1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW
PrzestępczośćNiemcy

Kradzież, szpiegostwo, sabotaż: coraz więcej ataków na firmy

Dagmara Jakubczak opracowanie
28 sierpnia 2024

Cyberataki na niemieckie firmy znacznie się nasiliły. Takie są wyniki badania przeprowadzonego przez stowarzyszenie cyfrowe Bitkom.

https://p.dw.com/p/4k12c
Symbolbild I Hackerangriff - Cybercrime
Zdjęcie: Kacper Pempel/REUTERS

W ciągu ostatnich dwunastu miesięcy 81 procent wszystkich firm zostało dotkniętych atakami, a kolejne 10 procent podejrzewa, że tak się stało w ich przypadku – poinformowało w środę (28.08.2024) stowarzyszenie Bitkom. W 2023 roku odsetek takich ataków wynosił odpowiednio 72 i 8 procent. Prezes Bitkomu Ralf Wintergerst ostrzegł, że sytuacja zagrożenia jest coraz poważniejsza.

Ataki cyfrowe i analogowe

Wzrasta zarówno liczba ataków cyfrowych, jak i analogowych. Ataki cyfrowe obejmują szpiegowanie danych biznesowych, kradzież danych klientów lub patentów i informacji dotyczących badań i rozwoju, a także sabotowanie systemów lub procesów operacyjnych. Do „klasycznych” ataków analogowych zalicza się kradzież urządzeń IT, dokumentów lub komponentów, a także podsłuchiwanie spotkań biznesowych, na przykład poprzez założenie podsłuchu w pokoju hotelowym.

– Problem ten dotyczy całej gospodarki – zaznaczył Sinan Selen, zastępca szefa Federalnego Urzędu Ochrony Konstytucji. Są nim dotknięte przedsiębiorstwa zbrojeniowe, lotnicze, firmy zajmujące się technologią baterii i sztuczną inteligencją, ale coraz częściej także sektor logistyczny.

Prezes Bitkomu Ralf Wintergerst z kolei podkreślił, że cyberataki są „szczególnym zagrożeniem”; dwie trzecie firm podało, że zagrażają one ich istnieniu. W 2021 roku taką opinię wyraziło tylko 9 procent firm.

Prezes Bitkomu Ralf Wintergerst
Prezes Bitkomu Ralf WintergerstZdjęcie: Martin Schutt/dpa/picture alliance

Ogromne szkody gospodarcze

Cyberataki są również odpowiedzialne za dwie trzecie szkód wyrządzonych niemieckiej gospodarce przez wszystkie rodzaje ataków. Łączna kwota szkód w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy wyniosła 266 mld euro, co stanowi nowy rekord. Poprzedni rekord w wysokości 223,5 mld euro został osiągnięty w 2021 roku; w ubiegłym roku szkody wyniosły prawie 206 mld euro.

Z badania wynika, że firmy przypisują większość ataków przestępczości zorganizowanej. Zagraniczne służby wywiadowcze zostały wymienione przez 20 procent firm, a zatem znacznie częściej niż w 2023 roku, gdy taką opinię wyraziło tylko 7 procent firm. – Dane liczbowe jasno pokazały, jak pełne konfliktów i napięć jest obecna rzeczywistość – powiedział szef Bitkomu.

Sinan Selen, zastępca szefa Federalnego Urzędu Ochrony Konstytucji również ostrzegł, że agresywność przestępców rośnie. Ponadto granice między podmiotami państwowymi i niepaństwowymi „coraz bardziej się zacierają”.

Sinan Selen, zastępca szefa Federalnego Urzędu Ochrony Konstytucji
Sinan Selen, zastępca szefa Federalnego Urzędu Ochrony KonstytucjiZdjęcie: Jürgen Heinrich/IMAGO

Chiny i Rosja na czele ataków

Najwięcej ataków na niemiecką gospodarkę przeprowadziły Chiny: 45 procent poszkodowanych firm było w stanie prześledzić co najmniej jeden atak z tego kraju. Rosja jest na drugim miejscu z 39 procentami. Jednocześnie o 32 procent wzrosła liczba ataków z krajów Europy Wschodniej spoza UE i Rosji. Ralf Wintergerst podkreślił, że „oczywiście zawsze istnieje pewien stopień niedokładności, ponieważ użyta do ataków infrastruktura może być z powodzeniem obsługiwana z innych krajów”.

Wiceprezes Federalnego Urzędu Ochrony Konstytucji Sinan Selen powiedział, że wcześniejsze „optymistyczne spojrzenie” na Chiny ustąpiło miejsca „realistycznemu”: „Jest to po prostu kwestia uznania ryzyka”. W Chinach instytucje państwowe są ściśle powiązane z firmami i „musimy znaleźć na to odpowiedź”, jak stwierdził, powołując się na strategię niemieckiego rządu polegającą na zmniejszeniu zależności od Chin.

Prezes Bitkomu Wintergerst przypomniał, że stosunki gospodarcze z Chinami były budowane przez dziesięciolecia i nie można tego odwrócić w ciągu kilku lat: „W jakiejś chwili zawsze któraś część pochodzi z Chin. Musimy to zmieniać krok po kroku, zaczynając od najważniejszych komponentów”.

Rosja planowała zamach na szefa Rheinmetall

Przejrzeć łańcuchy dostaw

Ralf Wintergerst wyjaśnił, że możliwymi furtkami dla atakujących są coraz bardziej złożone łańcuchy dostaw. Środki bezpieczeństwa, a w szczególności środki bezpieczeństwa stosowane w sektorze IT, są zawsze tylko tak dobre, jak dobre jest najsłabsze ogniwo w łańcuchu.

– Firmy powinny zatem bardzo uważnie przyjrzeć się całemu swojemu łańcuchowi dostaw – zalecił szef Bitkomu.

Dobra wiadomość jest taka, że zgodnie z wynikami ankiety, firmy w Niemczech robią obecnie znacznie więcej, aby chronić się przed atakami, a zwłaszcza przed cyberatakami. Na przykład wydatki na bezpieczeństwo IT wzrosły średnio do 17 procent wszystkich wydatków na technikę informatyczną; w 2022 roku było to tylko 9 procent. Większość firm (71 procent) zwraca szczególną uwagę na kraj pochodzenia dostawcy przy zakupie rozwiązań bezpieczeństwa stosowanych w IT.

(AFP/jak)

Chcesz mieć stały dostęp do naszych treści? Dołącz do nas na Facebooku!