Polska do Schengen marsz!

Wejście nowych krajów członkowskich do strefy Schengen odwlecze się tylko o trzy miesiące i nastąpi 1 stycznia 2008 roku. Dzięki Portugalii, która zadeklarowała to jako cel swojego przewodnictwa w Unii Europejskiej, został rozwiązany zasadniczy problem związany z opóźnieniem uruchomienia Systemu Informacyjnego strefy Schengen nowej generacji (SIS II). Opracowane przez portugalskich specjalistów oprogramowanie pozwoliło rozszerzyć obecną informacyjną bazę danych strefy Schengen o nowe kraje bez potrzeby czekania na uruchomienie nowego systemu.

Zdążyć na czas

Od sierpnia eksperci unijni badają, czy spełniają one wszystkie wymogi. Jeśli w listopadzie wyrażą pozytywne opinie, nic nie stanie na przeszkodzie przystąpienia Polski do strefy Schengen – podkreśla bawarski polityk Manfred Weber (CSU), jeden z najbardziej zachowawczych eurodeputowanych w kwestii rozszerzenia Schengen.

- Jest jeszcze kilka znaków zapytania. Testy przebiegły wprawdzie pomyślnie, ale istotniejsza jest przecież dostępność systemu informacyjnego w każdej komendzie policji w Polsce czy Słowacji oraz umiejętność posługiwania się nim. Zostało na to bardzo mało czasu. Austria przygotowywała się do Schengen prawie 5 lat, a Grecja prawie 10. Istnieją także wątpliwości co do stanu zabezpieczenia przyszłej granicy zewnętrznej Uni. Kontrole są tam opieszałe.- Manfred Weber powołuje się na statystyki z lat ubiegłych. Mówią one, że na przykład na polsko-ukraińskiej granicy zatrzymano jedynie 1/3 liczby nielegalnych imigrantów wykrytych na innych granicach zewnętrznych UE, na przykład na węgiersko-austriackiej granicy.

Uznanie dla wspólnych dokonań

Tych obiekcji nie podziela gen. bryg. Hans-Georg Lison, zastępca komendanta Policji Federalnej-Prezydium Północ w Schlezwiku-Holsztynie. Przez wiele lat odpowiadał on za realizację niemiecko-polskich projektów współpracy w ramach unijnego programu Phare.

- Nie podzielamy tych wątpliwości. Współpraca naszych służb granicznych z polskimi kolegami rozwija się bardzo dobrze. Uczyliśmy się od siebie od 1990 roku. Wielokrotnie monitorowałem przyszłą granicę UE na wszystkich odcinkach: rosyjskim, białoruskim i ukraińskim i pisałem na zlecenie Unii Europejskiej raporty o stanie jej zabezpieczenia. Polskie służby graniczne są dobrze wyposażone technicznie i mają wysoką motywację. Ponadto współpracują z Rosją, Białorusią i Ukrainą, co gwarantuje ochronę granicy UE po obu stronach. Tak my robiliśmy to przed laty po wprowadzeniu ruchu bezwizowego na niemiecko-polskiej granicy. Nie mam wątpliwości, że granica ta będzie dobrze strzeżona, a polscy koledzy wiedzą, że im ufamy.-

Generał podkreśla także, że w zabezpieczeniu zewnętrznej granicy UE pomocna będzie pomocna będzie nowym krajom także Agencja FRONTEX z siedzibą w Warszawie. Zajmuje się ona koordynowaniem współpracy w dziedzinie zarządzania granicami zewnętrznymi Unii Europejskiej. -

Współpraca nie mająca sobie równych...

Generał Lison zwraca uwagę na wyjątkowość współpracy niemieckich i polskich służb granicznych w Unii Europejskiej.

- To, co udało nam się osiągnąć wspólnie w ostatnich 10 latach w kwestiach współpracy, która nosi znamiona przyjaźni, może służyć za przykład dla współpracy na granicach wewnętrznych z innymi krajami. Nie udało nam się to nawet z Francją. Z polskimi kolegami chodziliśmy już w 1998 roku na wspólne patrole. Wspólnymi siłami staraliśmy się sprostać nowej sytuacji.–

Plany po Schengen

Niezwykle owocna jest także niemiecko-polska transgraniczna współpraca policji. Jej pokłosiem są wspólne służby, patrole, grupy śledcze, szkolenia, konsultacje, utworzenie 3 punktów kontaktowych oraz rosnąca liczba wyjaśnionych spraw. O tym, jak współpraca ta będzie się rozwijać po rozszerzenie obszaru Schengen dyskutowano już w roku ubiegłym na dorocznej wspólnie organizowanej konferencji „Gdańskie rozmowy”. W jej efekcie powstał przewodnik dotyczący praktycznej realizacji współpracy niemiecko-polskiej po Schengen. Będzie ona dalej udoskonalana – zaznacza Igmar Weitemeier, szef Krajowego Urzędu Kryminalnego Meklemburgii-Pomorza Zaodrzańskiego.

-Będziemy przeprowadzać wspólnie mobilne kontrole w rejonie przygranicznym razem ze służbami celnymi. Wzmocnimy także kontrole w naszych rejonach. Zwiększymy ilość wspólnych patroli. Planujemy łącze teleinformatyczne między Szczecinem a Meklemburgią-Przedpomorzem w celu umożliwienia prowadzenia pościgów transgranicznych. Będziemy współpracować także przy uruchomianiu Systemu Informacyjnego SIS II.-

Schengen = rozwój pogranicza

Z rychłego otwarcia granicy niemiecko-polskiej cieszy się Brandemburgia. Przyczyni się to do rozwoju gospodarczego na pograniczu – argumentuje Gerd Harms pełnomocnik premiera landu ds.federalnych i europejskich.

- Wejście Polski do strefy Schengen jest dla nas tu na pograniczu niezwykle ważne, żeby zrealizować naszą strategię rozwoju turystyki, budować przejścia graniczne, kładki i mosty na szlakach turystycznych. W chwili obecnej jest to bardzo skomplikowane i kosztowne.-