Nowy trik „na policjanta”. BKA ostrzega przed oszustami

Sprawcy dzwoniący do zazwyczaj starszych osób podają się za policjantów lub pracowników Federalnego Urzędu Kryminalnego (BKA) i wywierają ogromną presję na łatwowierne ofiary, by te podały im dane dostępu do swoich kont. Przy pomocy technicznego triku udaje im się wyświetlić na telefonie ofiary numer Federalnego Urzędu Kryminalnego, co ma potwierdzać wiarygodność dzwoniącego.

BKA radzi, aby w przypadku podejrzanych telefonów po prostu przerwać rozmowę i odłożyć słuchawkę. BKA podkreśla, że funkcjonariusze niemieckich służb bezpieczeństwa lub służb śledczych nigdy nie zwracali by się o pieniądze dla wsparcia swojej pracy - ani telefonicznie, ani listownie ani też osobiście.

Podobnie jak w przypadku ostatniej fali oszustw telefonicznych, sprawcami są zazwyczaj przestępcy dzwoniący z callcenter w Turcji. Informowali oni z reguły o możliwości jakiejś wygranej lub podawali się za urzędników BKA, twierdząc, że osoba, do której dzwonią, popełniła jakiś czyn karny. Także w tych przypadkach sprawcy mówili bardzo dobrze po niemiecku, wyjaśniła rzeczniczka BKA.

Śledztwo w sprawie oszustw telefonicznych prowadzone jest już od kilku lat, było też kilka aresztowań. Ofiarą tych oszustw padały zazwyczaj starsze osoby, których numery przestępcy wyszukują w spisach telefonów, kierując się staromodnie brzmiącymi imionami.

dpa / Małgorzata Matzke