1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Młodzież debatuje o europejskim podręczniku

Michał Jaranowski, DW Warszawa27 października 2008

Wspólny europejski podręcznik zamiast narodowego podręcznika historii? To temat II Międzynarodowego Konkursu Instytutu Goethego, w którym brało udzial 1795 uczniów z siedmiu państw Europy a zwyciężyły Niemka i Polka.

https://p.dw.com/p/Fhpa
Mapa Europy
W konkursie udział wzięła młodzież z siedmiu krajówZdjęcie: DW

Czy wspólny, europejski podręcznik historii powinien zastąpić podręczniki narodowe? Tak brzmiał temat debaty międzynarodowej z udziałem, wszakże nie polityków, lecz uczniów. Najbardziej przekonywująco argumentowały Barbara Wasilewska z Warszawy i Wiebke Neelsen z Wismaru i to one zwyciężyły w II Międzynarodowym Konkursie Instytutu Goethego „Młodzież debatuje”. Finał odbył się w Warszawie, a laureatkom gratulowali wicemarszałek Sejmu, Stefan Niesiołowski, wiceprzewodnicząca Bundestagu, Gerda Hasselfeldt.

Pro lub kontra - decyduje siła argumentów

Na starcie stanęło 1795 uczniów ze 105 szkół z siedmiu państw Europy Środkowej i Wschodniej. Reprezentowali Estonię, Łotwę, Litwę, Polskę, Czechy i Ukrainę oraz Niemcy. Zasady konkursu są proste, lecz tematy debat trudne. Przeciwnicy walczą w systemie pucharowym. Losowanie decyduje, kto ma argumentować „za” a kto „przeciw”. Jury zaś rozstrzyga, kto argumentuje skuteczniej i z większą siłą przekonywania i to w języku niemieckim. Tematy wiążą się przede wszystkimi z prawami człowieka i kwestiami europejskimi.

Wiebke Neelsen, niemiecka laureatka konkursu
Wiebke Neelsen, niemiecka laureatka konkursuZdjęcie: Jugend debattiert

Przykłady: Czy należy zaprzestać budowy rurociągu bałtyckiego? Czy walka z terroryzmem usprawiedliwia ograniczanie swobód obywatelskich? Czy związki partnerów jednej płci powinny być tak samo traktowane jak małżeństwa? Pytania wskazują zarazem cele konkursu, czyli rozwijanie umiejętności dyskursu demokratycznego i rozwiązywania konfliktów. Zamiarem organizatorów jest także promocja języka Goethego.

"Nadszedł czas na podręcznik europejski"

Ze strony polskiej w konkursie uczestniczyły 30 szkoły z rozszerzonym programem nauki niemieckiego. Ba, placówki Instytutu Goethego w Warszawie i Krakowie prowadziły specjalny trening dla nauczycieli, którzy z kolei szkolili zawodników. Jest to więc nie lada przedsięwzięcie; w niedalekiej przyszłości obejmie Słowację, a może nawet Rosję. Laureatki,czyli Barbara i Wiebke, wygrały nie dlatego, że przekonywały do wspólnego, europejskiego podręcznika historii, bo tę rolę przydzielił im los. Jury pod przewodnictwem ambasadora Niemiec w Polsce - Michaela Gerdtsa - uznało, że w argumentacji były minimalnie lepsze od Czeszki, Lucie Żakovej, i Łotysza, Martinsa Silsa, którym przypadła rola obrońców podręczników narodowych. Zgodnie, jak później przyznali, z przekonaniem, że małe państwa pojawiłyby się w takich książkach jedynie z nazwy.

Polityków - Gerdę Hasselfeldt i Stefana Niesiołowskiego - nie obligowało ani „pro” ani „kontra”. Orzekli - podobnie jak laureatki - że dojrzał czas na podręcznik europejski.