Elke Dürer i Angelika Basdorf w rozmowie z projektantami koszul z PolskiZdjęcie: DW/B. Cöllen

Kluczowy dla koncepcji, która ma przynieść projektantom także korzyści finansowe, był wybór miejsca prezentacji młodego polskiego designu mody. Izba Rzemieślnicza znajduje się w atrakcyjnym miejscu, w centrum Kolonii. Dwa dni przewidziano na branżowe pokazy polskich kolekcji niemieckim handlowcom, właścicielom butików i wszystkim innym przedstawicielom branży mody. – To było pomyślane jako kameralna impreza wystawiennicza – wyjaśnia Angelika Basdorf.

Angelika Basdorf, Dipl.-Volkswirt, freie Journalistin, die zu den Themen Handwerk, Mittelstand, Design, Mode und Reisen schreibt, verhilft zu Kontakten zwischen deutschen und polnischen Designer und Textilverkäufern mit ihrem orginellen Projekt "Mode aus Polen". Fachgespräche polnischer Designer mit Angelika Basdorf und Stanislaw Hebda, leiter der poln. vertretung in Köln Bild: DW/Barbara Cöllen, 18.07.2013
Angelika Basdorf i kierownik Wydz.Promocji Handlu i Inwestycji Konsulatu RP w Kolonii w rozmowie z projektantamiZdjęcie: DW/B. Cöllen

W trzecim dniu wrota Izby Rzemieślniczej otwarto dla publiczności z ulicy, zainteresowanej zakupami oryginalnej odzieży, butów i dodatków. W ciągu trzech dni polscy projektanci mogli zorientować się, co z ich kolekcji podoba się w Niemczech. Swoje kolekcje prezentowali m.in. Ewelina Jurzec i Daniel Parreno z firmy mimika , Grażyna Zacharewicz z poznańskiej firmy Confashion, Gabriel Seweryn, projektanci PARYS-FURS

Szansa na sukces

Polacy mogli odwiedzić odbywające się w Düsseldorfie targi mody CPD, porozmawiać z wystawcami i wysondować, czy obecność na targach jest dla nich opłacalna.

Kolońska impreza służąca stworzeniu forum prezentacji polskich projektantów mody i utorowaniu im drogi na niemiecki rynek, wzbudziła zainteresowanie kierownictwa oddziału związku branżowego niemieckich projektantów Nadrenii Północnej-Westfalii Andre von Schuecka i Elke Dürer. – Tym spotkaniem chcieliśmy umożliwić nawiązanie kontaktów z kolegami z branży, rozmowy o realiach w Niemczech i w Polsce. To miało też stworzyć okazję do wzajemnej inspiracji – tłumaczy Angelika Basdorf. Poznanie kolekcji niemieckich projektantów może być pomocne Polakom przy przygotowaniu kolekcji pod kątem niemieckiego rynku. Ale to działa też w drugą stronę – przekonuje niemiecka dziennikarka. Przewodniczący związku branżowego niemieckich projektantów Nadrenii Północnej-Westfalii Andre von Schueck powiedział w rozmowie z Deutsche Welle, że wiele rzeczy prezentowanych przez polskich projektantów „ma potencjał na sukces na niemieckim rynku”. Ale, jak zaznaczył, znacznie lepiej jest wchodzić na ten rynek w grupie. Wtedy „tort do podziału jest większy”.

Angelika Basdorf, Dipl.-Volkswirt, freie Journalistin, die zu den Themen Handwerk, Mittelstand, Design, Mode und Reisen schreibt, verhilft zu Kontakten zwischen deutschen und polnischen Designer und Textilverkäufern mit ihrem orginellen Projekt "Mode aus Polen". Ewelina Jurzec von der Fa. Mimika und Grazyna Zacharewicz von Confashion Bild: DW/Barbara Cöllen, 18.07.2013
Ewelina Jurzec z firmy Mimika i Grażyna Zacharewicz z ConfashionZdjęcie: DW/B. Cöllen

Realizacja jednego pomysłu Angelice Basdorf w tej pierwszej odsłonie projektu nie udała się - przygotowanie katalogu z prezentacjami projektantów z Polski i ich kolekcji. W rozmowie dla Deutsche Welle mówi, śmiejąc się, że wie bardzo dobrze, jak Polacy 'funkcjonują'. – Wiele robi się na ostatnią chwilę. Dwa dni przed imprezą nie było wiadomo, kto będzie, a kogo nie będzie w Kolonii. A katalog pomógłby w większym nagłośnieniu tego przedsięwzięcia. Byłaby tam też konkretna informacja o projektantach i specyfice ich kolekcji – wyjaśnia. Przyznaje, że taka dopięta do końca „na niemiecki sposób” prezentacja, byłaby bardziej skuteczna i odbiłaby się lepszym echem.

Polski rynek interesuje niemieckich projektantów mody

Z polsko-niemieckich rozmów branżowych w Kolonii wynikało, że polski rynek mody intryguje niemieckich projektantów, którzy pytali Polaków o możliwości pomocy przy stawianiu tam pierwszych kroków. Adresatką takich pytań była m.in. Aleksandra Mątkiewicz. Właścicielka znanego konceptu modowego UFUFU z Warszawy, skorzystała z zaproszenia do Kolonii. Zaintrygował ją pomysł. Przyjazd do Niemiec potraktowała jako inwestycję. W rozmowie z Deutsche Welle Aleksandra Mątkiewicz powiedziała, że rynek niemiecki jest bardzo interesujący. - Ma świetnych designerów. Zresztą część mam ochotę sprowadzić do Polski. Tak, że przyjechałam nie tylko w kwestii sprzedaży swoich wyrobów Niemcom, ale także przywiezienia niemieckich wyrobów do ojczyzny – mówi Mątkiewicz.

Barbara Cöllen

red. odp.: Iwona D. Metzner / du