1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Skandal w operze. Wysmarował dziennikarkę odchodami

14 lutego 2023

W Operze Państwowej w Hanowerze doszło do skandalu. Dyrektor baletu wysmarował dziennikarce twarz psimi odchodami.

https://p.dw.com/p/4NSsr
Już były dyrektor baletu Opery Państwowej w Hanowerze Marco Goecke
Już były dyrektor baletu Opery Państwowej w Hanowerze Marco Goecke Zdjęcie: Christophe Gateau/dpa/picture alliance

Dyrektor baletu w hanowerskiej operze, nie mogąc znieść krytycznych uwag pod adresem jednego ze swoich przedstawień, wysmarował twarz dziennikarki psimi odchodami. Do skandalu doszło w przerwie sobotniego (11.2.2023) spektaklu w operze. Dyrektor baletu Marco Goecke podszedł do dziennikarki „Frankfurter Allgemeine Zeitung” Wiebke Huester – znanej krytyczki tańca – by porozmawiać z nią o nieprzychylnej recenzji wyreżyserowanej przez niego opery. Wystawia ją obecnie renomowany Nederlandse Dans Theater.

Krytyka Huester tak bardzo uraziła dyrektora, że najpierw zagroził dziennikarce wyrzuceniem z budynku opery, a potem sięgnął po torbę z psimi odchodami.

„Działanie w afekcie”

Po zdarzeniu Opera Państwowa w Hanowerze zawiesiła swojego dyrektora baletu i zakazała mu wstępu do budynku. W wywiadzie dla stacji NDR Marco Goecke tłumaczył, że „działał w afekcie”. „Przychodzi taki moment, kiedy czuję się osobiście zaatakowany” – powiedział Goecke. Krytyka pod jego adresem była z „najniższej szuflady” – tłumaczył, choć przyznał, że wybór przez niego środków „na pewno nie był super”.

Goecke przyznał, że sam jest nieco zszokowany swoją reakcją, ale przez lata czuł się „zbrukany” przez dziennikarkę. Sama krytyka jest „na poziomie kupy” – dodał w wywiadzie. Jednocześnie tłumaczył, że atak odchodami swojego psa, które akurat miał przy sobie, był „niefortunnym przypadkiem”.

Nagradzany choreograf

W recenzji przedstawienia Wiebke Huester nazwała przedstawienie „blamażem i bezczelnością”, a publiczność „na przemian albo wariuje, albo się nudzi”.

Równolegle do zawieszenia Opera Państwowa zażądała od dyrektora przeprosin, nadmieniając jeszcze „dalsze kroki”. Główny choreograf i dyrektor baletu „naruszył wszystkie zasady postępowania” swoją „impulsywną reakcją”. „Ogromnie zaszkodził” Operze Państwowej – oświadczono.

Goecke jest wielokrotnie nagradzanym choreografem, autorem ponad 60 choreografii na wielu scenach baletowych w Niemczech i za granicą. Od 2019 roku jest dyrektorem baletu w hanowerskiej Operze Państwowej. W ubiegłym roku został laureatem Niemieckiej Nagrody Tańca.

Goecke musi się tłumaczyć także policji, po tym jak dziennikarka „FAZ” złożyła na niego skargę.

(AFP, NDR/dom)

"Jezioro łabędzie" jakiego jeszcze nie było!