1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW
MigracjaAmeryka Łacińska

Migracja do USA. Nawet Trump nie potrafił zamknąć granicy

28 lipca 2024

Strach przed murem minął. Wroga retoryka wobec Latynosów podczas kampanii wyborczej w USA nie wydaje się powstrzymywać emigrantów. Nawet były prezydent Trump nie był w stanie powstrzymać migracji.

https://p.dw.com/p/4iozS
USA Mexiko Grenze Migration
Zdjęcie: Justin Hamel/REUTERS

Kto obawia się powrotu Donalda Trumpa do Białego Domu? Ludzie w Ameryce Łacińskiej raczej nie. Kampania wyborcza w USA wydaje się mieć niewielki wpływ na migrację.

„Nie jest to 100 procent, ale w dużej mierze nie ma znaczenia, kto jest w Białym Domu”, mówi Benjamin Schwab, konsultant ds. Meksyku w katolickiej organizacji pomocowej Misereor, w wywiadzie dla DW. Organizacja ta wspiera kilka lokalnych organizacji partnerskich w Meksyku, które zapewniają pomoc społeczną i prawną rodzinom uciekającym z Ameryki Łacińskiej.

Zdaniem Schwaba Trump nie jest czynnikiem wywołującym panikę, jeśli chodzi o migrację. Przecież mamy już doświadczenia z Trumpem jako prezydentem USA. Pomimo wielokrotnych zapowiedzi, mur na granicy USA i Meksyku nie został ukończony podczas kadencji Trumpa w latach 2017-2021.

Rekordowa migracja do USA

– Nawet Trump nie był w stanie zamknąć granicy – mówi Schwab. – Kompletnie zamknięcie granicy USA na południu nie jest możliwe. I to pomimo faktu, że jest to jedna z najbardziej zmilitaryzowanych i najlepiej zabezpieczonych granic na świecie – dodaje.

Najnowsze dane mówią same za siebie: według ankiety przeprowadzonej w czerwcu przez pozarządowy amerykański instytut badań opinii publicznej Pew Research Center, w 2022 r. w USA mieszkało około 46 milionów imigrantów. Odpowiada to 13,8 procent całej populacji.

Donald Trump chce z powrotem do Białego Domu
Donald Trump chce z powrotem do Białego Domu Zdjęcie: Carlos Osorio/AP Photo/picture alliance

Według Pew Research, zdecydowana więszkość – bo 77 procent z tych 46 milionów imigrantów – przebywa w kraju legalnie. Największa grupa imigrantów, 10,6 miliona osób, pochodzi z sąsiadującego z USA Meksyku. Odpowiada to udziałowi wynoszącemu 23 procent.

Utrudniony dostęp do prawa azylowego

Najnowsze dane z amerykańskiego Urzędu Celnego i Ochrony Granic (CBP) pokazują, że prezydent USA Joe Biden nie jest werbalnie surowy w kwestii imigracji, ale ma restrykcyjne podejście. Według raportu CBP najnowsze środki bezpieczeństwa na granicach doprowadziły do 29-procentowego spadku liczby aresztowań za nielegalne przekroczenie granicy w czerwcu w porównaniu z poprzednim miesiącem.

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na facebooku! >>

Ekspertka ds. Meksyku Indi-Carolina Kryg z Niemieckiego Instytutu Studiów Globalnych i Obszarowych (GIGA) potwierdza twardą politykę imigracyjną prezydenta USA Bidena i wiceprezydent Kamali Harris. Liczba deportacji z USA jest wysoka, a dostęp do praw azylowych utrudniony.

– Istnieje dzienny limit liczby regularnych przekroczeń granicy w celu ubiegania się o azyl – wyjaśnia. Granica ma zostać zamknięta dla osób ubiegających się o azyl, jeśli tygodniowa średnia wynosi 2500 nieautoryzowanych przekroczeń granicy dziennie.

Benjamin Schwab, ekspert ds. Meksyku, postrzega restrykcyjne środki jako sygnał od amerykańskich Demokratów w kampanii wyborczej w USA, że trzeba zrobić coś z rosnącą imigracją do kraju. Środki te nie zmienią jednak tak zwanych czynników przyciągających, czyli powodów migracji do USA.

Granica Meksyku z USA. Matka i córka z Wenezueli
Granica Meksyku z USA. Matka i córka z Wenezueli Zdjęcie: Adrees Latif/REUTERS

Exodus z Wenezueli 

Te „czynniki przyciągające” to na przykład przepisy o łączeniu rodzin oraz kryzysy w Wenezueli i na Haiti. Uchodźcy z krajów azjatyckich i afrykańskich również coraz częściej pojawiają się w Meksyku, aby stamtąd przedostać się do USA.

Według najnowszego Światowego Raportu Migracyjnego Międzynarodowej Organizacji ds. Migracji (IOM) dziesięć procent wszystkich osób, które przekroczyły Darien Gap w 2022 r., pochodziło z krajów afrykańskich lub azjatyckich. Darien Gap to obszar dżungli o szerokości około 100 kilometrów w regionie przygranicznym między Panamą a Kolumbią.

Jednak według raportu IOM zdecydowana większość z siedmiu milionów uchodźców z Wenezueli na całym świecie, a mianowicie sześć milionów osób, znajduje schronienie w sąsiednich krajach Ameryki Łacińskiej – Kolumbii, Peru, Chile, Brazylii i Ekwadorze – a nie w USA.

Ekspertka ds. Meksyku Indi-Carolina Kryg zakłada, że migracja na północ będzie się utrzymywać w wyniku kryzysów w Ameryce Łacińskiej. – Dopóki ludzie uciekają przed przemocą i ubóstwem, a nie ma wystarczającej liczby legalnych sposobów dotarcia do USA, nie widzę końca tych nielegalnych przekroczeń granicy – powiedziała.

Kim jest Kamala Harris?