1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW
Sport

Niemcy grożą zakazem wjazdu dla sportowców z Rosji

10 kwietnia 2023

Niemiecki MSW zapowiada sprzeciw wobec zaleceń Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego w sprawie ponownego dopuszczenia rosyjskich sportowców do zawodów międzynarodowych. Wysyła im także ostrzeżenie.

https://p.dw.com/p/4Ps7Q
Symbol Igrzysk olimpijskich przed siedzibą MKOI w Lozannie
Symbol Igrzysk olimpijskich przed siedzibą MKOI w LozannieZdjęcie: Jean-Christophe Bott/Keystone/dpa/picture alliance

Szefowa resortu spraw wewnętrznych Niemiec Nancy Faeser chce podważyć politycznie decyzję Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOI) o ponownym dopuszczeniu do międzynarodowej rywalizacji rosyjskich i białoruskich sportowców. „Kraje, w których odbywają się wielkie imprezy sportowe, nie są bezsilne. Mogą poprzez wystawianie wiz regulować, czy Rosjanie rzeczywiście będą mogli w nich uczestniczyć” – powiedziała polityk SPD w poniedziałek gazetom grupy medialnej Funke. Jak dodała: „Kiedy organizujemy międzynarodowe zawody w Niemczech, możemy też odpowiednio działać. Tutaj zawsze będziemy postępować z zachowaniem jednoznacznego stanowiska”.

„Policzek dla atletów ukraińskich”

Nancy Faeser, która w rządzie odpowiedzialna jest także za sport, określiła decyzję MKOI, który zaleca światowym federacjom przywrócenie na określonych warunkach rosyjskich i białoruskich sportowców, jako „policzek dla atletów ukraińskich”. Faeser dodała: „Udostępnienie Putinowi, podżegaczowi wojennemu, sceny dla propagandy byłoby zdradą wszystkich wartości związanych ze sportem. MKOl musi zapobiec temu katastrofalnemu sygnałowi”. Zdaniem niemieckiej polityk, „jest całkowicie niedopuszczalne, aby sportowcy ukraińscy rywalizowali ze sportowcami z kraju, który zabija tak wielu obywateli Ukrainy”.

Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl), na czele którego stoi Niemiec Thomas Bach, zalecił niedawno umożliwienie sportowcom z Rosji powrotu do zawodów w charakterze neutralnych zawodników. Jednym z warunków jest to, by sportowcy ci nie popierali aktywnie wojny i nie mieli powiązań z wojskiem lub organami bezpieczeństwa. Według Bacha przepis ten powinien dotyczyć także sportowców z Białorusi, mimo białoruskiego poparcia dla rosyjskiej agresji na Ukrainę.

Protesty w Essen przeciwko przywróceniu do rywalizacji międzynarodowej sportowców rosyjskich i białoruskich
Protesty w Essen przeciwko przywróceniu do rywalizacji międzynarodowej sportowców rosyjskich i białoruskich Zdjęcie: Jörg Strohschein/DW

Brak jednomyślności

Oprócz federacji lekkoatletyki także światowa federacja jeździecka obstawała ostatnio przy wykluczeniu Rosjan i Białorusinów. Natomiast prezydent Światowej Federacji Gimnastycznej Morinari Watanabe (Japonia) opowiedział się za ich powrotem i zapowiedział podjęcie decyzji w tej sprawie w maju. Za ponownym przyjęciem rosyjskich sportowców opowiada się także Światowa Federacja Zapaśnicza.

Przewodniczący MKOl Thomas Bach odrzucił krytykę przedstawicieli europejskich rządów wobec decyzji Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego. Podkreślł także autonomię sportu i przestrzegł przed próbami ingerencji politycznej, która, jego zdaniem, oznaczałaby  „koniec światowego sportu, jaki znamy".

Nancy Faeser wykluczyła niemiecki bojkot igrzysk olimpijskich w Paryżu w 2024 roku. „To zaszkodziłoby naszym własnym sportowcom, którzy od dawna pracują na ten cel” – powiedziała grupie medialnej Funke. 

 

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na facebooku! >>