1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Sikorski o mniejszości

10 września 2011

Niemiecka prasa pisze dziś m. in. o wsparciu, jakiego mniejszości niemieckiej w Polsce udzielił szef polskiego MSZ Radosław Sikorski.

https://p.dw.com/p/12WXd
Zdjęcie: Foto: picture-alliance/dpa

Minister polskiego MSZ Radosław Sikorski zapewnił mniejszość niemiecką w Polsce o swoim wsparciu – pisze dzisiejsza gazeta Frankfurter Allgemeine Zeitung. Przedstawiciele mniejszości wysłali list do ministra, w którym to skarżyli się na fakt, że na Górnym Śląsku regularnie niszczone są dwujęzyczne tablice z nazwami miejscowości. „Wszędzie, w każdym kraju i w każdej części Polski mogą się znaleźć bezmyślni chuligani, skrajni nacjonaliści” – cytuje list Sikorskiego niemiecka gazeta. Podkreśla przy tym, że minister przyznał rację przedstawicielom mniejszości cytując z aprobatą ich „list otwarty”: „Tablice dwujęzyczne są ważnym elementem tożsamości każdej mniejszości narodowej (…) a także wyrazem szacunku Państwa Polskiego wobec wszystkich swoich obywateli, niezależnie od narodowości”.

FAZ informuje, że niemiecka mniejszość w Polsce doprowadziła do debaty w nawiązaniu do aktu wandalizmu, do którego doszło na północy Polski, w miejscowości zamieszkanej przez mniejszość litewską. „Przedstawiciel mniejszości niemieckiej w Polsce zaznaczył, że do tego typu zdarzeń na Górnym Śląsku dochodzi od lat i nie ma reakcji kogokolwiek” – pisze dziennik.

Zobacz galerię: Jest taka mniejszość >>

Merkel o Polsce

Süddeutsche Zeitung przytacza wypowiedź kanclerz Merkel, że „nie można zapominać o innych krajach, a szczególnie o naszej sąsiadce – Polsce”. Wypowiedź padła w kontekście strategii polityki zagranicznej Niemiec i zaangażowania Niemiec w pokojowe i militarne rozwiązywanie konfliktów na świecie oraz politycznych tandemów tworzonych do rozwiązywania aktualnych problemów Unii Europejskiej.

Powrót Poli Negri

W Die Welt warszawski korespondent tego dziennika Gerhard Gnauck pisze o fenomenie światowej sławy aktorki Poli Negri i zawirowaniach wokół cudownie odnalezionej kopii filmu „Mania” z 1939 roku, pokazanej szerszej publiczności w niezwykłej oprawie w Warszawskiej Filharmonii. Ale czy Pola Negri mogłaby być ambasadorką Polski w Europie? - zastanawia się autor felietonu.”Stop, sprzeciw! Wywołani do tablicy poczuli się wielcy świata polskiego filmu, jak Andrzej Wajda i Krzysztof Zanussi. ‘Mania' jest, z artystycznego punktu widzenia, filmem małowartościowym – stwierdzili krytycy. Poza tym pojawiło się pytanie, jak ’polskim' filmem jest ten film. ‘Mania' – polska produkcja, węgierski reżyser – ambasadorką polskiej kultury?” . „Nie szkodzi” – cytuje Gnauck polskiego ministra kultury Bogdana Zdrojewskiego – ten film jest dowodem otwartości na świat i gotowości do współpracy jego krajów i ich przemysłów filmowych”.

Agnieszka Rycicka

red. odp. Bartosz Dudek