Mjanma: niemiecki turysta zginął po wybuchu miny
27 listopada 2019
40-letnia Argentynka, która podróżowała z Niemiec, jest w szoku, ale nie ma poważniejszych obrażeń - poinformowała lokalna policja.
Para miała przemieszczać się skuterem pomiędzy wioskami Pan Nyaung i Kun Hauk, 25 km na zachód od Hsipaw w centralnej Mjanmie. Ponieważ droga była w bardzo złym stanie, kobieta zeszła ze skutera i szła za nim. Mężczyzna jechał dalej, chwilę potem pod pojazdem wybuchła mina. Niemiec zginął na miejscu - podają lokalne media.
„Nasza ambasada w Rangunie jest w kontakcie krewnymi zabitego i lokalnymi władzami” poinformował niemiecki MSZ. - Pojechali samemu, bez przewodnika, do terenu zastrzeżonego - powiedział Aung Zaw Win z Charity Without Borders, organizacji zapewniającej opiekę medyczną w regionie.
Mjanma leży w Azji Południowo-Wschodniej, nad Zatoką Bengalską. W północnej części stanu Shan, którą zwiedzali Niemiec z Argentynką, toczy się jest wiele konfliktów na tle etnicznym. Nie odstrasza to jednak turystów, którzy przyjeżdżają zobaczyć okoliczne pasma górskie. W 2016 roku dwóch niemieckich turystów i ich przewodni zraniła mina, która wybuchła w Kyaukme, 36 km na wschód od Hsipaw. Mjanma w ubiegłym roku miała, według raportu Landmine Monitor, czwartą najwyższą na świecie liczbę ofiar min– 430.
dpa/jm