1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Myta nie będzie

18 kwietnia 2011

Mayer, Müller i Kowalski mogą odetchnąć z ulgą: myta od samochodów osobowych nie będzie. Resort komunikacji i kanclerz dali słowo. Gazeta "Bild" lekko przesadziła.

https://p.dw.com/p/10vXF
Milchkuh, Illustration, Kuh
Niemiecki kierowca dojną krową?Zdjęcie: AP

Słowo słowem, ale rachunek rachunkiem. Minister komunikacji RFN, Peter Ramsauer, obliczył, ile musiałaby kosztować winietka: 365 euro rocznie, jednakże przy rezygnacji z podatku drogowego. Dywagacje na ten temat, jakie nasiliły się dziś rano wokół myta, przekreśliła szefowa rządu: kanclerz Angela Merkel powiedziała „nein“. „Myta nie będzie“, zapewnił w Berlinie (wice)rzecznik rządu, Christoph Steegmans. „Umowa koalicyjna pozostaje w mocy“ – dodał on.

Resort komunikacji poparł to stanowisko. „Oczywiście należy przeliczyć wszelkie warianty“, podkreślił rzecznik ministerstwa. Zwrócił też uwagę, że informacje wysokonakładowej gazety „Bild“ opierają się na dokumencie roboczym. A zatem to gra intelektualna, nic ponadto.


Minister nie zabrania myśleć

Verkehr rollt am Dienstag, 12. Dezember 2006, ueber die Autobahn A5 bei Frankfurt am Main. Die Einfuehrung einer Autobahnvignette fuer Personenwagen in Deutschland ist offenbar schon wieder vom Tisch. Fuehrende Vertreter der Bundestagsfraktionen aus Union und SPD raeumten am Dienstag, 12. Dezember 2006, ein, fuer die Forderung mehrerer Koalitionspolitiker vom Wochenende gebe es bei den Abgeordneten keine Mehrheit. Allerdings flammte stattdessen eine neue Diskussion ber andere Formen einer Pkw- und Citymaut auf. (AP Photo/Michael Probst) ---Traffic is seen on a highway near Frankfurt, central Germany, Tuesday, Dec. 12, 2006. (AP Photo/Michael Probst)
Drogi to żyła złotaZdjęcie: AP

Gazeta podaje, że resort komunikacji obliczył, ile musiałaby kosztować winietka drogowa, gdyby miano zrezygnować z podatku drogowego. Mianowicie 365 euro rocznie. Minister Ramsauer stwierdził na łamach gazety „Bild“, że nie zabrania myśleć pracownikom. Także i motocyklistów mianoby poprosić do kasy: 30 euro rocznie, albo 10 – za dwa miesiące.

Dokument pod tytułem „Różne scenariusze nt. winietki na autostradach i drogach federalnych“ przewiduje różne warianty opłat dla właścicieli samochodów osobowych i ciężarówek do 12 ton. Plany resortu komunikacji wywołały sceptyczne reakcje zarówno ze strony opozycji, jak i krajów związkowych.


Kierowcy, dojna krowa?

Berufspendler fahren am Mittwoch, 23. Januar 2008 in Muenchen aus dem Umland im Morgenverkehr in das Zentrum der bayerischen Landeshauptstadt. Ein Urteil des Bundesfinanzhofes im Streit um die Kuerzung der Pendlerpauschale wird fuer Mittwoch, 23.Januar erwartet. (AP Photo/Diether Endlicher) Commuters move in congested traffic in Munich, southern Germany, early Wednesday, Jan. 23, 2008. (AP Photo/Diether Endlicher)
Płacić myto? Za piękne, szerokie drogi?Zdjęcie: AP

Minister komunikacji w Szlezwiku-Holsztynie, Jost de Jager, (CDU), skrytykował plany wprowadzenia dalszych opłat dla kierowców. Szef krajowego resortu stwierdził w poniedziałek (18.04) w Kilonii, że mieszkańcy nizinnego kraju, jakim jest Szlezwik- Holsztyn, gdzie 150 tysięcy obywateli codziennie dojeżdża do pracy, skazani są na samochód. Także szef resortu komunikacji w Dolnej Saksonii, Jörg Bode (FDP), wypowiedział się w Hanowerze krótko i węzłowato przeciwko mytu: „kierowcy to nie dojna krowa“, stwierdził polityk.

ag / Andrzej Paprzyca

red. odp: Bartosz Dudek