1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Prawa dzieci: Polska na 124. miejscu

26 czerwca 2023

Polskie dzieci spotykają się z dyskryminacją, a państwo nie uwzględnia ich najlepszego interesu ani nie wspiera organizacji walczących o ich prawa. Polska spadła ze 123. na 124. miejsce w rankingu Kids Rights Index 2023.

https://p.dw.com/p/4T5m5
Bawiące się dzieci
Pod względem praw dzieci Polska wypadła w rankingu najgorzej z państw UE Zdjęcie: Zoonar/picture alliance

Polska uzyskała dopiero 124. miejsce w rankingu dotyczącym praw dzieci opublikowanym w poniedziałek (26.06.2023) przez fundację KidsRights. Organizacja co roku analizuje sytuację dzieci na świecie w pięciu kategoriach: zdrowie, prawo do życia, dostęp do edukacji, ochrona praw dzieci i sprzyjające warunki dla praw dziecka (to właśnie w tej ostatniej Polska uzyskała najniższe wyniki).

Tegoroczny ranking objął 193 państwa, które ratyfikowały Konwencję ONZ o prawach dziecka. Najlepsze wyniki otrzymała Szwecja, która zdetronizowała Islandię, będącą na szczycie od czterech lat (teraz na miejscu trzecim), po niej Finlandia. Na ostatnim miejscu znalazły się Chad, Sudan i Afganistan. Z kolei Niemcy utrzymały stabilną piątą pozycję, wykazując poprawę w zakresie poszanowania poglądów dziecka i wysokości przekazywanego na dzieci budżetu, chociaż podkreślono, że dzieci znajdujące się w trudnej sytuacji, np. ubogie czy pochodzące z rodzin imigranckich, mogą się spotykać w tym kraju z dyskryminacją.

Dzieci w szkole
Ranking badał m.in. dostęp dzieci do szkółZdjęcie: Sebastian Gollnow/dpa/picture alliance

Wynik Polski jest najniższy w UE. Podobnie słabo wypadła Rumunia, która jednak wyprzedziła Polskę o kilka pozycji (119. miejsce). Przed nami znalazł się Senegal, za nami: Laos.

Coraz mniej szczepień

Choć nie wszystkie polskie wyniki były złe. Polska otrzymała całkiem niezły wynik (28. miejsce) w zakresie „ochrony dzieci”. Mowa tu przede wszystkim o chronieniu dzieci przed przymusową pracą. W Polsce ten problem praktycznie nie istnieje, ale w innych państwach dzieci bywają zabierane ze szkół i wysyłane do pracy; dla porównania na Białorusi liczba zmuszanych do pracy dzieci w ostatnim roku potroiła się.

Nieco gorsze niż w ubiegłym roku wyniki odnotowano natomiast w kategorii „prawo do życia” (44. miejsce, spadek z 33.), które bierze pod uwagę wskaźnik śmiertelności dzieci poniżej 5 roku życia, odsetek matek umierających przy porodzie i przewidywaną długość życia po urodzeniu. Jeśli chodzi o prawo do edukacji, w tym o równy dostęp do edukacji dla chłopców i dziewczynek Polska uzyskała 52. pozycję. Z najnowszego raportu Światowego Forum Ekonomicznego wynika, że chociaż w Polsce liczba chłopców i dziewczynek rozpoczynających edukację podstawową jest taka sama, to już ze szkoły średniej rezygnuje więcej dziewczynek. Nierówności ponownie zacierają się na etapie edukacji wyższej.

Polska uzyskała nieco lepszy od ubiegłorocznego wynik w kategorii „ochrona zdrowia” (skok z 73. pozycji na 71.), która dotyczy m.in. dostępu dzieci do szczepień. Tymczasem wiele krajów otrzymało w tej kategorii niższe wyniki, co – mówią badacze – jest pokłosiem COVID-19.

