1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemiecka prasa o Trumpie: logiczny finał

28 września 2019

Sobotnie wydania dzienników (28.09.2019) komentują sytuację w Białym Domu wokół groźby impeachmentu.

https://p.dw.com/p/3QNwY
Prezydentowi USA grozi impeachment
Prezydentowi USA grozi impeachmentZdjęcie: Getty Images/AFP/B. Smialowski

„Sueddeutsche Zeitung" pisze: „Trzy lata po wyborze Donalda Trumpa ta prezydencja kończy się logicznym finałem. Suma nadużyć i nielegalności, brak kwalifikacji, polityczny chaos i ideologiczny ekstremizm przechodzą teraz w postępowanie, w którym chodzi rzekomo tylko o rozmowę telefoniczną. Ale to nie jest tak. W rzeczywistości chodzi o pytanie, ile deformacji zniesie amerykańska demokracja, zanim się złamie. Nawet jeśli atak może być politycznie ryzykowny, a nawet taktycznie szkodliwy, liderka Demokratów podjęła właściwą decyzję”.

„Frankfurter Allgemeine Zeitung" uważa, że prezydent Trump ma obsesję na punkcie Ukrainy. „Możliwe, że on sam wierzy w bajki, które prezydent Zełenski ma dla niego spełnić: że to nie rosyjscy agenci zaatakowali w czasie amerykańskiej kampanii wyborczej, tylko ukraińscy hakerzy w imieniu Demokratów. I że wiceprezydent Joe Biden, ratując swego syna, przeforsował zmianę ukraińskiego prokuratora generalnego. Tymczasem było to żądanie wszystkich sił reformatorskich w Kijowie i rządów zachodnich. Również Amerykanie głośno domagali się wszczęcia dochodzenia przeciwko firmie energetycznej” – pisze dziennik. Brakowało tylko, żeby Trump przeniósł na Ukrainę aferę z mailami Hillary Clinton. Co właśnie w tym tygodniu zrobił – czytamy.

Zdaniem „Hannoversche Allgemeine Zeitung" to niepokojące, w jaki sposób niedoszły autokrat Trump uważa, że stoi ponad prawem. Potwierdzają to próby zastraszenia demaskatora, któremu grozi srogimi karami. „Jeśli opozycja przyjęłaby bezczynnie takie ataki na fundamenty demokracji, straciłaby swoją wiarygodność” – czytamy.

„Suedwest Presse" z Ulm komentuje: „Z Trumpem jest jak zwykle. Jeśli po protokole rozmowy telefonicznej, w której on tonem mafiosa domaga się przysługi na skraju legalności, myślisz, że gorzej być nie może, to on jeszcze dokłada. Pytanie tylko, czy ta strategia, by poprzez ciągle nowe afery znieczulić publiczność, się sprawdzi? Demokracji i praworządności, nie tylko w USA, powinno się życzyć, by prezydent USA teraz posunął się za daleko”.

Od kiedy cała afera z Zełenskim wyszła na jaw, prezydent Trump sprawia wrażenie napiętego i nerwowego – uważa komentator „Mitteldeutsche Zeitung" z Halle. „Przed Organizacją Narodów Zjednoczonych przeczytał swoje mętne przemówienie bez inspiracji. Następnego dnia na konferencji prasowej ponuro krążył wokół tematu Ukrainy. Jego niesfornych tweetów przybyło, a Biały Dom funkcjonuje teraz jak przestraszone stado kur”.

Lubisz nasze artykuły? Zostań naszym fanem na facebooku! >>