Referendum ws. Olimpiady w Bawarii. Zaskakujący wynik

Mieszkańcy Bawarii odrzucili w głosowaniu propozycję, żeby Monachium ubiegało się o organizację zimowych igrzysk olimpijskich w 2022 r.

Wszystkie cztery regiony, które miałyby uczestniczyć w przygotowaniu imprezy, zagłosowały na "nie".

Już wstępne wyniki głosowania zaprezentowane w niedzielę (10.11) wieczorem były decydujące: pokazały one, że prawie 52 proc. głosujących w regionie Garmisch-Partenkirchen było przeciwnych propozycji. Tymczasem zatwierdzenie propozycji wymagało zdobycia poparcia we wszystkich czterech regionach.

Wszystkie regiony na "nie"

Wyniki głosowania w Garmisch-Partenkirchen okazały się zbieżne ze zdaniem głosujących w pozostałych regionach: Monachium oraz sąsiadujące Traunstein i Berchtesgadener Land również odrzuciły propozycję. Frekwencja w głosowaniu nie była jednak wysoka: mniej niż co trzeci spośród 1,3 mln uprawnionych do głosowania wziął w nim udział.

Ludwig Hartmann (Zieloni), przewodniczący organizacji NOlympia, która prowadziła kampanię przeciwko organizacji igrzysk w Bawarii, wyraził zadowolenie z wyników głosowania.

- Wynik głosowania to nie sygnał przeciwko sportowi, lecz przeciwko braku przejrzystości i pogoni za zyskiem ze strony Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOI) - powiedział Hartmann. - Sądzę, że teraz żadne inne możliwości ubiegania się o organizację wydarzeń olimpijskich w Niemczech nie wchodzą w grę. Najpierw MKOI musi się zmienić. To nie miejsca, które miałyby organizować wydarzenia, muszą się dostosować do MKOI, ale odwrotnie - dodał.

Niemcy długo nie będą się ubiegać o kolejne imprezy

NOlympia podkreślała, że organizacja mistrzostw oznacza wysokie koszty, ale również możliwe zagrożenia dla środowiska. W sobotę także Niemiecki Związek Alpinizmu (DAV) odrzucił większością głosów możliwość ubiegania się o imprezę, w obawie przed nieodwracalnymi szkodami dla środowiska naturalnego.

Zwolennicy propozycji byli wyraźnie rozczarowani wynikami głosowania, ale co do jednej kwestii byli zgodni z Hartmannem. Odrzucenie propozycji "jasno oznacza, że przez długi czas nie będzie można się ubiegać o organizację wydarzeń olimpijskich w Niemczech", powiedział Michael Vesper, dyrektor generalny Niemieckiej Olimpijskiej Organizacji Sportowej (DOSB). - Jestem bardzo rozczarowany, to bardzo gorzka sprawa dla niemieckiego sportu - dodał.

Niektórzy oceniają negatywny wynik głosowania jako wstydliwą porażkę nowowybranego prezesa MKOI, Niemca Thomasa Bacha.

Wkrótce ostateczny termin

Ostateczny termin na składanie wniosków o organizację do MKOI to 14 listopada. Komitet ma wybrać gospodarza imprezy w 2015 r. Możliwi kandydaci to Oslo, Lwów i Pekin.

Monachium poprzednio starało się o organizację zimowych igrzysk olimpijskich w 2018 r., ale przegrało z miastem Pyeongchang w Korei Południowej. Zwycięstwo oznaczałoby, że Monachium stałoby się pierwszym miastem, które byłoby gospodarzem zarówno zimowych, jak i letnich igrzysk, po organizacji igrzysk letnich w 1972 r.

AP, DPA / Anna Mierzwińska

red. odp. Bartosz Dudek