1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Ocieplenie niemiecko - amerykańskie

Hubert Wohlan20 grudnia 2005
https://p.dw.com/p/BGQm
Rozmowy niemieckiego ministra obrony Franza-Josefa Junga z sekretarzem obrony Donaldem Rumsfeldem trwały ponad 1,5 godziny. Obaj twierdzą, że stosunki się poprawiły.
Rozmowy niemieckiego ministra obrony Franza-Josefa Junga z sekretarzem obrony Donaldem Rumsfeldem trwały ponad 1,5 godziny. Obaj twierdzą, że stosunki się poprawiły.Zdjęcie: AP

Poprawa stosunków ze Stanami Zjednoczonymi jest nieodzowna - takie sformułowania słyszało się w Niemczech jeszcze w czasie kampanii wyborczej z central obu wielkich obozów politycznych - socjaldemokracji i chadecji. Po wyborach , a przede wszystkim po negocjacjach koalicyjnych było sprawą oczywistą, że poprawa - nie tylko atmosferyczna - stosunków niemiecko - amerykańskich jest tylko kwestią czasu. Tuż po zaprzysiężeniu nowego rządu w Berlinie z wizytą do Waszyngtonu udał się nowy minister spraw zagranicznych Walter Steinmeier. Dwa tygodnie później do Berlina przyjechała Condoleezza Rice, zaś wczoraj wizytę w Waszyngtonie odbył nowy minister obrony Franz-Josef Jung. Takiego zagęszczenia wizyt niemiecko - amerykańskich nie było od dawna. Komentarze wygłaszane po obu stronach zdają się potwierdzać, że doszło do atmosferycznego odprężenia. Wszystkie sporne tematy niemiecko – amerykańskie przesunięto wczoraj na plan dalszy. Chodzi głównie o tajne loty CIA na obszarze Niemiec, lub też uprowadzenie przez agentów CIA obywatela niemieckiego pochodzenia libańskiego Khaleda el Masri. O tym wszystkim rozmawiała w Niemczech Condoleezza Rice i sprawa jest traktowana przez stronę niemiecką albo za załatwioną, albo za znajdującą się w toku, a więc nie trzeba do niej ciągle wracać.

W kwestii wsparcia Amerykanów w ich operacjach na terenie Iraku pozycje niemieckie się nie zmieniły. Potwierdził to także minister obrony Jung, który jest zadowolony, gdyż Amerykanie pogodzili się z linią polityki niemiekciej w sprawie Iraku:

Rząd amerykański respektuje stanowisko niemieckie w sprawie Iraku, a mianowicie, że Niemcy nie wyślą tam żołnierzy. Jednocześnie z uznaniem odnosi się Waszyngton działań wspierających, które Niemcy przeprowadzają na terenie Emiratów Arabskich, kształcąc tam irackich policjantów..

Na tym nie koniec. Zgodność poglądów między Niemcami i USA istnieje ponadto w sprawie Iranu oraz ożywienia dialogu transatlantyckiego, z naciskiem na konieczność dyskusji w sprawie strategii i filozofii sojuszu NATO.