Polonia w Niemczech poparła Koalicję Obywatelską
14 października 2019W niedzielę Polacy licznie głosowali za zachodnią granicą. Do urn udali się całymi rodzinami. W kolejkach można było spotkać zarówno starsze, jak i młodsze pokolenie. W niektórych lokalach wyborczych trzeba było czekać ponad godzinę, by oddać głos.
Głosujący w Niemczech Polacy, z którymi rozmawiała Deutsche Welle, podkreślali, że wybory są dla nich ważne, ponieważ chcą mieć wpływ na bieg spraw nad Wisłą. Nie wykluczali, że kiedyś oni lub ich dzieci wrócą do kraju.
Rekordowe zainteresowanie wyborami
Polacy mogli zagłosować w Niemczech w 23 obwodowych komisjach wyborczych w czterech okręgach konsularnych: hamburskim, berlińskim, kolońskim i monachijskim. Lokale wyborcze znajdowały się w: Berlinie i Lipsku (okręg berliński), Hamburgu, Bremie i Hanowerze (okręg hamburski), Kolonii, Bielefeld, Dortmundzie, Düsseldorfie, Frankfurcie nad Menem, Wiesbaden i Koblencji (okręg koloński) oraz Monachium, Karlsruhe, Norymberdze i Stuttgarcie (okręg monachijski).
Wybory do Sejmu i Senatu cieszyły się w tym roku w Niemczech rekordowym zainteresowaniem. Przed czterema laty za zachodnią granicą głosowało 19,8 tys. osób, w tegorocznych wyborach ponad dwa razy więcej. Niektórzy Polacy, m.in. w Kolonii, jeszcze wczoraj dopytywali w lokalach wyborczych o możliwość wpisania na listę wyborców. Nie było to już jednak możliwe.
Zdecydowana wygrana Koalicji Obywatelskiej
Według informacji uzyskanych przez Deutsche Welle w ambasadzie RP w Berlinie, w głosowaniu do Sejmu RP wzięło udział Niemczech 46 205 Polaków. Frekwencja wyborcza wyniosła około 90 proc.
Na terenie Niemiec zwyciężyła w niedzielę Koalicja Obywatelska (KO), uzyskując 42,98 proc. głosów. PiS zajął drugie miejsce z wynikiem 24,11 proc. Na podium znalazła się jeszcze Lewica, uzyskując poparcie 19,72 proc. wyborców. Kolejne miejsca zajęły: Konfederacja (9,05 proc.) i PSL (4,14 proc.).
Jak głosowano w poszczególnych okręgach?
W okręgu berlińskim zwycięstwo nad rywalami w wyborach do Sejmu odniosła Koalicja Obywatelska, uzyskując 4279 z łącznej liczby 9666 głosów, czyli 44,27 proc. Na drugim miejscu uplasowała się Lewica, która zdobyła 2978 głosów (30,81 proc.) i kolejno PiS (15 proc.), Konfederacja (6,43 proc.)oraz PSL (3,49 proc.).
W okręgu kolońskim, obejmującym siedem miast, najwięcej, bo 7016 z 16883 głosów (41,56 proc.), uzyskała KO. Drugie było PiS, które poparło 4757 wyborców (28,18 proc.). Kolejne miejsca zajęły: Lewica (16,36 proc.), Konfederacja (9,36 proc.) i PSL (4,54 proc.).
W okręgu monachijskim Polonia najliczniej poparła Koalicję Obywatelską, która uzyskała 5343 z 12305 głosów (43,42 proc.). Na PiS zagłosowało 3084 osób (25,06 proc.), Lewicę poparło 17,32 proc. elektoratu, Konfederację 9,99 proc. i PSL 4,21 proc.
Koalicja Obywatelska zwyciężyła również w okręgu hamburskim, uzyskując 3221 z 7351 głosów (43,82 proc.). Drugie miejsce zajął PiS z 1850 głosami (25,17 proc., następnie Lewica (16,85 proc.), Konfederacja (10,17 proc.) i PSL (3,99 proc.).
Bez zakłóceń i incydentów
Jak podkreśla ambasada RP w Berlinie, w Niemczech głosowanie przebiegło spokojnie i bez jakichkolwiek zakłóceń.
- W Berlińskim Okręgu Konsularnym nie słyszałem o żadnych incydentach. Wybory przebiegły nad wyraz spokojnie. Kolejki były bardzo długie, zainteresowanie było ponad dwa razy większe niż w ostatnich wyborach europejskich - powiedział w rozmowie z Deutsche Welle Dariusz Pawłoś, attaché prasowy ambasady RP w Berlinie.
- W Niemczech dużo osób - co zresztą pokazują wyniki - wspiera bardziej opozycję niż partię rządzącą. We wcześniejszych wyborach bardzo ostentacyjnie to wyrażano, zakładając koszulki czy emblematy związane z partiami opozycyjnymi. Teraz była to naprawdę rzadkość. Ludzie, nawet wypowiadając się do mediów, nie rzucali złośliwych ani negatywnych komentarzy – dodał.
Widoczna zmiana
W wyborach parlamentarnych w 2015 r. wśród Polaków w Niemczech zwyciężył PiS, uzyskując 31,24 proc. głosów. Druga była Platforma Obywatelska, którą poparło 27,55 proc. wyborców. Kolejne miejsca zajęli: Nowoczesna (9,87 proc.), Kukiz'15 (9,77 proc.), KORWiN (8,65 proc.), Razem (6,43 proc.) i Zjednoczona Lewica (5,9 proc.). Frekwencja wyniosła wówczas 88,07 proc.
Justyna Mastalerz