1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Soczi po Soczi

Iwona D. Metzner 24 lutego 2014

Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Soczi już za nami. Miasto, liczące 340 tysięcy mieszkańców pomału wraca do normalności. Ale co pozostanie po tym mega spektaklu? W Soczi zadbano i o to.

https://p.dw.com/p/1BEgJ
Olympiapark Sea Cluster Sotschi
Zdjęcie: DW/F. Taube

Po jednej stronie morze, po drugiej góry. Dyrektor Thomas Hagemann z dumą oprowadza po tarasie suity prezydenckiej swojego hotelu, położonego tuż przy Parku Olimpijskim. Jest to największy hotel, który zbudowano na Igrzyska.

Hagemann jest przekonany, że ogromna suita prezydencka i 507 pozostałych pokoi nie będą po Olimpiadzie świecić pustkami. Grupa Rezidor, dla której pracuje Hagemann, prowadzi łącznie sześć nowych hoteli w Soczi.

Miejsce konferencji i wielkich imprez sportowych

Sotschi 2014 Archivbild 2013 Rosa Khutor
Centrum narciarskie Rosa ChutorZdjęcie: DW/F. Taube

Nie bez kozery przyłączono do hotelu Hagemanna nowoczesne centrum kongresowe. W przyszłości w Soczi mają się odbywać wielkie, prestiżowe konferencje. Szczyt G8, w czerwcu 2014 roku, jest już zaplanowany. Kurort czarnomorski ze swą infrastrukturą olimpijską chce też przyciągać fora ekonomiczne. W lecie 2018 roku stadion olimpijski Fiszt w Soczi będzie jedną z aren piłkarskich mistrzostw świata.

Wioskę alpejską zbudował rosyjski oligarcha

W górach, niedaleko Krasnej Poljany, powstała w regionie narciarskim Rosa Chutor wioska alpejska na wzór austriacki z potokiem górskim, rynkiem i ratuszem z wieżą przypominającą londyński Big Ben. To wszystko zostało sfinansowane przez oligarchę Władimira Potanina. Harald Bürkle z Bawarii prowadzi tam hotel pięciogwiazdkowy. - Rosa Chutor nie budowano wyłącznie z myślą o Olimpiadzie. Potanin już dawno chciał tam zbudować centrum narciarskie, choć nie aż w takim rozmiarze.

Wykorzystanie infrastruktury w lecie i zimie

Bogatyr Hotel in Sotschi
„Soczi Park” ma się stać magnesem turystycznymZdjęcie: Sochi Park

Tor saneczkowy, czy trasy narciarskie będzie się przypuszczalnie od czasu do czasu rezerwować zimą na zawody w ramach Pucharu Świata. Ale Soczi ma być otwarte dla urlopowiczów również w długich sezonach letnich.

Przy czym miasto to nastawia się prawie wyłącznie na turystów z Rosji. Zwłaszcza, że po Igrzyskach, większość linii lotniczych skreśla bezpośrednie loty do Soczi.

Holenderski inwestor Paul Beck też jest przekonany, że znalazł właściwą koncepcję wykorzystania Parku Olimpijskiego.Tuż obok hal sportowych, Holender otwiera w czerwcu park przygód „Soczi Park”, który ma przyciągać turystów przez cały rok. – Soczi musi stać się jednym z najważniejszych centrów turystycznych Rosji, i dlatego potrzebuje takich inwestycji – mówi Beck.

Freizeitpark Sochi Park in Sotschi Paul Beck
Paul BeckZdjęcie: DW/F. Taube

Beck wzoruje się na „Eftelingu”, największym parku rozrywki w Europie, który zbudował w Holandii. Wstęp ma kosztować ok. 15 euro.

Warkot silników w uzdrowisku

Wygląda na to, że w październiku hotele znów będą pełne gości. Drogi asfaltowe w Parku Olimpijskim, które łączyły hale sportowe, mają być wykorzystane na tor Formuły 1. Będzie to pierwszy wyścig Grand Prix Rosji.

Sama trasa, zaprojektowana przez niemieckiego architekta Hermanna Tilke, ma być ostatecznie przygotowana dla bolidów po Igrzyskach. Ten projekt pochłonie prawie 200 mln euro. Dziś nikt nie jest w stanie przewidzieć, czy ta inwestycja będzie na dłuższą metę opłacalna, bo plany organizacji wyścigów Formuły 1 odnoszą się na razie tylko do 2014 roku.

Dimitri Cukin, odpowiedzialny za nadzór nad realizacją robót, nie widzi w tym nic złego, że znane z czystego i zdrowego powietrza uzdrowisko, stanie się miejscem tak głośnego spektaklu jak wyścigi F1. – Zbudujemy ekrany dźwiękochłonne – zapewnił.

Friedel Taube DW / Iwona D. Metzner

red. odp.: Barbara Cöllen