1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Zakaz tańczenia

11 sierpnia 2010

W Badenii – Wirtembergii obowiązuje w określone święta zakaz tańczenia w klubach i barach. Dla jednych to przeżytek, dla innych - ochrona chrześcijańskich tradycji.

https://p.dw.com/p/Oibh
W Badenii Wirtembergii w 18 dni w roku nie wolno tańczyć
W Badenii Wirtembergii przez 18 dni w roku nie wolno tańczyćZdjęcie: AP

„Ponieważ nie anioły, tylko młodzi ludzie słabi duchem tańczą, grozi to grzechem”. Tak argumentowano przez setki lat zakaz tańczenia, by doprowadzić w ten sposób do obyczajowej wstrzemięźliwości. Spragnieni wolności obywatele walczyli z absurdalnym zakazem, Kościół i konserwatyści uparcie go bronili. Zdanie to przywędrowało do Badenii - Wirtembergii ze szwajcarskiego kantonu. Wtedy zakaz tańczenia obowiązywał jeszcze dłużej niż obecnie. Jednak również dziś podczas 18 różnych dni świątecznych nie wolno się bawić i tańczyć w klubach i barach, np. w Wielki Piątek lub w pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia.

Przeżytek czy ochrona przed upadkiem obyczajów?

Kościół katolicki chętniej widzi młodych w kościele niż na dyskotekach
Kościół katolicki stoi na straży tradycjiZdjęcie: Bilderbox

„Przepis ten jest absolutnym przeżytkiem” - uważają młodzi liberałowie z landowej FDP. Innego zdania jest szef klubu poselskiego CDU w parlamencie Bawarii-Wirtembergii (Landtagu) Peter Hauk: „W ten sposób chronione są chrześcijańskie tradycje”. Chadecki polityk twierdzi, że „nie ma powodu, żeby coś zmieniać”. Podobnego zdania jest też rzecznik arcybiskupstwa we Fryburgu Bryzgowijskim. Argumentuje on, że „w ten sposób chroni się społeczeństwo przed bezgraniczną zabawą do nieprzytomności” - podaje portal Sueddeutsche-online.

Zakaz tańczenia w określone dni obowiązuje nie tylko w Badenii-Wirtembergii, ale i w całych Niemczech, choć istnieją tu duże różnice regionalne. W Berlinie zakaz dotyczy tylko 3 dni w roku, w katolickiej Bawarii - 9 dni. Podstawą jest artykuł 140 konstytucji pochodzący jeszcze z 1919 roku, który jasno mówi: „niedziela i inne święta są dniami wolnymi od pracy oraz czasem dla ducha i są prawnie chronione”.

Bawaria ma najwyższą karę
Dla łamiących zakaz tańczenia Bawaria przewiduje wysokie karyZdjęcie: Bilderbox

10 tysięcy euro kary

Bawaria zaostrzyła nawet od dwóch lat kontrole w lokalach. Właściciel klubu złapany na gorącym uczynku może zapłacić do 10 tysięcy euro kary, w Badenii – Wirtembergii "tylko" 1.500 euro. Zrzeszenie Gastronomii, Handlu i Usług prowadzi nieustanną wojnę z tymi przepisami, a w sukurs idą mu FDP, ateiści i krytycy Kościoła z innych landów. Jak na razie bez widoków na zmiany.

Sueddeutsche- Online/ Alexandra Jarecka

red.odp. Bartosz Dudek