1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW
PolitykaStany Zjednoczone Ameryki

Prezydent Donald Trump. „America first“ po raz drugi

6 listopada 2024

Donald Trump powraca. Republikanin pokonał demokratkę Kamalę Harris w wyścigu o Biały Dom. Zwolennicy chwalą jego skupienie się na interesach USA, krytycy sprzeciwiają się jego dzielącej polityce.

https://p.dw.com/p/4mhis
Donald Trump pokonał Kamalę Harris
Jak będą wyglądać Stany Zjednoczone podczas kolejnych czterech lat prezydentury Donalda Trumpa?Zdjęcie: Brian Snyder/REUTERS

Donald J. Trump został nowym prezydentem USA. Kandydat Republikanów zdobył wystarczającą liczbę głosów elektorskich (do zwycięstwa potrzeba 270), aby wrócić do Białego Domu. Wygrał w kluczowych stanach: Pensylwanii, Georgii, Karolinie Północnej i Wisconsin. Wcześniej był prezydentem w latach 2017-2021.

Zwolennicy uważają republikańskiego prezydenta-elekta za zbawcę i bohatera, gotowego bronić ich wartości przed liberałami w Stanach Zjednoczonych. Krytycy z kolei wskazywali, że jest on skazanym przestępcą i śledzili jego kampanię wyborczą ze zdumieniem. Piętnowali, w ich ocenie, radykalne wypowiedzi kandydata, jego zachowanie niegodne męża stanu oraz impulsywne korzystanie z mediów społecznościowych.

W kampanii Trump wywołał poruszenie stwierdzeniem, że haitańscy migranci w Springfield w stanie Ohio kradli koty i psy sąsiadów, aby je zjeść, co okazało się nieprawdą.

Trudno przewidzieć, co czeka USA i resztę świata podczas drugiej kadencji Trumpa. Kilka wskazówek może dać spojrzenie wstecz na jego pierwszą kadencję.

Euforia republikanów. Trump zabiera głos

„Skradzione wybory”, szturm na Kapitol i zarzuty

Trump odmówił zaakceptowania faktu, że przegrał wybory prezydenckie w 2020 roku z Joe Bidenem i twierdził, że zostały mu one „skradzione”. Wielu konserwatywnych wyborców mu uwierzyło. Trump trzymał się narracji, że Demokraci dopuścili się oszustwa wyborczego, mimo że wszystkie sądy, w których wniesiono takie roszczenia, odrzuciły oskarżenia.

6 stycznia 2021 r. grupa prawicowych ekstremistów i zwolenników Trumpa szturmowała Kapitol Stanów Zjednoczonych w Waszyngtonie, próbując powstrzymać formalną procedurę zatwierdzenia zwycięstwa wyborczego Bidena. Wcześniej tego dnia Trump wygłosił przemówienie przed tysiącami zwolenników, w którym powtórzył swoje fałszywe twierdzenia i powiedział: „Jeśli nie będziecie walczyć jak diabli, nie będziecie już mieli kraju”. To i jego uporczywe kłamstwa na temat oszustw wyborczych były postrzegane przez obserwatorów jako mobilizowanie agresywnego tłumu do działania.

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na facebooku! >>

13 stycznia 2021 r., na tydzień przed końcem swojej pierwszej kadencji, Izba Reprezentantów zagłosowała za postawieniem Trumpa w stan oskarżenia za podżeganie do powstania. Dziesięciu republikańskich przedstawicieli głosowało za, co było największą liczbą głosów za impeachmentem w historii partii prezydenta i pierwszym przypadkiem, gdy prezydent został postawiony w stan oskarżenia więcej niż jeden raz. Senat uniewinnił go w następnym miesiącu, ale w 2023 r. Trumpowi postawiono cztery zarzuty związane z jego odmową zaakceptowania wyników wyborów w 2020 roku.

Jego prawnicy odwołali się od tej decyzji i sprawa trafiła do Sądu Najwyższego USA. Ten zdecydował, że prezydenci korzystają z immunitetu od ścigania za swoje oficjalne postępowanie. Prokuratorzy ponownie oskarżyli Trumpa z nieznacznie zmienionymi zarzutami. Sprawa jest w toku.