Dziecko dostaje szczepionkę
W czasie pandemii w wielu krajach spadła liczba szczepień dzieciZdjęcie: Nelson Almeida/AFP/Getty Images

Pandemia niemal wszędzie przerwała szczepienia dzieci, cofając wskaźniki szczepień o dekadę. Wynika to z negatywnego wpływu Covid-19 na dostępność szczepionek innych niż przeciwko koronawirusowi, a także na postrzeganie szczepionek i gotowość do szczepień. W efekcie w latach 2019-2021 67 mln dzieci nie otrzymało rutynowych szczepień – mówi Marc Dullaert, założyciel i szef fundacji KidsRights. Dla przykładu w Korei Południowej w 2022 r. nie podano żadnemu dziecku szczepionek przeciwko odrze, polio i gruźlicy.

Słabo na linii państwo-społeczeństwo obywatelskie

Polskę osłabiają jednak wyniki w kategorii „sprzyjające warunki dla ochrony praw dziecka”, gdzie otrzymała ona 175. miejsce i najniższe noty w zakresie takich działań, jak: zapobieganie dyskryminacji dzieci, dbanie o najlepsze interesy dziecka, szacunek do opinii dzieci oraz umożliwianie uczestnictwa dzieci w życiu społecznym, dostosowanie przepisów krajowych dla dobra dziecka, przekazywanie wystarczająco wysokiego budżetu na ochronę dzieci, gromadzenie danych odnośnie sytuacji dzieci w kraju oraz współpraca z organizacjami obywatelskimi walczącymi o prawa dzieci.

Syria obóz po trzęsieniu ziemi
Wojny, kryzysy humanitarne, skutki trzęsień ziemi czy zmian klimatycznych - to wszystko odbija się negatywnie na jakości życia najmłodszychZdjęcie: Anas Alkharboutli/dpa/picture alliance

– Szczególnie słabe wyniki dotyczą przede wszystkim wskaźników niedyskryminacji i współpracy na linii państwo-społeczeństwo obywatelskie – mówią autorzy raportu. Po raz pierwszy autorzy raportu przeanalizowali także sytuację dzieci w szóstej, choć nie włączonej do oficjalnego rankingu, kategorii, czyli szkodliwego wpływu zmian klimatycznych na prawa dzieci. Chociaż badania pokazują, że szczególnie narażone na zagrożenia klimatyczne, trzęsienia ziemi i stres są dzieci w Bangladeszu, Chinach, Indonezji, Indiach i Meksyku, to badacze wymienili też Polskę w grupie 20 krajów o najwyższym poziomie zanieczyszczenia powietrza.

Co czwarte dziecko będzie żyło w biedzie

Jak wynika z raportu, jedno na czworo dzieci będzie żyło w tym roku w ubóstwie. Badacze tłumaczą, że sytuację dzieci na świecie pogorszyło ostatnie nagromadzenie kryzysów, mowa tu m.in. o pandemii, inflacji, wojnie w Ukrainie. Szacuje się, że 7,5 mln ukraińskich dzieci ucierpiało w wyniku wojny, z czego 1,6 mln zmuszonych zostało do wyjazdu zagranicę. A mowa tu tylko o oficjalnych danych, bo wciąż nie wiadomo dokładnie, ile dzieci zostało deportowanych z terenów okupowanych w głąb Rosji. Szacuje się też, że ok. 1,5 mln ukraińskich dzieci będzie potrzebowało wsparcia psychologicznego i psychiatrycznego, żeby uporać się z doświadczeniami wojennymi.

Sytuację dzieci pogorszyły także katastrofy żywiołowe, jak trzęsienie ziemi w Turcji czy powódź w Pakistanie oraz działania władz. Dość wspomnieć o Afganistanie, który pod rządami Talibów zabronił dziewczynkom wstępu do szkół średnich i wyższych.

– Tegoroczny raport jest szczególnie alarmujący. Nasze przyszłe pokolenie znajduje się na straconej pozycji niemal na każdym etapie – niezależnie od tego, czy chodzi o wyniszczające wojny w Ukrainie i Sudanie, wyniszczające koszty utrzymania, tragiczne katastrofy ekologiczne, zakaz dostępu dziewcząt do szkolnictwa w Afganistanie, czy też dramatycznie niskie wskaźniki szczepień na całym świecie. Konieczne są natychmiastowe działania ze strony państw, organizacji humanitarnych i innych odpowiednich instytucji, aby chronić dzieci przed katastrofą – napisał w oświadczeniu Dullaert.