1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

SZ o nowym RPO: Strażnik konstytucji, miejmy nadzieję

13 lipca 2021

Niemiecki dziennik komentuje wybór nowego rzecznika praw obywatelskich w Polsce. Dziennik podkreśla, że Marcin Wiącek dotychczas nie angażował się w żadne polityczne spory.

https://p.dw.com/p/3wPJy
Nowy RPO w Polsce
Sejm zgodził się na nowego RPO, zgoda Senatu jest kwestią formalną - pisze "Sueddeutsche Zeitung"Zdjęcie: Rafal Guz/PAP/picture alliance

„Nikt nie był zaskoczony własną nominacją bardziej niż Marcin Wiącek. Wprawdzie ten 39-letni profesor prawa jest uznanym ekspertem prawa konstytucyjnego i międzynarodowego, jednak nie angażował się w konflikty wokół coraz mniejszej niezawisłości polskich sądów oraz dekonstrukcji państwa prawa: nie podpisał żadnego apelu, nie uczestniczył w żadnej dyskusji“ – pisze warszawski korespondent „Sueddeutsche Zeitung” („SZ”) Florian Hassel. „I być może właśnie dlatego opozycja nominowała go na nowego rzecznika praw obywatelskich w Polsce“ – dodaje. 

Kandydat kompromisowy

Zdaniem „SZ” kandydatura Marcina Wiącka została w końcu przyjęta, ponieważ on sam „nie postrzega się jako działacza na rzecz praw obywatelskich, lecz jako apolitycznego naukowca”.

Florian Hassel przypomina, że rzecznik praw obywatelskich w Polsce czuwa nie tylko nad przestrzeganiem praw obywatelskich, ale też nad przestrzeganiem konstytucji i może interweniować we władzach każdego szczebla, w sądach, aż po Trybunał Konstytucyjny, a także składać skargi w najwyższych sądach Europy. „Tak nieustannie robił dotychczasowy rzecznik Adam Bodnar“.

Korespondent „Sueddeutsche Zeitung” zaznacza, że po serii głosowań nad kolejnymi kandydatami i parlamentarnych przepychanek z opozycją „partia rządząca w końcu się poddała i 8 lipca zgodziła na wybór kandydata kompromisowego, czyli Marcina Wiącka. I całkiem możliwe, że rząd zawrze pokój z nowym rzecznikiem praw obywatelskich”. 

Działanie w „sytuacji nawet takiej, jaką mamy”

Jak przypomina „SZ”, Marcin Wiącek z jednej strony podkreślał w swoich wystąpieniach przed głosowaniem, że będzie wymagał zastosowania się w Polsce do prawomocnych wyroków europejskich sądów najwyższych, ale z drugiej strony jednak oświadczył, że dopuszcza stwierdzenie niekonstytucyjności zasady prawa międzynarodowego. „Dokładnie tak samo kontrolowany przez rząd Trybunał Konstytucyjny może w tym tygodniu uzasadnić, dlaczego wyroki Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości przeciwko Polsce nie mogą być egzekwowane” – pisze Hassel i dodaje: „Wiącek ponadto odmówił odpowiedzi, czy dziś w Polsce łamana jest konstytucja”. 

Korespondent „SZ" na zakończenie cytuje nowego RPO: „Żyjemy w tym, a nie w innym świecie, w tym, a nie w innym środowisku prawnym i nawet w takiej sytuacji, jaką mamy, trzeba bronić wolności i praw człowieka”. Najwyraźniej Wiącek chce zaakceptować politycznie kontrolowany system prawny stworzony przez PiS - konkluduje dziennik. 

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>