1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Miarka się przebrała

29 sierpnia 2010

Kontrowersyjny polityk Thilo Sarrazin znowu pozwolił sobie na „mądrość”: „Wszyscy Żydzi mają pewien gen”, stwierdził. Natychmiast posypała się krytyka.

https://p.dw.com/p/Oynh
Thilo Sarrazin, prowokator czy rasista?
Thilo Sarrazin, prowokator czy rasista?Zdjęcie: picture-alliance/ dpa

Thilo Sarrazin nie może odpuścić. Od wielu dni toczy się burzliwa dyskusja wokół jego książki „Samolikwidacja Niemiec. Jak narażamy nasz kraj na ryzyko”, w której otwarcie zniesławia żyjących w Niemczech muzułmańskich imigrantów. Książka ukaże się w księgarniach jutro (poniedziałek, 30.08), dzisiaj w wywiadzie opublikowanym na łamach „Welt am Sonntag” Sarrazin jeszcze zaostrza krytykę wyznawców islamu i uzupełnia ją nowymi, osobliwymi wypowiedziami: „Wszystkim Żydom wspólny jest pewien gen; Baskowie mają pewne geny, które odróżniają ich od innych”. Kulturowa specyfika narodów nie jest żadną legendą, tylko stanowi o realiach Europy. Migranci wyznania islamskiego „w całej Europie integrują się gorzej, niż inne grupy wyznaniowe”, ale nie z przyczyn etnicznych: „Powodem jest najwyraźniej kultura islamu”.

Fanatyzm rasowy - komentuje Stephan Kramer
Fanatyzm rasowy - komentuje Stephan KramerZdjęcie: picture-alliance / dpa

Sekretarz generalny Centralnej Rady Żydów w Niemczech, Stephen Kramer na temat tych nowych tez: „Kto próbuje definiować Żydów poprzez ich cechy dziedziczne, nawet, jeżeli robi to rzekomo w dobrej wierze, ulega fanatyzmowi rasowemu”. Także minister spraw zagranicznych, wicekanclerz Guido Westerwelle (FDP) zareagował: „Na wypowiedzi o znamionach rasistowskich czy wręcz antysemickich, w politycznej dyskusji nie ma miejsca”.

Stek bzdur

Minister obrony, Karl-Theodor zu Guttenberg (CSU) poddaje w wątpliwość dalszą działalność Thilo Sarrazina jako członka zarządu Banku Federalnego (Bundesbank). „Każda prowokacja jest dopuszczalna do pewnych granic. Swoimi dwuznacznymi, nie na miejscu wypowiedziami Sarrazin granicę tę wyraźnie przekroczył”, powiedział Karl-Theodor zu Guttenberg.

Minister obrony, Karl-Theodor zu Guttenberg podważa zasadność działalności Sarrazina w zarządzie Bundesbank
Minister obrony, Karl-Theodor zu Guttenberg podważa zasadność działalności Sarrazina w zarządzie BundesbankZdjęcie: AP

Równie bez ogródek, jak ma to w zwyczaju Sarrazin, podsumował jego publicystyczną działalność rzecznik berlińskiego senatu Richard Meng. Jak stwierdził, wypowiedzi Sarrazina są coraz bardziej niepojęte, to, co z siebie wydaje jest „obstawaniem przy steku bzdur”, Sarrazin najwyraźniej zapomniał o granicach politycznej poprawności. Thilo Sarrazin był w latach 2002-2009 w Berlinie senatorem ds. finansów.

W swojej najnowszej publikacji „Samolikwidacja Niemiec” ostrzega Niemców, że mogą stać się „obcymi we własnym kraju”. W wywiadzie udzielonym „Welt am Sonntag” wyjaśnia, że jeszcze przed kilkoma dziesięcioleciami imigracja grała dla genomu Europejczyków tylko marginalną rolę, ponadto zmiana zespołu cech dziedzicznych odbywa się bardzo powoli. Jak twierdzi „Jest błędem przyjmowanie, że ruchy migracyjne, z jakimi mamy dziś do czynienia, zawsze istniały w Europie”.

Helmut Schmidt bywał ostrzejszy

Thilo Sarrazin i okładka jego książki "Samolikwidacja Niemiec"
Thilo Sarrazin i okładka jego książki "Samolikwidacja Niemiec"Zdjęcie: AP/DW-Fotomontage

W partii Sarrazina, SPD, coraz głośniej mówi się o wykluczeniu go z szeregów socjaldemokratów. „Miarka się przebrała”, stwierdził na łamach tygodnika „Der Spiegel” Christian Gaebler, szef macierzystego okręgu wyborczego Sarrazina - Charlottenburg-Wilmersdorf w Berlinie. Zapowiedział, że na wypadek, gdy Sarrazin sam nie wystąpi z partii, przygotowywane jest postępowanie wykluczenia go z SPD.

Jasnej reakcji od kanclerz Angeli Merkel domaga się Gmina Turecka w Niemczech. „Jest to szczyt nowego, intelektualnego rasizmu w Niemczech, który szkodzi wizerunkowi Niemiec zagranicą”, powiedział przewodniczący Gminy, Kenan Kolat.

Broni natomiast Sarrazina polityk CSU, członek Bundestagu Peter Gauweiler: „Nawet, jeżeli nie trzeba się z nim zgadzać we wszystkich punktach – o tym, że imigracja przerasta możliwości Niemiec, Helmut Schmidt, Oskar Lafontaine a także Rudolf Augstein wypowiadali się już znacznie ostrzej”.

Manfred Götzke (dpa, rtr) / Elżbieta Stasik
Red. odp.: Małgorzata Matzke