1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Polacy wysyłają miliardy z Niemiec

9 kwietnia 2011

Polscy emigrancy wysyłają z Niemiec do Polski więcej kapitału niż z Wielkiej Brytanii. W ubiegłym roku: 1,15 mld euro. Otwarcie niemieckiego rynku pracy może sprawić, że przepływ gotówki z Niemiec do Polski podwoi się.

https://p.dw.com/p/10pwQ
Bajgora Familie gab 15.000 € für den Transfer nach Schweden. Zu: illegaler Grenzübergang Kosovo. DW/Beqiraj.
Zdjęcie: DW

Od wejścia Polski do UE Polacy pracujący za granicą wysłali do kraju ponad 25 miliardów euro. W ubiegłym roku od emigrantów napłynęło do Polski 4,2 miliarda euro. Jak wynika z danych NBP, z Niemiec do Polski wysłano najwięcej, bo 1,15 miliarda euro. Oznacza to, że miesięcznie napływa od pracujących w Niemczech Polaków do rodzin w Polsce ok. 100 milionów euro.

Hamburger Hafen - Konjunktur, Arbeitsmarkt
Koniunktura w Niemczech rozkręca się, a handel kwitnieZdjęcie: AP

To po raz pierwszy więcej w porównaniu z polskimi emigrantami z Wielkiej Brytanii (810 mln. euro rocznie), gdzie obecnie pracuje najwięcej Polaków (550 tys.). Także napływ kapitału z Irlandii do Polski jest zdecydowanie niższy. Eksperci zakładają, że liczba przelewów gotówki do Polski znacznie wzrośnie po otwarciu rynku pracy w Niemczech, 1 maja 2011.

Od maja jeszcze więcej

Obecnie najwięcej Polaków pracuje w Wielkiej Brytanii (550 tys.). Niemcy są na drugiej pozycji (410 tys.). W Irlandii, Włoszech, Hiszpanii i Francji przebywa łącznie w celach zarobkowych razem ok. 360 tys. Polaków.

Prognozy przewidują, że zniesienie ograniczeń w dostępie do niemieckiego rynku pracy może wywołać falę emigracji zarobkowej na poziomie od 300 tys. do 500 tys. osób rocznie, a to oznaczać będzie transfer zdecydowanie większych sum pieniędzy do kraju. Jeżeli te prognozy odnośnie rozmiarów migracji się potwierdzą, to przelewy pieniędzy z Niemiec do Polski w tym roku zdecydowanie wzrosną. Polscy ekonomiści NBP zakładają, że mogą one wynieść nawet do dwóch miliardów euro rocznie.

NO FLASH Ausländer Arbeitskraft Deutschland
Od 1 maja Polacy będą mogli pracować w Niemczech bez żadnych ograniczeńZdjęcie: picture-alliance/Sven Simon

Potwierdza to analityk Deutsche Bank we Frankfurcie nad Menem Marion Muehlberger. Jej zdaniem, w wyniku otwarcia rynku pracy, do Niemiec przybędzie z Polski dodatkowo ok. 300-400 tys. pracowników rocznie. "Jeżeli każdy przekaże średnio tylko 2,5 tys. euro rocznie do Polski, to łącznie będzie to dodatkowy transfer ok. miliarda euro - jest duży dodatkowy zastrzyk gotówki" - twierdzi Muehlberger.

Nieoficjalnie dane mogą być wyższe

Niemieccy eksperci z banku centralnego RFN (Bundesbanku) zauważają, że spora część zarobków nie jest nigdzie notowana gdyż zwłaszcza tzw. pracownicy sezonowi (rocznie blisko 300 tys. osób) rzadko korzystają z przelewów na konta, a dużo częściej przewożą pieniądze w gotówce.

Analityk Deutsche Bank Marion Muehlberger zaznacza, że wiele osób, które już dziś wysyłają pieniądze z Niemiec do Polski nie jest oficjalnie zameldowanych. "Po 1 maja ich pobyt i praca zostanie jedynie zalegalizowana, ale nie oznacza to, że te osoby zaczną nagle wysyłać więcej pieniędzy do kraju niż obecnie" - uważa Muehlberger.

Według ekspertów Bundesbanku podobnie jak Polacy zachowują się w Niemczech inni emigranci zarobokowi jak np. Grecy. Jak ocenia Bundesbank, liczba przedstawicieli obydwu tych grup narodowościowych jest wśród migracji zarobkowej podobna. Podobny jest także poziom wsparcia, jakiego udzielają rodzinom w kraju.

Symbolbild Geld Weihnachten
W tym roku Polacy mogą liczyć na sporo prezentów pod choinką - zwłaszcza ci, których krewni pracują w NiemczechZdjęcie: Maria.P./Fotolia.com

Eldorado nie potrwa wiecznie

Wzrost przelewów gotówki z zachodu Europy do Polski jest tym wyższy, im lepsza jest sytuacja koniunkturalna w kraju, gdzie Polacy są zatrudnieni oraz im mniejsze jest bezrobocie w danym kraju. Według najnowszych danych Eurostatu stopa bezrobocia w krajach strefy euro spadła w tym roku poniżej 10 procent, a w Niemczech wynosi ona 6,3 procent.

Wprawdzie sytuacja gospodarcza np. na Półwyspie Iberyjskim jest alarmująca, za to w Niemczech - wręcz przeciwnie. Prognozy wzrostu gospodarczego na ten rok rosną z miesiąca na miesiąc - obecnie zakłada się, że wyniesie on w bieżącym roku 2,8 proc.

Zdaniem ekonomistów sumy napływające z zagranicy do Polski są ważnym czynnikiem rozwoju gospodarczego w Polsce, choć nie ma on aż tak dużego znaczenia, jak np. w krajach WNP. Rodziny otrzymujące takie wsparcie w Polsce wydają te środki na dobra konsumpcyjne i zakup nieruchomości. Przesyłki pieniędzy utrzymywać się będą tak długo, jak długo emigranci będą zdecydowani powrócić do kraju. Jeżeli decydują się pozostać na stałe za granicą, zainwestują kapitał w kraju, w którym mieszkają.

Róża Romaniec, Berlin

red.odp.: Małgorzata Matzke / du