Trumpowi stawiano też inne zarzuty, choćby o oszustwa związane z tym, jak on i jego synowie prowadzili rodzinny biznes oraz procesami związanymi z jego zachowywaniem po przegranych wyborach w 2020 roku.

Poza tym Trump został oskarżony i uznany winnym fałszowania dokumentacji biznesowej w celu ukrycia przekazywania płatności na rzecz aktorki filmów dla dorosłych Stormy Daniels. Nawet po procesie utrzymywał, że jest niewinny. Sędzia odroczył wydanie wyroku do czasu po wyborach. Nie jest jasne, czy jako prezydent Trump zostanie w ogóle skazany.

Trump został również oskarżony o przechowywanie tajnych dokumentów rządowych w swojej posiadłości Mar-a-Lago na Florydzie, gdy nie był już prezydentem. Ponadto Trump musiał zapłacić miliony dolarów odszkodowania byłej dziennikarce E. Jean Carroll po tym, jak ława przysięgłych uznała go za winnego seksualnego wykorzystywania jej pod koniec lat 90-tych, a następnie zniesławienia jej, gdy złożył złośliwe oświadczenia, twierdząc, że kłamała na temat incydentu.

Protesty podczas procesu przeciwko Trumpowi
Trump często był ciągany po sądach Zdjęcie: Spencer Platt/AFP/Getty Images

Zwolennicy Trumpa cenią „America first“

Przede wszystkim wyborcom Trumpa zależy na jego obietnicy postawienia „Ameryki na pierwszym miejscu”. W tym duchu Trump był krytyczny wobec NATO, wycofał się z organizacji międzynarodowych, takich jak Światowa Organizacja Zdrowia, i porzucił paryskie porozumienie klimatyczne. Pod rządami prezydenta Bidena Stany Zjednoczone ponownie przystąpiły do porozumienia, ale Trump planuje wycofać się z niego ponownie. Jego jednostronne podejście wywołało gniew jego europejskich sojuszników, gdy ostatnio był w Białym Domu, ale spodobało się wielu amerykańskim konserwatystom. Zwolennicy Trumpa z zadowoleniem przyjęli również jego obniżki podatków dla bogatych.

Doświadczenie w biznesie i rozrywce, a nie w polityce

47. prezydent USA urodził się 14 czerwca 1946 r. w nowojorskiej dzielnicy Queens. Dziadek ze strony ojca Trumpa wyemigrował do USA pod koniec XIX wieku z niemieckiego miasta Kallstadt w dzisiejszej Nadrenii-Palatynacie. Donald Trump uczęszczał do prestiżowej filadelfijskiej Wharton School of Business, którą ukończył z tytułem Bachelor of Science w dziedzinie ekonomii w 1968 roku.

W latach 70. i 80. kontynuował rozwój rodzinnego biznesu w branży nieruchomości, znanego jako Trump Organization, realizując głośne projekty, takie jak Midtown Manhattan Trump Tower, gdzie również mieszkał przed przeprowadzką na Florydę. Przez lata jego firma prowadziła liczne hotele, kasyna i pola golfowe, z których wiele ostatecznie zbankrutowało.

Trump zasłynął również jako gospodarz amerykańskiego reality show „The Apprentice”. Uruchomiony w 2004 r. format obejmował grupę zawodników rywalizujących ze sobą o wygranie rocznego kontraktu z jedną z firm Trumpa. Po każdej rundzie Trump zwalniał jednego z uczestników swoim hasłem: „You are fired!”.

