1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemcy szukają informatyków

Eugen Theise, Iwona Metzner11 lutego 2008

Z oceny ekspertów wynika, że z powodu braku fachowców jedna czwarta wszystkich firm informatycznych w Niemczech nie przyjmuje zamówień.

https://p.dw.com/p/D4Y6
Indyjski informatyk
Indyjscy informatycy uważani są za znakomitych specjalistówZdjęcie: DW/picture-alliance/dpa

Z powodu braku specjalistów branża ta traci z tego powodu rocznie prawie miliard euro. Sytuacja ta sprzyja z kolei firmom oursourcingowym, które swe technologie rozwijają za granicą.

W outsourcingu inżynier informatyk Eduard Singer pracuje od blisko trzech lat. Tuż po studiach na politechnice w Darmstadt pochodzący z Ukrainy specjalista zwietrzył w globalizacji swą szansę i założył wraz z ukraińskimi przyjaciółmi "UkrGermanEnterprise". Na zamówienie niemiekich klientów jego firma IT angażuje siły fachowe na Ukrainie. Nie jest to nowa idea. Wiele dużych niemieckich firm badania nad oprogramowaniem przenosi za granicę - mówi Singer. Dla niemieckiej klienteli odkrył on wraz z partnerami nowy potencjał w Europie Wschodniej.

- Prekursorem w tej dziedzinie były zawsze Indie. Cała ta historia z outsourcingiem informatycznym zaczęła się w Indiach. Amerykanie ruszyli z tym na początku lat 90-tych. Zarówno w moim przekonaniu jak i w przekonaniu wielu ekspertów Indie nie są dla firm europejskich idealnym krajem. Mamy w końcu za miedzą kraje wschodnioeuropejskie, które dysponują fachowcami, a i pod względem kulturalnym są Europie bliższe - wyjaśnia Singer.

Symbolbild Computer
Zdjęcie: AP

Na skutek braku kadry informatycznej w Niemczech klienci muszą się stopniowo nastawiać na outsourcing - dodaje szef UkrGermanEnterprice. Przed dziesięcioma laty na taki krok zdobywały się tylko wielkie koncerny. Teraz dołączyła do nich średnia i drobna przedsiębiorczość. Jak twierdzi Singer, rynek ten się dalej rozwija. W jego przekonaniu obecnie należy postawić na Europejczyków ze wschodu, ponieważ potencjał azjatycki został już wyczerpany przez Amerykanów.

- Po pierwsze musimy sobie uświadomić, że dobrych specjalistów za dużo na świecie nie mamy. To znaczy, że zawsze będziemy ich potrzebować. Inna rzecz to niższe koszty. Firmy będą próbowały znaleźć wykwalifikowaną siłę za mniejsze pieniądze.

Specjaliści za mniejsze pieniądze

Eduard Singer i jego partnerzy wiedzą, gdzie ich znaleźć: na Ukrainie.

Tamtejsi młodzi ludzie z dyplomami uniwersyteckimi i co najmniej cztero-, pięcioletnim doświadczeniem, których angażuje UkrGermanEnterprice są dwu, trzykrotnie tańsi niż ich niemieccy koledzy. Jednakże sama możliwość zaoszczędzenia pieniędzy nie może być przecież jedynym argumentem, przemawiającym za ich zatrudnianiem.

- Trzeba się dokładnie zastanowić kogo się potrzebuje. Sprawdzić, czy odpowiada wymaganym kryteriom, Dopiero potem można się zająć sprawą kosztów.

Młody przedsiębiorca nie zgadza się z zarzutem, że outsourcing niszczy miejsca pracy w Niemczech. Według niego outsourcing wypełnia pustą dotąd niszę rynkową i jest na skutek braku specjalistów dobrą alternatywą. Tak szybko bowiem nie uda się ściągnąć do Niemiec brakujących informatyków.

- Nie sądzę, by imigrowanie specjalistów do Niemiec było w stanie szybko i na zawsze ten problem rozwiązać. Przy pomocy outsourcingu można w bardziej elastyczny sposób planować i zaspokajać różne potrzeby.

Koncepcja młodego przedsiębiorcy przynosi owoce. Problem w tym, że pomału również na Ukrainie coraz trudniej znaleźć dobrych informatyków, którzy zechcieliby pracować za mniejsze pieniądze.