1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemcy przedłużają zarząd powierniczy nad spółką Rosnieftu

Anna Widzyk opracowanie
7 marca 2024

Niemiecka spółka rosyjskiego koncernu naftowego Rosnieft pozostanie pod zarządem powierniczym Niemiec przez kolejne pół roku. Chodzi o rafinerię PCK w Schwedt.

https://p.dw.com/p/4dHbb
Rafineria PCK Schwedt
Rafineria PCK SchwedtZdjęcie: HANNIBAL HANSCHKE/REUTERS

Niemiecki rząd przedłużył do 10 br. września zarząd powierniczy nad należącym do rosyjskiego Rosnieftu większościowym pakietem udziałów w rafinerii PCK Schwedt w Brandenburgii, w pobliżu granicy z Polską. Tym samym decyzja w sprawie ewentualnego wywłaszczenia niemieckiej spółki Rosnieftu na razie została odroczona.

Powodem jest to, że Rosnieft zasygnalizował, iż jest poważnie zainteresowany sprzedażą swoich udziałów w rafinerii – poinformowało w czwartek (7.03.2024) niemieckie ministerstwo gospodarki. Chodzi o pakiet 54 proc. udziałów. Według nieoficjalnych informacji inwestycją w rafinerię zainteresowany był polski Orlen.

Bezpieczeństwo dostaw zapewnione

Jak podało niemieckie ministerstwo,  kontynuacja zarządu powierniczego pozwoli „przeciwdziałać stałemu zagrożeniu bezpieczeństwa dostaw energii” oraz „zagwarantować dostawy w szczególności do krajów związkowych Berlina i Brandenburgii”. Według ministra gospodarki Roberta Habecka zabezpieczona jest także rentowność zakładu w Schwedt.

Oprócz udziałów Rosnieftu w PCK Schwedt zarząd powierniczy dotyczy także udziałów rosyjskiego koncernu w rafineriach MiRo w Karlsruhe i Bayernoil w Vohburgu.

We wrześniu 2022 r., w związku z rosyjską inwazją na Ukrainę i sankcjami na import rosyjskiej ropy, spółka Rosneft Deutschland, należąca do rosyjskiego koncernu, została objęta zarządem powierniczym niemieckiej Federalnej Agencji ds. Sieci. Zarząd przedłużany jest co pół roku.

Od pozbawienia Rosnieftu kontroli nad PCK Schwedt polski rząd uzależniał zgodę na dostawy ropy do rafinerii za pośrednictwem gdańskiego naftoportu.

 

(RTR, AFP/ widz)

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na facebooku! >>