1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Rak trzustki. Czy szczepionka mRNA może pomóc w terapii?

Anna Carthaus
24 maja 2023

Rak trzustki to jeden z najbardziej zabójczych rodzajów nowotworów. Według najnowszych badań szczepionka mRNA może zapobiec nawrotowi choroby po operacji.

https://p.dw.com/p/4RliH
Trzustka
Trzustka Zdjęcie: Science Photo Library/imago images

Dla dziewięciu na dziesięciu ludzi diagnoza raka trzustki to wyrok śmierci. Wskaźnik przeżywalności nie zmienia się od prawie 60 lat. W zasadzie brak możliwości efektywnego leczenia, dlatego każdy postęp w terapii to rewolucja. I taka rewolucja właśnie się odbywa.

Badacze w USA zastosowali spersonalizowaną szczepionkę mRNA w leczeniu 16 pacjentów, którym usunięto nowotwór trzustki. Do końca półtorarocznego okresu obserwacji u połowy pacjentów nie doszło do nawrotu. To sukces w przypadku nowotworu, który po operacji powraca przeważnie w ciągu kilku miesięcy. 

„O fantastycznych i nieoczekiwanych nowych wiadomościach” mówi Niels Halama, specjalista w dziedzinie immunologii onkologicznej w Niemieckim Centrum Badań nad Rakiem w Heidelbergu. O „decydującym przełomie dzięki zastosowaniu zupełnie nowej metody” - gastroenterolog z Ulm Thomas Seufferlein. A jego kolega Alexander Kleger - o „milowym kroku, rewolucjonizującym tę dziedzinę medycyny”.

Naukowcy są jednocześnie zgodni, że należy spokojnie czekać na następne dane. Na razie bowiem jest więcej pytań niż odpowiedzi.

Analiza opublikowana w czasopiśmie „Nature” dotyczy zaledwie 16 pacjentów. Przynosi jednak wstępne informacje o skutecznym zastosowaniu technologii mRNA do walki z niezwykle zabójczym i trudnym w leczeniu rodzajem raka.  

Podstępny nowotwór: komórki raka trzustki pod skaningowym mikroskopem elektronowym
Podstępny nowotwór: komórki raka trzustki pod skaningowym mikroskopem elektronowymZdjęcie: Science Photo Library/IMAGO

Osiągnięto ponadto przełom w trwających od lat staraniach o opracowanie zindywidualizowanych szczepionek antyrakowych, czyli takich, które są dostosowane do nowotworów poszczególnych pacjentów.

Co dokładnie było przedmiotem analizy?

Nowotwory usunięte pacjentom w Memorial Sloan Kettering Cancer Center w Nowym Jorku przesłano do Niemiec, gdzie firma biotechnologiczna BioNTech przeprowadziła sekwencjonowanie tkanki nowotworowej oraz jej badanie pod kątem mutacji, czyli tak zwanych neoantygenów.

Dla każdego pacjenta dokonano następnie indywidualnego wyboru antygenów, które należy zaatakować, i wytworzono szczepionkę na bazie mRNA. Nosi ona nazwę BNT122 i – tak jak szczepionka mRNA przeciwko koronawirusowi – ma wywołać reakcję immunologiczną przeciwko tym strukturom.

Pacjenci otrzymali tę szczepionkę po raz pierwszy dziewięć tygodni po operacji. Poza tym dostali chemioterapię i tak zwane inhibitory punktów kontrolnych. Są to cząsteczki, które uniemożliwiają wyłączenie układu odpornościowego przez raka.

U ośmiu leczonych pacjentów nie nastąpiła odpowiedź immunologiczna – nowotwór zatem powrócił. U pozostałych ośmiu do takiej odpowiedzi doszło – do końca okresu obserwacji guz im się nie odnowił. – Bardzo się cieszę, że istnieje związek między odpowiedzią immunologiczną a zwiększeniem szans przeżycia – mówi Nina Bhardwaj, która bada szczepionki antyrakowe w nowojorskiej Icahn School of Medicine at Mount Sinai. Zaznacza jednak: – Trzeba to oczywiście potwierdzić w większych analizach.

Dlaczego rak trzustki jest tak zabójczy?

Trzustka to mały organ o miękkiej konsystencji, położony głęboko w jamie brzusznej. Problem polega na tym, że jej zwyrodnienie jest rozpoznawane przeważnie późno. Nie ma metody szybkiego rozpoznania. U pacjentów dolegliwości pojawiają się bardzo późno. Rak jest wtedy z reguły już duży, kilkucentymetrowy, i rozszerza się na inne organy, takie jak wątroba. I nawet jeśli jest możliwość jego usunięcia, to często powraca.

Choroby trzustki – rozmowa ekspertów

Terapię utrudnia poza tym to, że ten nowotwór podlega ciągłym zmianom. Zmienia swoje otoczenie i sam zmienia się pod wpływem otoczenia. To sprawia, że jego leczenie jest szczególnie trudne.

– Właściwie każdy rak trzustki to odrębna choroba – mówi Alexander Kleger. To czyni go „doskonałym przykładem nowotworu, dla którego chciałoby się opracować zindywidualizowaną terapię” – dodaje jego kolega Thomas Seufferlein. – Ponieważ jeśli zadziała ona w jego przypadku, to zadziała też w przypadku innych. 

