1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Spór o politykę wobec Rosji. SPD łagodzi ton

28 maja 2018

SPD załagodziła wewnętrzny spór w partii dotyczący Rosji i opowiedziała się za wzmocnieniem dialogu z Moskwą.

https://p.dw.com/p/2yTs1
Szef dyplomacji Niemiec Heiko Maas (l.) podczas wizyty w Moskwie (10.05.2018)
Szef dyplomacji Niemiec Heiko Maas (l.) podczas wizyty w Moskwie (10.05.2018)Zdjęcie: Reuters/S. Karpukhin

Niemieccy socjaldemokraci załagodzili spór wewnątrz partii dotyczący kursu wobec Rosji i opowiedzieli się za wzmocnieniem dialogu z Moskwą. Relacje niemiecko-rosyjskie mają dla SPD historycznie i współcześnie „bardzo duże znaczenie” – podkreślił sekretarz generalny partii Lars Klingbeil na posiedzeniu zarządu SPD w Berlinie. – Chcemy dialogu z Rosją, szukamy go i chcemy jego wzmocnienia – dodał.

Spór w łonie SPD odnośnie stanowiska wobec Rosji wywołał w pierwszych tygodniach swojej kadencji szef niemieckiego MSZ Heiko Maas. Zarzucił on Moskwie agresję na Ukrainie oraz „coraz bardziej wrogie stanowisko”. Na ostre słowa szefa niemieckiej dyplomacji zareagowała z poirytowaniem część socjaldemokratów, którzy podkreślają znaczenie wschodniej polityki Willy'ego Brandta i zbliżenie do ówczesnego Związku Radzieckiego oraz innych państw Układu Warszawskiego. Słów krytyki pod adresem Maasa nie szczędziły przede wszystkim wschodnioniemieckie komórki SPD.

Krytyka i dialog

Sytuację załagodziła nieco inauguracyjna wizyta szefa niemieckiego MSZ w Moskwie i kilka umów o współpracy z rosyjskim szefem dyplomacji Siergiejem Ławrowem. Przewodniczący SPD w Saksonii Martin Dulig, który należał do grona największych krytyków stanowiska Maasa wobec Rosji, powiedział po posiedzeniu zarządu partii w Berlinie: – Jestem zadowolony, że Heiko Maas poczynił kroki zmierzające do wzmocnienia dialogu i mam nadzieję, że dialog ten będzie początkiem zmian.
Na posiedzeniu w Berlinie Maas potwierdził jednak swoją krytykę w poszczególnych kwestiach pod adresem Rosji, wspomniał jednak o gotowości do dialogu. Szef niemieckiego MSZ chce m.in. w miarę możliwości jeszcze przed letnią przerwą ożywić rozmowy w formacie normandzkim (między Rosją, Ukrainą, Francją i Niemcami) w sprawie konfliktu ukraińskiego. Z Ławrowem porozumiał się co do przywrócenia rozmów na tematy bezpieczeństwa oraz rozwiązania konfliktu w Syrii.

Co z sankcjami?

Premier Meklemburgii-Pomorza Przedniego Manuela Schwesig zwróciła z kolei uwagę na ostre sankcje UE wobec Rosji, na których firmy we wschodnich Niemczech bardziej cierpią niż przedsiębiorstwa zachodnioniemieckie. Sekretarz generalny SPD przypomniał w tym kontekście o umowie koalicyjnej, która przewiduje zniesienie sankcji w przypadku realizacji porozumienia z Mińska. Sformułowanie to (zapisane również w poprzedniej umowie koalicjantów) jest jednak różnie interpretowane. Poprzednik Maasa Sigmar Gabriel opowiadał się za stopniowym zniesieniem sankcji przy postępach w rejonie konfliktu.

Ambasador Rosji chwali Maasa

Heiko Maas otrzymał nieoczekiwanie wsparcie od rosyjskiego ambasadora w Niemczech Siergieja Nieczajewa. W wywiadzie udzielonym Niemieckiej Agencji Prasowej (DPA) stwierdził on, że spór wywołany ostrą wypowiedzią szefa niemieckiej dyplomacji został zażegnany. – Atmosfera jest znowu pozytywna – stwierdził Nieczajew. Dodał, że we współpracy niemiecko-rosyjskiej jest jeszcze wiele niewykorzystanego potencjału. – Rosjanie i Niemcy znają się bardzo dobrze. W powojennej historii razem bardzo wiele osiągnęliśmy – mówił ambasador Rosji. – Oznacza to, że i dzisiaj wspólnymi siłami jesteśmy w stanie wiele zdziałać w Europie. W wielu kwestiach polityki zagranicznej możemy znaleźć punkty wspólne – powiedział. Jako przykład wymienił wysiłki zmierzające do rozwiązania konfliktu w Syrii oraz porozumienie nuklearne z Iranem, które Rosja i Niemcy chcą ocalić po wycofaniu się z umowy USA.

(dpa/dom)