1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemiecki eksport dynamicznie rośnie, ale Niemcy nie odzyskają pozycji lidera

10 sierpnia 2010

Lider światowego eksportu - to tylko nieoficjalny tytuł, ale niezwykle pożądany. Jego utrata boli Niemcy. Chiny są i zostaną liderem – twierdzą niemieccy eksperci. Ale Niemcy walczą o odzyskanie utraconej pozycji lidera.

https://p.dw.com/p/OgOT
Zdjęcie: picture-alliance/ dpa

Eksperci DIHK (Niemieckiej Izby Przemysłowo-Handlowej) twierdzą, że „Niemcy nie mają szansy w tym i następnym roku odzyskać pozycji lidera eksportu”. Pomimo wzrostu niemieckiego eksportu w 2010 i dobrych prognoz na 2011 rok, Niemcom nie uda się przegonić Chin, które od ub. roku szczycą się tytułem lidera eksportu w świecie. Eksperci DIHK twierdzą, że dystans między Chinami a Niemcami będzie się nawet powiększał. Chiny planują w tym roku zwiększyć eksport o 18 procent, a w 2011 o kolejne 15 procent, by umocnić swoją pozycję czołowego eksportera w świecie.

Flash-Galerie Aussenhandel Export Deutschland
Jak kształtował się eksport i import w Niemczech w 2008 rokuZdjęcie: picture-alliance/dpa

Na tytuł ten zasługuje właściwie Unia Europejska – twierdzi szef działu zagranicznego DIHK Axel Nitsche. Jeśli bowiem od ogólnej wartości eksportów państw UE odjąć wartość wewnątrzunijnego handlu, to udział UE w wartości ogólnoświatowego eksportu wyniósłby 16 procent. Wtedy Chiny zajęłyby drugą pozycję, przed USA.

Mimo wszystko Niemcy mają szansę osiągnąć rekordowy poziom eksportów z 2008 roku – wynika z raportu DIHK. Ich wartość wynosiła wtedy 285 mld euro. Eksperci niemieccy twierdzą, że w 2011 istnieje szansa na dalsze pobudzenie eksportu i zwiększenie jego ogólnej wartości do poziomu 968 mld euro. A to oznacza wyjście w ciągu trzech lat z dołka spowodowanego kryzysem.

Pozytywny rozwój koniunktury gospodarczej będzie sprzyjał dynamicznemu wzrostowi importów do Niemiec. Udział chińskich importów, który obecnie wynosi 8,8 procent będzie się utrzymywał na wysokim poziomie.

Nadwyżka w handlu zagranicznym Niemiec wyniesie w tym roku 159 mld euro, a w 2011: 160 mld euro.

Wymarzone dane statystyczne w czerwcu

Flash-Galerie Aussenhandel Export Deutschland
Ford Fiesta na barce płynącej po Renie w kierunku Duesseldorfu, do załadowania na wywóz. Auta to jeden z wiodących towarów eksportowych z Niemiec.Zdjęcie: picture-alliance/dpa

Niemieckie eksporty wzrosły w czerwcu bieżącego roku w porównaniu z analogicznym okresem ub. roku bardziej niż oczekiwano. Nadwyżka w handlu zagranicznym (nadwyżka bilansu handlowego) sięgnęła 14,1 mld euro – wynika z obliczeń Federalnego Urzędu Statystycznego. Ekonomiści zgodnie oczekiwali salda handlu zagranicznego (tzn. eksportu netto) w wysokości 14,0 mld euro.

Niemcy wyeksportowali w czerwcu towary wartości 86,5 mld euro. Wartość czerwcowych importów wyniosła 72,4 mld euro. Niemiecki eksport był więc o 28,5 procent wyższy, a import o 31,7 procent, w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. Jeśli chodzi o eksport, to czerwiec był miesiącem rekordowym, osiągnął wynik, jakiego nie zanotowano od października 2008 roku. W przypadku importów nie odnotowano wyższych danych od czasu, kiedy w 1950 roku rozpoczęto w NRF statystyczne ujmowanie obrotów handlu zagranicznego.

Eksport niemiecki w rozkwicie

Flash-Galerie BMW 5er 2010
BMW staje siÄ jednym z niemiekcich hitów eksportowychZdjęcie: BMW Press

Wielkość eksportu w czerwcu tego roku wzrosła w porównaniu do maja o 3,8 procent, wielkość importu o 1,9 procent. Uwarunkowane to jest porą roku i sezonowymi zapotrzebowaniami. W czasie pierwszego półrocza tego roku wartość eksportów wyniosła 458,4 mld euro, a importów 383,8 mld euro. W porównaniu z analogicznym okresem ub. roku niemiecki eksport wzrósł o 18, 2 procent, a import o 16,8 procent. Skumulowana wartość nadwyżki handlu zagranicznego w okresie od stycznia do czerwca wyniosła 74,6 mld euro. Najbardziej widoczny jest wzrost eksportu w niemieckiej branży motoryzacyjnej. Niemieckie marki jak Audi i Daimler sprzedawały się dobrze w czerwcu, szczególnie w Chinach i w USA. Po raz pierwszy wzrosły w czerwcu także wywozy niemieckiej marki luksusowej BMW. Koncern sprzedał na rynkach światowych 119,982 pojazdy marki BMW, Mini i Rolls Roysa. W porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku odnotowano wzrost eksportu pojazdów o 9,1 procent.

Oprócz pozytywnych ocen niemieckich ekspertów zaskoczonych niespodziewanym rozwojem eksportów słychać też inne głosy. Bernd Weidensteiner z Commerz-Banku wydał bardziej powściągliwą opinię: „W chwili obecnej mamy pozytywny rozwój. Szczególnie korzystamy z przełamania kryzysu ekonomicznego na świecie. Ale to tempo nie ma szans się utrzymać. W drugim półroczu nastąpi spowolnienie rozwoju, ponieważ najważniejsze rynki eksportowe dla Niemiec, jak na przykład USA, będą się borykały z problemami”.

dpa/n-tv-wirtschaft/spiegel/Barbara Cöllen

Red. odp.: Magdalena Dercz