Niemcy. Jak politycy spędzają święta

"Przyjęto ostatnią ustawę w tym roku, wygłoszono ostatnie przemówienie. Gdy w Bundestagu gasną światła, pierwsi politycy prawdopodobnie ubierają choinkę lub mieszają potrawy w kuchni" – pisze "Tagesschau". Na przykład minister budownictwa Klara Geywitz deklaruje, że w Boże Narodzenie zawsze wyłącza telefony komórkowe, robi sałatkę ziemniaczaną z kiełbaskami, siada z dziećmi przy stole i razem ucztują.

"Minister transportu Volker Wissing ma bardziej zróżnicowane podejście kulinarne. Dorastał w pobliżu francuskiej granicy, więc zawsze ma mieszankę niemieckich i francuskich potraw" – czytamy.

Każdego roku minister ds. rodziny Lisa Paus wspólnie decydują, co zjeść na Boże Narodzenie. Z kolei lider CDU Friedrich Merz nie pozwala nikomu ingerować w to, jak ubiera choinkę.

Hokej i narty

Lewicowy polityk Dietmar Bartsch nie lubi bezczynności. Święta Bożego Narodzenia to dla niego okazja, aby obejrzeć mecz hokejowy: "Grają na przykład w pierwszy dzień świąt i na pewno tam będę".

"Sport wydaje się być trendem. Sekretarz generalny SPD Kevin Kuehnert nawet sam staje się aktywny. Spędza Boże Narodzenie w ciszy i spokoju, a kolejne dni na stokach narciarskich" – pisze "Tagesschau".

Inni przyjmują bardziej tradycyjne podejście. Premierka Meklemburgii-Pomorza Przedniego, Manuela Schwesig, na przykład udaje się do katedry w Schwerinie: "A potem tradycyjnie pojedziemy na wyspę Hiddensee. Jest tam tak miło i spokojnie, że można naprawdę zostawić wszystko za sobą na kilka dni i naładować baterie na nowy rok".

Prezenty od Soedera

Ale nie wszyscy wyjeżdżają. Minister finansów Christian Lindner świętuje z rodziną w Berlinie. Jak mówi, "nie mogę się doczekać spędzenia czasu z rodziną i przyjaciółmi".

"Lider CSU Markus Soeder prawdopodobnie nie będzie świętował z Lindnerem, ale zażartował, że ma pomysł na prezent: nowy katalog Porsche" – pisze "Tagesspiegel" i dodaje, że w programie Markusa Lanza, Soeder został również niedawno poproszony o wymyślenie świątecznego prezentu dla ministra gospodarki Roberta Habecka. Zasugerował kasetę wideo ze 100 najlepszymi przemówieniami Huberta Aiwangera".

Kanclerz jedzie na urlop

Sam Robert Habeck w Boże Narodzenie wolałby jednak "śmiać się, rozmawiać, słuchać muzyki i gotować z rodziną".

A Olaf Scholz? Po wyzdrowieniu z koronawirusa kanclerz również cieszy się na kilka spokojnych dni, jak mówi rzecznik rządu Steffen Hebestreit: "Wyjedzie na wakacje z żoną i wróci do Berlina na czas, by wygłosić przemówienie noworoczne". Nie chce jednak zdradzić, dokąd wybiera się Scholz, aby mógł cieszyć się wakacjami bez przeszkód.

(ARD/jak)