1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemieckie kręgi gospodarcze ubolewają nad porażką FDP [REAKCJE]

Barbara Cöllen23 września 2013

Wśród przedstawicieli niemieckiej gospodarki i analityków przegrana FDP u jednych wzbudziła żal, u innych niepokój. Zgodni są natomiast w swoich oczekiwaniach wobec polityki nowego rządu.

https://p.dw.com/p/19mDJ
Zdjęcie: picture-alliance/dpa

Przedstawiciele niemieckich kręgów gospodarczych i ekonomiści oczekują od nowego rządu kontynuowania reform strukturalnych i rezygnacji z ponownego opodatkowania przedsiębiorstw. Prezes Związku Przemysłu Niemieckiego (BDI) Ulrich Grillo powiedział w rozmowie dla ARD, że żałuje, że FDP nie będzie już w rządzie. „Liberalne poglądy pozwoliły nam w poprzedniej kadencji poczynić postępy” - zaznaczył.

Również Mario Ohoven, prezes Zrzeszenia Średnich Przedsiębiorstw (BVMW) ubolewał nad porażką wyborczą FDP. – Liberałowie byli i są zwolennikami polityki gospodarczej wspierającej średnią przedsiębiorczość - powiedział.

Unternehmer Mario Ohoven kommt am Freitag (27.03.2009) zur Verleihung des Radio Regenbogen Award in die Schwarzwaldhalle in Karlsruhe. Der undotierte Radio Regenbogen Award wird seit 1998 jährlich vergeben. Seit mehreren Jahren tragen die Auszeichnungen den offiziellen Titel "Medienpreis aus Baden-Württemberg". Foto: Patrick Seeger dpa/lsw +++(c) dpa - Report+++
Mario OhovenZdjęcie: picture-alliance/dpa

Prezes Stowarzyszenia Handlu (BGA) Anton Börner zaznaczył, że nie liczył się z klęską wyborczą FDP. Jednocześnie Börner w najwyższych tonach chwalił „sensacyjny wynik” CDU oraz „wspaniałe osiągnięcia pani Merkel”.

Ostrzeżenie przed grą na zwłokę

Przedstawiciele kręgów gospodarczych nie są zgodni w opiniach na temat konsekwencji wyników wyborów. – Nie potrzebujemy teraz na pewno gry na zwłokę – ostrzegł Sandor Mohacsi, szef Juniorów Niemieckiej Gospodarki (WJD). Niemcy pełnią rolę stabilizatora całej europejskiej gospodarki. Na polityczne gry, które opóźnią powstanie rządów, Niemcy nie mogą sobie w tej sytuacji pozwolić – zaznaczył w rozmowie dla ARD Mohacsi.

Börner natomiast podkreślił, że Niemcy są sprawnie rządzone i zdolne do działania. To jest, w jego opinii, nie tylko ważne dla Niemiec, ale też dobre dla Europy. Dla stabilnej większości Angela Merkel może wybierać między kilkoma opcjami, a konkretnie między SPD lub Zielonymi. – Nie jestem w żadnym stopniu zaniepokojony – przyznał.

Szef BDI Ulrich Grillo
Ulrich GrilloZdjęcie: picture-alliance/dpa

Zarówno wielkie organizacje gospodarcze, jak i ekonomiści ponaglali do kolejnych reform pod egidą nowego rządu, niezależnie od jego składu. Prezes BDI Grillo powiedział, że należy w przyszłości więcej dyskutować na temat kwestii ekonomicznych i przemysłowych, rozmawiać o stymulacji wzrostu gospodarczego i o zwrocie energetycznym. Grillo i Ohoven byli zgodni z przedstawicielami innych stowarzyszeń branżowych, że nie może dojść do wzrostu podatków. Należy też konsekwentnie redukować zadłużenie publiczne.

Związek Przemysłu Samochodowego (VDA) ponaglał do poprawy infrastruktury. – Politycy muszą zrobić wszystko, co w ich mocy, aby Niemcy były atrakcyjnym miejscem inwestycji – zaznaczył. Chodzi głównie o zwiększenie inwestycji w sferze komunikacji drogowej w Niemczech.

Prezes Związku Firm Rodzinnych, Lutz Groebel wezwał, by przez cztery następne lata polepszyć konkurencyjność niemieckiej gospodarki. Jednak obawia się on wystąpienia problemów. – Jeśli Angela Merkel utworzy koalicyjny rząd z SPD i Zielonymi, w obszarze gospodarki mogą pojawić się trudności – powiedział.

Główny ekonomista Berenberg-Bank, Holger Schmiedig wyraził podobną opinię. – Reformy na dużą skalę w następnych latach wydają się być raczej niemożliwe – uważa.

Der Chefvolkswirt der Allianz Group, Michael Heise, nimmt am Montag (19.09.11) im Marie-Elisabeth-Lueders-Haus in Berlin vor Beginn einer oeffentlichen Anhoerung des Bundestags-Haushaltsausschusses zur Aenderung des Gesetzes zum Euro-Rettungsschirm Platz. (zu dapd-Text) Foto: Berthold Stadler/dapd
Michael HeiseZdjęcie: dapd

Główny ekonomista koncernu ubezpieczeniowego Allianz, Michael Heise nie oczekuje po wyborach żadnych fajerwerków na giełdzie. Dla rynków najważniejsze jest, aby jak najszybciej został utworzony rząd, uważa.

Szefa Instytutu Gospodarczego (IW) Michaela Hüthera zaskoczył wzrost poparcia dla CDU, mimo jej spornych posunięć w zarządzaniu kryzysem strefy euro. Hüther uważa, że sprawą kluczową jest zapobieżenie dalszemu wzrostowi cen energii elektrycznej.

Reuters / Barbara Cöllen

red. odp. Elżbieta Stasik