1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Przemysł maszynowy: zamówienia dalej spadają

3 września 2009

Niemiecki przemysł maszynowy tkwi nadal w kryzysie. W lipcu zamówienia były o 43 procent niższe w porównaniu z tym samym miesiącem roku ubiegłego. Prognoza na rok 2009 przewiduje spadek produkcji o 20 procent.

https://p.dw.com/p/JOY7
Branża maszynowa: słabe prognozy także na rok 2010
Branża maszynowa: słabe prognozy także na rok 2010Zdjęcie: AP

Po dramatycznym spadku zamówień i produkcji w minionych miesiącach Związek Niemieckich Producentów Maszyn i Urządzeń (VDMA) z rosnącym pesymizmem ocenia perspektywy branży do końca bieżącego roku i na rok 2010. W roku 2009 oczekuje się spadku produkcji o około 20 procent – podano dziś (03.09.09) na konferencji prasowej VDMA we Frankfurcie nad Menem. Do tej pory eksperci branżowej organizacji spodziewali się minusa „w granicach od 10 do 20 procent”. Rok 2010 stać będzie pod znakiem stagnacji. „Zakładamy, że w roku przyszłym niemiecki przemysł maszynowy będzie w stanie utrzymać produkcję na poziomie roku bieżącego” – powiedział prezes VDMA Manfred Wittenstein.

„Najgorsze jeszcze nie za nami"

VDMA: grozi redukcja dalszych 40 tysięcy miejsc pracy
VDMA: grozi redukcja dalszych 40 tysięcy miejsc pracyZdjęcie: DW-TV

Producenci maszyn i urządzeń „Made in Germany”, bardziej niż inne branże uzależnieni od eksportu, przeżywają najgłębszy kryzys od 60 lat. W lipcu zamówienia były o 43 procent niższe niż przed rokiem. Ta negatywna dynamika wprawdzie słabnie, ale proces przebiega bardzo powoli – wyjaśnia Manfred Wittenstein. „Nie można jeszcze jednoznacznie powiedzieć: najgorsze za nami”.

Ponad dwie trzecie firm branży maszynowej uskarża się na brak zamówień. W lipcu moce przerobowe branży wykorzystywane były tylko w 69 procentach. Grozi redukcja dalszych 40 tysięcy miejsc pracy. W pierwszym półroczu w zakładach zatrudniających ponad 50 pracowników zwolniono już 18 tysięcy osób. Pod koniec czerwca przemysł maszynowy zatrudniał 936 tysięcy pracowników. Sytuację dodatkowo komplikuje utrudniony dostęp przedsiębiorstw do kredytów – skarży się szef VDMA.

Chudy rok po pięciu tłustych

W sumie przemysł budowy maszyn i urządzeń bardziej sceptycznie niż pozostałe branże niemieckiej gospodarki ocenia sytuację aktualną i perspektywy na najbliższą przyszłość. Związek Przemysłu Chemicznego (VCI) na przykład oświadczył w środę (02.09.09), że niż koniunkturalny ma za sobą. Nawet branża stalowa, którą kryzys dotknął w nie mniejszym stopniu niż maszynową, oczekuje poprawy już w drugim półroczu 2009 i wzrost produkcji w roku przyszłym. Przemysł maszynowy jest jednak w o tyle odmiennej sytuacji, że ma za sobą pięć lat bezprzykładnego boomu. W roku 2008 wartość produkcji branży osiągnęła rekordowy poziom 196 miliardów euro. Oczekiwana w tym roku wartość rzędu 158 miliardów odpowiada poziomowi z roku 2006.

Chiny największym odbiorcą maszyn i urządzeń „Made in Germany”

„Made in Germany”: przemysł maszynowy jest bardziej niż inne branże uzależniony od eksportu.
„Made in Germany”: przemysł maszynowy jest bardziej niż inne branże uzależniony od eksportu.Zdjęcie: DW Montage picture-alliance / dpa

Eksperci branżowego związku VDMA mimo wszystko nie tracą otuchy. Są przekonani, że jeżeli nie za kilka miesięcy to najpóźniej za rok horyzont zacznie się przejaśniać. Pierwsze impulsy nadchodzą już z Azji – zauważa Manfred Wittenstein. Znajduje to odbicie w niemieckim eksporcie: dostawy maszyn i urządzeń do Chin nawet w kryzysowym pierwszym półroczu notowały wzrost (plus 3,7 procent). Chiny są tymczasem największym zagranicznym odbiorcą maszyn i urządzeń „Made in Germany”. Wyprzedziły one, wcześniej niż oczekiwano, USA.

(bs/kr/rtr/ap/dpa)