„Fake newsy” i twarda polityka imigracyjna

Przez cały okres prezydentury Trumpa jego administracja miała napięte relacje z prasą i wielokrotnie rozpowszechniała fałszywe i wprowadzające w błąd twierdzenia. Trump często odrzucał fakty, których nie lubi, jako „fałszywe wiadomości”, przekonując wielu swoich zwolenników, że krytyczne media rozpowszechniają kłamstwa, aby nadszarpnąć jego reputację

Podczas swojej pierwszej kadencji Trump prowadził twardą politykę imigracyjną i wielokrotnie wygłaszał rasistowskie uwagi. W okresie poprzedzającym wybory prezydenckie w 2016 r. Trump nazwał meksykańskich imigrantów „gwałcicielami” i „przestępcami”. Następnie obiecał zbudować mur wzdłuż granicy USA z Meksykiem i zmusić Meksyk do zapłacenia rachunku, czego nigdy nie zrobił. Do końca pierwszej kadencji Trumpa w 2021 r. zbudowano 732 kilometry (455 mil) wzdłuż granicy o długości 3 145 kilometrów, co kosztowało amerykańskich podatników około 16 miliardów dolarów (14,4 miliarda euro).

Twarde stanowisko Trumpa w sprawie imigracji miało daleko idące konsekwencje. Migranci z Ameryki Łacińskiej utknęli na granicy USA, a dzieci zostały oddzielone od rodziców. Zdjęcia małych dzieci zamkniętych w celach więziennych wywołały oburzenie w kraju i za granicą. W międzyczasie administracja Trumpa podkreślała, że środki te były niezbędne do walki z falą nielegalnych imigrantów, podkreślając, że osoby przetrzymywane w amerykańskich ośrodkach detencyjnych są pod dobrą opieką.

Pierwszy impeachment i pandemia koronawirusa

18 grudnia 2019 r. po raz pierwszy wszczęto postępowanie impeachmentowe przeciwko Trumpowi, przez co stał się trzecim prezydentem w historii USA, który stanął przed groźbą usunięcia z urzędu. Proces koncentrował się na twierdzeniu, że Trump, szukając haków na Joe i Huntera Bidenów, wstrzymał pomoc wojskową dla Ukrainy, aby wywrzeć presję na Kijów, by ten przyjrzał się interesom jego kontrkandydata.

Tymczasem prezydent odrzucił wszystkie oskarżenia. Izba Reprezentantów przyjęła dwa akty oskarżenia przeciwko Trumpowi: nadużycie władzy i utrudnianie działalności Kongresu. Został on jednak uniewinniony przez Senat kierowany przez Republikanów i nie został usunięty z urzędu.

Pandemia koronawirusa również odcisnęła swoje piętno na prezydenturze Trumpa. Wskaźnik śmiertelności z powodu COVID-19 był znacznie wyższy w Stanach Zjednoczonych niż w innych bogatych krajach. Trump bagatelizował powagę sytuacji i priorytetowo traktował szybki powrót swojego kraju do normalności i produktywności gospodarczej sprzed pandemii, zamiast słuchać rad ekspertów medycznych i naukowców. Krytycy twierdzą, że jego zachowanie przyczyniło się do śmierci setek tysięcy Amerykanów.

Trzy żony, pięciooro dzieci

W 2005 r. Trump poślubił Melanię Knavs, byłą słoweńską modelkę. Para ma syna Barrona Trumpa. Przed ślubem z Melanią Trump był żonaty z aktorką Marlą Maples. Wychowywała ona samotnie ich córkę Tiffany w Kalifornii. Pierwsze małżeństwo Trumpa, w latach 1977-1990 z Ivaną Zelnickovą, zaowocowało trójką dzieci: To Donald Junior, Ivanka i Eric.

Podczas Narodowej Konwencji Republikanów w 2024 r. Trump, w przeciwieństwie do swoich wcześniejszych ataków na osoby z liberalnego końca spektrum politycznego, podkreślił przesłanie jedności.

„Jako Amerykanie jesteśmy związani jednym losem i wspólnym przeznaczeniem” – powiedział Trump w swoim przemówieniu: „Powstaniemy razem albo się rozpadniemy. Kandyduję na prezydenta dla całej Ameryki”.

Jego wysiłek zakończył się sukcesem. Dopiero okaże się, czy jego administracja rzeczywiście podejmie wysiłek zjednoczenia wysoce spolaryzowanych Stanów Zjednoczonych.

Artykuł ukazał się pierwotnie nad stronach Redakcji Angielskiej DW.