1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Przypadki otruć. Sposoby Kremla na opozycjonistów

21 sierpnia 2023

Podejrzenie o zatrucie trzech dziennikarek na emigracji, które krytykowały politykę Kremla, przypomina serię wcześniejszych ataków rosyjskich służb specjalnych. Najbardziej znany to przypadek Aleksieja Nawalnego.

https://p.dw.com/p/4VNTX
Aleksiej Nawalny - najbardziej znana ofiara rosyjskich prześladowań
Aleksiej Nawalny - najbardziej znana ofiara rosyjskich prześladowańZdjęcie: Pavel Golovkin/AP Photo/picture alliance

Wszystkie trzy kobiety mieszkają na Zachodzie, wszystkie trzy nie przebierają w słowach krytyki pod adresem Kremla, wszystkie trzy zostały przewiezione do szpitala z niewyjaśnionymi objawami. Według dochodzeń rosyjskiego magazynu internetowego "The Insider", od początku wojny na Ukrainie co najmniej trzy krytyczne wobec Kremla dziennikarki na emigracji zostały zatrute.

Natalia Arno, Jelena Kostiuczenko i Irina Babłojan są znane z krytyki wobec rosyjskiego przywództwa i wojny napastniczej przeciwko Ukrainie. Wszystkie trzy zgłosiły się do szpitala między majem a grudniem 2022 roku z silnymi objawami, takimi jak dolegliwości brzucha, opuchnięte kończyny i silne bóle - dwie z nich w Berlinie, a jedna w Waszyngtonie.

Po licznych badaniach eksperci są zgodni co do tego, że zostały one zatrute, prawdopodobnie za pomocą substancji znanych pod zbiorczą nazwą nowiczok. Ta trucizna produkowana w Rosji jest znana z serii innych ataków, które w ostatnich latach były wymierzone w dysydentów z Rosji.

Ze względu na bliskie powiązania właściciela FC Chelsea, Romana Abramowicza, z Putinem, nałożono sankcje na ten klub
Ze względu na bliskie powiązania właściciela FC Chelsea, Romana Abramowicza, z Putinem, nałożono sankcje na ten klubZdjęcie: Vuk Valcic/dpa/SOPA Images/Zumapress/picture alliance

 Domniemane otrucie rosyjskiego oligarchy

W marcu 2022 roku rosyjski oligarcha Roman Abramowicz był wysłannikiem na rosyjsko-ukraińskich rozmowach pokojowych. Podczas negocjacji wykazywał objawy zatrucia. Oprócz Abramowicza, niektórzy ukraińscy negocjatorzy cierpieli na czerwone, łzawiące oczy i wysypki skórne. Abramowicz miał nawet czasowo oślepnąć.

Ze względu na swoje bliskie kontakty z Kremlem i prezydentem Rosji, Władimirem Putinem oligarcha znajduje się na liście sankcji zachodnich krajów. Z tego powodu jako długoletni właściciel klubu piłkarskiego FC Chelsea Abramowicz był zmuszony sprzedać angielski klub pierwszej ligi w maju 2022 roku.

Według analizy portalu śledczego Bellingcat, atak na Abramowicza był bardziej ostrzeżeniem niż próbą zabójstwa, ze strony twardogłowych na Kremlu. Chcieli jasno dać do zrozumienia, że rozmowy pokojowe w tamtym czasie nie były opcją dla rosyjskiego przywództwa.

Atak na krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego

Podczas lotu z syberyjskiego Tomska do Moskwy w 2020 roku, krytyk Kremla i działacz antykorupcyjny Aleksiej Nawalny nagle poczuł się tak źle, że pilot zmuszony był dokonać lądowania awaryjnego w Omsku. Po pierwszych zabiegach medycznych Nawalny został przewieziony do Berlina, gdzie kilka niezależnych analiz wykazało obecność w organizmie śladów substancji trującej nowiczok.

Moskwa odrzuciła zarzuty Nawalnego, jakoby Kreml stał za zamachem. Incydent pogorszył jednak relacje między Rosją a Zachodem i spowodował wprowadzenie szeregu sankcji wobec urzędników rosyjskiego aparatu władzy.

Aleksiej Nawalny wyzdrowiał po zatruciu, powrócił do Rosji i obecnie odbywa długoterminowy wyrok więzienia, który na Zachodzie uważany jest za bezpodstawny pod względem prawnym i motywowany politycznie.

Rosyjski opozycjonista: "Od Ukrainy zależy przyszłość Rosji"

Zamach na podwójnego agenta Sergieja Skripala

W 2018 roku rosyjski podwójny agent, Sergiej Skripal, oraz jego córka, Julia, zostali znalezieni nieprzytomni na ławce w brytyjskim Salisbury. Były pułkownik wywiadu już wcześniej odbywał karę więzienia w Rosji za domniemane szpiegostwo. Oboje przeżyli po intensywnej opiece medycznej, ale zamach wywołał oburzenie międzynarodowej opinii publicznej.

Była brytyjska premier Theresa May oskarżyła Moskwę o zlecenie zamachu. Kreml odrzucił te zarzuty i oskarżył z kolei Wielką Brytanię. Skandal doprowadził do wzajemnego wydalenia dyplomatów oraz wprowadzenia szeregu sankcji ze strony państw zachodnich wobec rosyjskich urzędników państwowych.

Podczas Pomarańczowej Rewolucji w Ukrainie, na ulice wyszły tysiące demonstrantów
Podczas Pomarańczowej Rewolucji w Ukrainie, na ulice wyszły tysiące demonstrantów Zdjęcie: Sergey Dolzhenko/picture-alliance/dpa

Ataki trucizną na byłych prezydentów

Podczas kampanii wyborczej przed wyborami prezydenckimi na Ukrainie w 2004 roku proeuropejski kandydat Wiktor Juszczenko został otruty dioksyną. Juszczenko przeżył zamach, ale doznał trwałych zniekształceń w postaci blizn i plam na twarzy. Wybory prezydenckie na Ukrainie wygrał prorosyjski kandydat Wiktor Janukowycz.

Jednak wynik wyborów stał się pretekstem do ogromnej fali protestów, znanej jako Pomarańczowa Rewolucja. Sąd Najwyższy Ukrainy unieważnił wynik wyborów i w grudniu 2004 roku nowe głosowanie wygrał Juszczenko.

Także były prezydent Gruzji, Micheil Saakaszwili oskarża rosyjskich agentów o próbę otrucia go. W 2022 roku gruziński polityk mieszkający za granicą odwiedził stolicę Tbilisi, by wziąć udział w kampanii wyborczej i został tam aresztowany na podstawie wyroku sprzed wielu dekad. W wywiadzie udzielonym magazynowi "Politico" w marcu 2023 roku Saakaszwili powiedział, że w więzieniu niemalże został zamordowany i od tego czasu cierpi z powodu bardzo złego stanu zdrowia.

Krytycy Kremla. Życie w niebezpieczeństwie

 

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>