Szczepionka przeciwko rakowi trzustki

Pomysł zwalczania raka za pomocą szczepienia nie jest nowy. W 2010 roku w USA dopuszczono już do stosowania szczepionkę przeciwko rakowi prostaty. Od dłuższego czasu trwają też badania nad antyrakowymi szczepionkami mRNA. Całkiem niedawno szczepionka mRNA opracowana przez firmy Moderna i Merck przyniosła sukcesy w leczeniu czerniaka.

Wielu naukowców nie oczekiwało jednak, że szczepienie będzie skuteczne akurat w przypadku raka trzustki. Jest on bowiem znany jako „zimny nowotwór”, czyli taki, który nie wywołuje silnej odpowiedzi immunologicznej, wskutek czego lepiej ukrywa się przed układem odpornościowym. Zimne nowotwory z reguły nie reagują na terapię immunologiczną. – Wiem, że [naukowcy] zbadali szereg różnych rodzajów raka – mówi immunolog Drew Weissman z Uniwersytetu Pensylwanii. – Jestem zaskoczony, że tak dobrze to zadziałało w przypadku trzustki.

Wiele otwartych pytań

Niemniej mimo całej euforii wskazana jest ostrożność. Analiza objęła małą grupę. Okres obserwacji był krótki. Poza tym badanie przeprowadzono bez porównywalnej grupy kontrolnej, czyli takiej, która po operacji dostała tylko chemioterapię i inhibitory punktów kontrolnych. Trudno więc zmierzyć wyłączny efekt szczepionki i trudno dokonać porównania z dotychczasowymi procedurami leczenia. Możliwość porównania jest dodatkowo ograniczona przez to, że każdy pacjent otrzymał zindywidualizowaną, czyli odmienną szczepionkę.

Jeszcze dokładnie nie wiadomo, jaką rolę odegrają szczepionki mRNA w walce z rakiem
Jeszcze dokładnie nie wiadomo, jaką rolę odegrają szczepionki mRNA w walce z rakiemZdjęcie: New Docs

Niejasne jest na razie, dlaczego szczepienie wywołało odpowiedź immunologiczną tylko u połowy pacjentów, a także czy i jak można w przyszłości poprawić wybór neoantygenów. Co ciekawe, podana w tym samym czasie szczepionka mRNA przeciwko koronawirusowi spowodowała odpowiedź immunologiczną u wszystkich pacjentów.

Niejasne jest poza tym, czy szczepienie pomaga również tym pacjentom, u których nowotwór jest już w tak zaawansowanym stadium, że nie można ich operować. Analiza objęła wyłącznie chorych, którym podano szczepionkę po udanym usunięciu raka.

– W zaawansowanym stadium sytuacja może być moim zdaniem inna – uważa Nina Bhardwaj. Oddziałuje bowiem wtedy wiele czynników, które tłumią układ odpornościowy. Rak trzustki to poza tym duży, rozległy nowotwór. – Nawet jeśli wywoła się dobrą odpowiedź immunologiczną, może być trudno zaatakować nowotwór właściwymi komórkami (w tym wypadku komórkami grasicy).

Szczepienie może więc okazać się niewystarczające jako jedyna terapia. Zdaniem ekspertów można sobie jednak wyobrazić, że stosowano by je wspierająco, czyli na przykład w stadium metastazy.

Czy szczepionki mRNA zrewolucjonizują onkologię?

W chwili obecnej nasuwają się ponadto bardzo praktyczne pytania: jak przyspieszyć proces produkcji? Ile będzie kosztować szczepienie, kiedy rzeczywiście będzie stosowane na szerszą skalę? Założyciel BioNTech Ugur Sahin powiedział dziennikowi „New York Times”, że czas produkcji udało się w ciągu ostatnich lat skrócić do mniej niż sześciu tygodni, a koszty produkcji obniżyć z 350 000 do 100 000 dolarów za dawkę. – W razie klinicznego stosowania na taką skalę możemy założyć, że z czasem pojawią się kolejne możliwości obniżenia ceny – twierdzi immunolog Niels Halama.

Wątpliwe jest na razie również, czy proces produkcji, określany przez ekspertów jako wysoce złożony, może być realizowany poza wyspecjalizowanymi ośrodkami. – Obecnie prawdopodobnie tylko dwa lub trzy ośrodki na świecie są zdolne wytwarzać tę szczepionkę – twierdzi badacz mRNA Drew Weissman. – Ostatecznie jednak chcemy mieć taką szczepionkę, którą można stosować na całym świecie.

Jest więc wiele do zrobienia. Teraz jest czas na prowadzenie prób – uważa Weissman. Jest on przekonany, że nie wszystkie rodzaje raka będą reagować na taki nowy rodzaj szczepionki. Może więc nie jest to jeszcze rewolucja. Ale zapewne ważny krok w leczeniu raka, a szczególnie raka trzustki.

Chcesz skomentować nasze artykuły? Dołącz do nas na facebooku! >>

Jak alkohol wpływa na nasze ciało?