1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Przemilczana biblioteka

Joanna Skibińska28 czerwca 2005

Książki pisane do szuflady przez dysydentów z NRD miały nigdy nie ujrzeć światła dziennego. Historia postanowiła inaczej. Z tym nieznanym rozdziałem kultury i historii Niemiec zapoznaje unikalna seria wydawnicza „Verschwiegene Bibliothek” („Przemilczana Biblioteka").

https://p.dw.com/p/BIaz
Zdjęcie: BilderBox

Przed czteroma laty dwójka niemieckich pisarzy, Ines Geipel i Joachim Walther, uderzyła na alarm.

Na ich oczach ginął ślad po tych kolegach po piórze, ktorzy żyjąc w byłej NRD zachowali duchową niezależność. Nie zawierali kompromisu z reżimem, skazując siebie na pisanie do szuflady. Spośród z pewnością całego morza powstałych w tych warunkach tekstów wiele zasługuje na ocalenie. Toteż Ines Geipel i Joachim Walther dla „Archiwum do spraw rozliczeń z dyktaturą NRD“ zebrali 40 000 stronic niewydanych dotychczas utworów blisko100 autorów. Szereg z nich ujrzy światło dzienne w „Przemilczanej bibliotece“ - 20 tomowej antologii oficyny „Büchergilde Gutenberg“. W odnajdywaniu nonkonformistycznych pisarzy byłej NRD pomaga dziś nie tylko wiedza, lecz także łut szczęścia.

„Jestem pisarką, a nie filologiem. Takim projektem powinni się zajmować literaturoznawcy, ale tego nie uczynili. To jest trochę taki wyścig z czasem - wiele tekstów z upływem czasu ginie bezpowrotnie. Nam, literatom, łatwiej nam może odtworzyć sieć nieoficjalnych powiązań. Dowiadujemy się, kto, gdzie, kiedy i z kim się spotykał. I to z kolei wywołuje całą lawinę innych nazwisk. Badanie w archiwach nie miałoby tu sensu, bo tych pisarzy przecież nie publikowano. A więc i my musimy teraz iść pod prąd“ – tłumaczy Ines Geipel.

Skompletowanie „Przemilczanej antologii“ wymaga więc pracy na pograniczu archeologii kultury. Niestety, niektórzy z uciskanych w NRD autorów zamilkli nie tylko przedwcześnie, lecz i bezpowrotnie.

„Tak było z Edeltraud Ecker, która zmarła w nieludzkich w gruncie rzeczy warunkach w więzieniu w roku 1955. Ona już nie może osobiście zabierać głosu, gdyż nie ma jej wśród nas od 50 lat“ - wyjaśnia Ines Geipel.

Napisane w więzieniu Hoheneck wiersze dwudziestoparoletniej wówczas Edeltraud Eckert, wydane w „Przemilczanej Bibliotece“, to świadectwo niewątpliwie wielkiego i przedwcześnie wygasłego talentu. Innym już wydanym autorem jest sławny po upadku berlińskiego muru w całych Niemczech performer dźwięku Christian Heckel alias Radjo Monk. W jego politycznym dzienniku z lat 1989/90 wyraźnie wyczuwalne jest napięcie, wypływające z nieustannej obserwacji przez agentów Urzędu Bezpieczeństwa.

Pierwsze tomy „Przemilczanej Antologii“ to ważny głos w budowaniu kompletnego wizerunku istniejącej, a nieznanej jeszcze powszechnie czytelnikom, nieoficjalnej literatury NRD. Edycja ta z pewnością ukaże panoramę wątków i tematów, uzmysłowi całość literackiej estetyki, którą enerdowska cenzura skazywała na milczenie.

„Jest szereg nazwisk, co do których jestem przekonana – ich teksty muszą się doczekać recepcji. Nie dlatego, iż odzwierciedlają rzeczywistość NRD, lecz ponieważ są to teksty literacko mocne. To tacy autorzy, jak Gabriele Stötzer, Heidemarie Härtel, Edeltraud Ecker, czy Thomas Körner "– wylicza Ines Geipel. Wiele złamanych talentów i biografii napriawić już nie sposób. Wielu z tych autorów zamilkło po zjednoczeniu Niemiec. Dzięki serii „Przemilczana biblioteka” istnieje szansa, by ich twórczość została wreszcie odkryta i doceniona.