1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Pracownik kostnicy w Kassel okradał zmarłych

Andrzej Paprzyca25 maja 2012

Pracownik kostnicy w Kassel latami okradał zmarłych. Wpadł po kradzieży komórki ofiary narodowo-socjalistycznej bojówki NSU.

https://p.dw.com/p/152Ns
money cellular mobile phone, Foto: Fotolia/Stanislav Tatarnikov, 3722574
Złodzieja zdradziła komórkaZdjęcie: Fotolia/Stanislav Tatarnikov

W klinice w Kassel okradziono licznych zmarłych. Do nich należała także ofiara narodowo-socjalistycznej komórki terrorystycznej „Nationalsozialistischer Untergrund" (NSU), jak informuje tygodnik FOCUS, powołując się na akta policyjne i koła wymiaru sprawiedliwości. Sprawa wyszła na jaw w toku śledztwa nt zabójstwa Halita Yozgata, zamordowanego 6 kwietnia 2006 roku dwoma strzałami w głowę w kafejce internetowej  w Kassel. Liczący 21 lat Niemiec tureckiego pochodzenia był 9. z kolei ofiarą terrorystów NSU, Uwe Mundlosa, Uwe Böhnhardta i Beaty Zschäpe, jak utrzymuje policja.

Hiena w kostnicy

Śledczy ustalili, że zabrakło telefonu komórkowego Yozgata, który bezpośrednio przed śmiercią z niego rozmawiał. Policja wyszła z założenia, że to sprawca zabrał telefon. Tymczasem stwierdzono, że z tego telefonu po zabójstwie Yozgata połączono się dwa razy. Ślad doprowadził do 43-letniego pracownika kliniki w Kassel, który pracował jako asystent na patologii. Przyznał się on do kradzieży telefonu komórkowego. Zeznał, że kierowany ciekawością zajrzał do chłodni na sądówce i wyjął z kieszeni spodni zmarłego telefon komórkowy. Dla Barbary John, pełnomocniczki rządu ds. ofiar NSU, to skandal nie do pojęcia.

Barbara John, Beauftragte der Bundesregierung für die Opfer der Neonazi-Mordserie, aufgenommen am Dienstag (21.02.2012) in ihrem Büro in Berlin. Bei den Ermittlungen zu den Morden des Neonazi-Trios sind auch die Angehörigen der Opfer ins Visier der Beamten geraten - zu Unrecht, wie sich herausstellte. Die Opfer-Beauftragte der Bundesregierung fordert nun ein neues Denken bei der Polizei. Foto: Britta Pedersen dpa/lbn (zum dpa-Gespräch vom 22.02.2012) +++(c) dpa - Bildfunk+++
Barbara John jest oburzonaZdjęcie: picture-alliance/dpa

Kolejne potknięcie śledczych

Barbara John zadaje też pytanie, dlaczego policjanci nie zabezpieczyli telefonu komórkowego ofiary na miejscu  zbrodni. Zdaniem John to dalsze potknięcie śledczych. W toku przesłuchania pracownik patologii przyznał się do okradania latami zmarłych. Łupem hieny padła biżuteria, pieniądze, telefony komórkowe, a nawet ... rozrusznik serca. Po tym, jak dyrekcja kliniki dowiedziała się o kradzieżach, wyrzuciła go z pracy. Sąd w Kassel skazał byłego pracownika kliniki na karę grzywny w 2007 roku. Sprawa ta nabrała rozgłosu jednak dopiero po ujawnieniu przez policję faktów na temat działalności narodowo-socjalistycznej grupy terrorystów spod znaku NSU.

Halit Yozgat, aufgenommen am 06.02.1985 in Kassel (BKA-Handout). Der 21-Jährige wurde am 06.04.2006 in Kassel in der Holländischen Straße 82 durch zwei Kopfschüsse getötet. Der Betreiber eines Internetcafes besaß neben der deutschen auch die türkische Staatsbürgerschaft. E gilt als eines der Opfer der Neonazi-Mordserie an acht türkischstämmigen und einem griechischen Kleinunternehmer. Foto: BKA/dpa
Halit Yozgat, domniemana ofiara NSUZdjęcie: picture alliance / dpa

Focus/ Die Welt/ Andrzej Paprzyca

red. odp.: Małgorzata Matzke