Niemcy nie uznają referendum na Krymie

Rząd Niemiec potępił referendum na Krymie jako bezprawne. Niemcy nie uznają jego wyników, powiedział w poniedziałek (17.03) w Berlinie rzecznik rządu Steffen Seibert. Obywatele Krymu nie mieli możliwości głosowania na temat status quo półwyspu. Referendum odbywało się ponadto przy „nielegalnej obecności” rosyjskich wojsk.

- Rząd Niemiec nadal jest bardzo zaniepokojony – podkreślił rzecznik. Jak poinformował, rząd federalny domaga się zakończenia aktywności militarnych na Krymie. Jasne stanowisko Niemiec po raz kolejny przedstawiła prezydentowi Putinowi w rozmowie telefonicznej kanclerz Angela Merkel.

Czy Krym jest dopiero początkiem?

Po referendum na Krymie Zachód coraz częściej stawia sobie to pytanie. Szef niemieckiej dyplomacji Frank-Walter Steinmeier (SPD) domagał się przed rozpoczęciem posiedzenia unijnych szefów MSZ w Brukseli, by międzynarodowi obserwatorzy mieli okazję do stwierdzenia, czy Rosja nie powiększa swoich roszczeń poza ukraiński półwysep. – Moim zdaniem wysłanie misji obserwatorów Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) jest teraz konieczne i to szybko – powiedział Steinmeier. – Musimy działać. Misja musi mieć miejsce teraz a nie w przyszłym tygodniu czy następnym, kiedy będzie już za późno – ostrzegł polityk SPD.

Obserwatorzy OBWE powinni być obecni zwłaszcza na wschodzie i południu Ukrainy, by jak stwierdził Steinmeier, „dokładnie się przyjrzeć, czy Rosja nadal aktywna jest poza Krymem i nie destabilizuje Ukrainy”. Jeżeli Rosja, jak twierdzi, rzeczywiście nie rości sobie żadnych praw do dalszych części Ukrainy, przystając na misję obserwatorów, mogłaby to teraz udowodnić.

Wysłanie większej grupy obserwatorów, zwłaszcza na wschód Ukrainy zaproponowała także kanclerz Merkel w rozmowie telefonicznej z Władimirem Putinem. Odpowiedniego mandatu może udzielić już w poniedziałek Stała Rada OBWE.

Bruksela zatwierdza sankcje

W Brukseli tymczasem unijni szefowi MSZ zatwierdzili sankcje wobec 21 osób z Rosji i Krymu odpowiedzialnych za naruszenie suwerenności Ukrainy. Osoby te zostaną objęte zakazem wjazdu na teren UE, ich aktywa będą zamrożone. Bliższe szczegóły nie zostały jeszcze podane.

Obszerne sankcje gospodarcze wobec Rosji będą tematem szczytu UE w Brukseli w nadchodzący czwartek (20.03). Unia Europejska zagroziła nimi Rosji o ile „nadal będzie destabilizowała Ukrainę”.

(dpa, afp) / Elżbieta Stasik

red. odp.: Małgorzata Matzke