Niemcy: zatrzymano podejrzanego o planowanie zamachu
8 stycznia 2023
W kontekście operacji antyterrorystycznej w Castrop-Rauxel minister spraw wewnętrznych Nancy Faeser nie widzi końca zagrożenia atakami islamistów w Niemczech.
– Niemcy nadal są bezpośrednim celem islamskich organizacji terrorystycznych – oświadczyła w niedzielę (08.01.2023) polityk SPD. Kolejnym istotnym zagrożeniem – jak zaznaczyła – są samotni sprawcy motywowani przez islamistów. – Dlatego nasze organy bezpieczeństwa spodziewają się przygotowań do ataku w każdej chwili.
Szefowa MSW poinformowała, że od 2000 roku władze w Niemczech zapobiegły 21 atakom islamistów. Dodała, że nadal wymagany jest najwyższy poziom czujności. Nancy Faeser podkreśliła znaczenie współpracy między rządami federalnym i krajów związkowych w ramach Wspólnego Centrum Antyterrorystycznego oraz współpracy międzynarodowej w tej dziedzinie.
Nancy Faeser nie skomentowała zatrzymania podczas akcji antyterrorystów w Castrop-Rauxel. Dochodzenie prokuratury w Duesseldorfie ma teraz wykazać, czy podejrzenia były uzasadnione.
Nocna akcja
Policjanci z wydziału antyterrorystycznego przeszukali mieszkanie 32-letniego Irańczyka w Castrop-Rauxel. Mężczyzna był podejrzany o pozyskanie cyjanku i rycyny w celu dokonania przestępstwa, jak poinformowały prokuratura w Duesseldorfie, policja w Recklinghausen i policja w Muenster.
– Otrzymaliśmy wiarygodne informacje, które skłoniły policję do podjęcia nocnej interwencji. Śledztwo jest prowadzone na szeroką skalę – powiedział Deutsche Presse-Agentur minister spraw wewnętrznych Nadrenii Północnej-Westfalii Herbert Reul (CDU).
Według władz brat podejrzanego mężczyzny również został aresztowany po tym, jak dzień wcześniej pojawiły się konkretne wskazówki.
– W mieszkaniu podejrzanego nie znaleziono żadnych substancji toksycznych. Podczas przeszukania jednak zarekwirowano nośniki pamięci – powiedział w niedzielę w Düsseldorfie prokurator Holger Heming.
– Wskazówki pochodziły od organu bezpieczeństwa zaprzyjaźnionego państwa – ujawnił Holger Heming. Według dziennika „Bild” było to FBI z USA.
Plany ataku miały być daleko zaawansowane. Holger Heming jednak nie podał żadnych informacji na temat celu zamachu. Obecnie rozpatrywany jest nakaz aresztowania 32-latka i być może także jego brata - powiedział Heming.
Instytut Roberta Kocha na miejscu
Według tabloidu „Bild” na miejsce przybyli pracownicy Instytutu Roberta Kocha (RKI) jako konsultanci, ze względu na ewentualne zagrożenia biologiczno-chemiczne dla sił ratowniczych. W akcji uczestniczyła również grupa funkcjonariuszy Federalnego Urzędu Policji Kryminalnej (BKA) oraz saperzy. BKA nie chciało wypowiadać się w sprawie tej operacji, odsyłając po komentarz do Prokuratury Generalnej.
Instytut Roberta Kocha zaznacza, że silnie toksyczna rycyna znajduje się na liście broni wojskowej w kategorii „broń biologiczna”. Cyjanek jest również silnie trujący, nawet jego najmniejsza ilość ma śmiertelne oddziaływanie na człowieka.
Miejsce akcji zostało otoczone kordonem. Policja, straż pożarna i ratownicy uczestniczyli w niej w dużej liczbie. Wielu z nich miało na sobie kombinezony ochronne. Zabezpieczony przez nich materiał dowodowy został przewieziony w specjalnych pojemnikach do punktu dekontaminacyjnego utworzonego przy straży pożarnej.
Zatrzymanie bez oporu
– Zatrzymany jest podejrzewany o przygotowywanie poważnego aktu przemocy, zagrażającego bezpieczeństwu państwa – poinformowali śledczy, dodając, że „celem przeszukania było znalezienie substancji trujących i innych dowodów”.
Według świadków 32-latek i drugi zatrzymany mężczyzna zostali przeprowadzeni przez ulicę do pojazdu policji tylko w spodenkach i podkoszulkach oraz w zarzuconych prowizorycznie kurtkach. Żaden z nich nie stawiał oporu.
Rozgłośnia WDR podała, że zatrzymani mężczyźni są braćmi. To, czy 32-latek zostanie postawiony przed sądem wydającym nakaz aresztowania, nie zostało jeszcze ustalone. Postępowanie prowadzi Centralne Biuro Ścigania Terroryzmu w Nadrenii Północnej-Westfalii przy prokuraturze w Duesseldorfie.
Jak podaje „Bild”, Federalny Urząd Policji Kryminalnej od pewnego czasu prowadził śledztwo w sprawie tego mężczyzny. Podobno „zaprzyjaźniona służba wywiadowcza” ostrzegła niemieckie organa bezpieczeństwa o możliwości przeprowadzenia groźnego ataku przy użyciu broni chemicznej.
Minister zdrowia dziękuje
Minister zdrowia Karl Lauterbach pochwalił pracę służb ratowniczych w operacji antyterrorystycznej w Castrop-Rauxel. Szczególne podziękowania skierował do specjalistów z Instytutu Roberta Kocha i Federalnego Urzędu Policji Kryminalnej. „Należy im się największy szacunek” – napisał na Twitterze.
Wiceprzewodniczący klubu poselskiego SPD w Bundestagu Dirk Wiese również podziękował władzom bezpieczeństwa i siłom ratunkowym.
„To po raz kolejny pokazuje, jak bardzo musimy być czujni. Ważne jest teraz, aby tło i możliwe powiązania mogły zostać kompleksowo wyjaśnione” – napisał na Twitterze.
Jak niebezpieczna jest rycyna
Śledztwo przeprowadzone w Kolonii cztery i pół roku temu dowodzi, jak niebezpieczna może być rycyna. W 15-piętrowym budynku w dzielnicy Chorweiler pewien Tunezyjczyk i jego niemiecka żona wyprodukowali substancję chemiczną i wywołali próbne wybuchy. Zagraniczna agencja wywiadowcza nabrała podejrzeń z powodu zakupienia przez nich w internecie dużej ilości nasion rącznika i poinformowała o tym niemieckie organy bezpieczeństwa. Oboje zostali skazani na długie kary więzienia.
Ekspertyza wykazała, że w ujęciu czysto matematycznym od takiej ilości trucizny mogło zginąć 13,5 tys. osób. Przy planowanym rozprzestrzenieniu za pomocą bomby kasetowej wypełnionej stalowymi kulkami byłoby to około 200 zabitych.
(RTR, DPA, AFP/jak)