1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemcy: Merkel ostrzega Rosję

Elżbieta Stasik13 marca 2014

Kanclerz Niemiec zarzuciła w oświadczeniu rządowym Rosji, że faktyczną okupacją Krymu zagraża międzynarodowej stabilności.

https://p.dw.com/p/1BOzg
Angela Merkel Regierungserklärung zur Ukraine 13.03.2014
Zdjęcie: Odd Andersen/AFP/Getty Images

Angela Merkel nie przebierała w słowach. Nie ulega wątpliwości, że swoim postępowaniem na Krymie Rosja naruszyła integralność terytorialną i jedność Ukrainy, powiedziała w czwartek (13.03) w Bundestagu w oświadczeniu rządowym ws. sytuacji na Krymie.

– W fazie ogromnej niepewności na Ukrainie Rosja nie okazała się partnerem dbającym o stabilność sąsiada, z którym łączą ją ścisłe związki historyczne, kulturowe i gospodarcze, lecz wykorzystuje jego słabość – stwierdziła Merkel.

Prawo silniejszego zostaje postawione ponad praworządność, jednostronne interesy geopolityczne ponad porozumienie i kooperację, mówiła dalej kanclerz. Rosja narusza jedność państwową Ukrainy. Suwerenność terytorialna Ukrainy nie stoi do czyjejś dyspozycji, podobnie jak suwerenność Gruzji czy Mołdawii. Merkel zarzuciła Rosji „jednoznaczne łamanie podstawowych zasad prawa międzynarodowego”. Podkreśliła, że kryzysu tego nie można rozwiązać na drodze militarnej. – Działania zbrojne nie są dla nas żadną opcją – zaznaczyła.

Krim Referendum Protest in Simferopol
Zdaniem wielu obserwatorów o wynikach referendum rozstrzygną nie mieszkańcy Krymu, tylko MoskwaZdjęcie: Reuters

Jako „hańbiące” odrzuciła Merkel pojawiające się dzisiaj porównywanie sytuacji na Krymie do serbskiej prowincji Kosowa, które w 2008 roku ogłosiło niepodległość. Krymu w żaden sposób nie można porównywać z ówczesną sytuacją w Kosowie, mówiła kanclerz.

Żyjemy w XXI wieku

Angela Merkel wezwała Rosję do ustępstw. Konfliktów w Europie nie można rozwiązywać dzisiaj metodami XIX czy XX wieku. Dadzą się rozwiązać, jeżeli podejdziemy do nich, „stosując metody i zasady XXI wieku”, zaznaczyła. Ważne jest teraz osiągnięcie porozumienia na drodze polityczno-dyplomatycznej. Dlatego konieczne jest powołanie do życia międzynarodowej misji obserwatorów i grupy kontaktowej, które umożliwią między innymi rozmowy między rządami w Moskwie i Kijowie. Kanclerz wspomniała o perspektywie pomocy ekonomicznej dla Ukrainy. Podkreśliła przy tym, że polityka UE nie jest skierowana przeciwko komuś, bo ze wsparcia Ukrainy skorzysta także Rosja.

Jeżeli Rosja nie będzie gotowa do „powrotu na drogę przestrzegania prawa i współpracy“ zaszkodzi sobie politycznie i gospodarczo. Do już rozważanych sankcji wobec Rosji, obejmujących przerwanie rozmów na temat ułatwień wizowych, odwołanie planowanego szczytu UE-Rosja, zakaz wjazdu grup osób na teren UE i zamrożenie aktywów, mogą dojść sankcje gospodarcze. – Nikt sobie tego nie życzy, ale jesteśmy na nie gotowi, jeżeli okażą się nieodzowne – powiedziała Angela Merkel.

Już wcześniej kanclerz zarzuciła Rosji naruszenie na Krymie zasad prawa międzynarodowego i wezwała Moskwę do respektowania suwerenności Ukrainy. „Należy przestrzegać nietykalność terytorialną każdego kraju. Niedopuszczalne jest jednostronne zmienianie granic”, powiedziała Angela Merkel na łamach „Passauer Neue Presse”. Ukraina musi decydować o swojej drodze w sposób wolny i niezawisły.

(dpa, tagesschau.de) / Elżbieta Stasik

red. odp.: Iwona D. Metzner