1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Merkel w Bundestagu: Potrzebne jest prawo i porządek

4 lipca 2018

W Bundestagu kanclerz Merkel zapowiedziała poważne zmiany w polityce migracyjnej niemieckiego rządu.

https://p.dw.com/p/30oex
Deutschland Haushaltsdebatte im Bundestag in Berlin
Angela Merkel: Naczelnym kierunkiem pracy rządu jest poprawa spójności społeczeństwa Zdjęcie: picture-alliance/dpa/B. von Jutrczenka

– Wszystkie rodzaje migracji wymagają większego uporządkowania, aby ludzie mieli wrażenie, że panuje prawo i porządek – powiedziałaMerkel w środę (4.07.2018) podczas debaty budżetowej w Bundestagu.

– Jest to naszym zadaniem i naszą sprawą – dodała, wskazując na toczące się rozmowy wewnątrz rządzącej koalicji na tematuchwał unijnego szczytu, tworzenia tzw. ośrodków tranzytowych dla migrantów zarejestrowanych już w innych krajach UE i tzw. master planu ws. migracji przedstawionego przez ministra spraw wewnętrznych Horsta Seehofera.

"Rząd działa"

W parlamentarnej debacie na temat budżetu szefowa rządu starała się zapobiec powstaniu wrażenia, jakoby rząd, ze względu na spór między CDU i CSU na temat polityki imigracyjnej, był niezdolny do działania. – Rząd działa – zapewniała Merkel, wskazując na liczne projekty wdrożone w okresie już ponad 100-dniowej pracy wielkiej koalicji CDU, CSU i SPD.

Deutschland Haushaltsdebatte im Bundestag in Berlin
Angela Merkel i jej minister spraw wewnętrznych SeehoferZdjęcie: Reuters/H. Hanschke

– Naczelnym kierunkiem pracy rządu jest poprawa spójności społeczeństwa – oświadczyła. Zauważyła przy tym, że spójności tej zagrażają trzy zjawiska: imigracja w UE, grożący rozpad międzynarodowego ładu, np. na skutek amerykańskich ceł karnych oraz cyfryzacja, która w decydujący sposób zmieni społeczeństwo. W kwestii polityki migracyjnej szefowa CDU broniła swojego przekonania, że w Unii Europejskiej działania nie powinny być jednostronne ani nieustalone z innymi czy kosztem trzecich. Wyzwania dotyczą bowiem całej Europy, a nie tylko poszczególnych państw, dlatego ważne jest, by wspólny system wartości dopasować do tych nowych wyzwań.

Ważne są „solidarne odpowiedzi”, które przede wszystkim „muszą być realistyczne i pasujące do codziennego życia ludzi” – powiedziała Merkel. Dlatego obecnie z innymi państwami negocjowane będą porozumienia o przyjmowaniu z powrotem zarejestrowanych już tam uchodźców. Jest to zadaniem szefa resortu wewnętrznego Horsta Seehofera, ale „ja też będę to oczywiście robić” – dodała.

W czwartek (5.07.2018) z wizytą w Berlinie bawić będzie premier Viktor Orban. Orban w rozmowie z „Bildem” wyrażał zasadniczą gotowość do zawarcia tego porozumienia.

"Trzeba być przygotowanym do obrony Sojuszu"

Kanclerz zaznaczała, że Niemcy, ze względu na demontaż multilateralnego ładu, same muszą przestrzegać zobowiązań. Dotyczy to np. obietnic w zakresie ochrony klimatu czy większych nakładów na obronność w ramach NATO. Niemcy zobowiązały się do zwiększenia swoich nakładów na obronność do roku 2025 do 1,5 proc. PKB. Przyznała, że może to być źródłem napięć z USA na zbliżającym się szczycie NATO. Niemcy podpisały się bowiem pod celem wszystkich członków Sojuszu, by budżet obronny do roku 2024 doszedł do 2 proc. PKB. Merkel wskazała przy tym na liczne kryzysy i wojny toczące się wokół Europy. – Nieostrożnością byłoby nieprzygotowanie się do obrony Sojuszu.

Skrytykowała także cła, którymi UE grozi amerykański prezydent.

 

rtrd/ma