1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Komentarze niemieckiej prasy, poniedziałek, 08.11.2010

8 listopada 2010

Protesty przeciwko transportom z pojemnikami Castor z paliwem jądrowym oraz ich konsekwencje społeczne i polityczne – to najbardziej absorbuje uwagę komentatorów poniedziałkowych wydań niemieckich dzienników.

https://p.dw.com/p/Q17H
Zdjęcie: picture-alliance/dpa

Süddeustche Zeitung komentuje: „Castor to nie jest żadna koncepcja; to jest tocząca się po szynach bezradność. Dlatego ciągłe protesty przeciwko transportom z pojemnikami Castor były i są tak ważne: To one przyczyniły się do wyostrzenia świadomości obywatelskiej na największy problem, jakim jest gospodarka energetyczna i energia atomowa. Zawdzięczamy to oporowi w Gorleben, gdzie narodził się ruch obywatelski protestujących gospodyń domowych, pastorów, nauczycieli i farmerów. Klęska tego pokojowego ruchu protestu może nastąpić w skutek dyskredytowania go przez osoby stosujące przemoc. Przemoc ta ułatwia mianowicie zacietrzewionym pro-atomowym politykom odwrócenie uwagi od oburzenia i budzącej się na nowo zmasowanej krytyki bezradności polityków wobec energetyki jądrowej”.

Frankfurter Rundschau zauważa: „Organizacja ochrony środowiska Greenpeace zaproponowała niedawno, aby 11 transportów z pojemnikami Castor z La Hague nie przejeżdżało przez całą Republikę do Gorleben, lecz, żeby je składować w jednej z dwóch siłowni jądrowych na południu Niemiec. Jakże inny przebieg miałby ten weekend, gdyby rządząca koalicja wybrała tę strategię usuwania odpadów i pozbywania się konfliktów. A tak pociąg z pojemnikami Castor przejechał prawie obok siłowni jądrowych Philipsburg i Biblis udając się w kierunku Gorleben, w samo centrum zmasowanych obywatelskich protestów”.

Stuttgarter Zeitung odnotowuje: „Fakt, że na przykład kilku bankierów doprowadziło świat do skraju bankructwa, nie skłonił prawie nikogo do wyjścia w proteście na ulicę. Ale liczba protestów rośnie. Rośnie, ponieważ spada zaufanie do tradycyjnej polityki. Demonstranci nie są w stanie udaremnić transportów z pojemnikami Castor. Jednakże mogą spowodować, naturalnie nie w ciągu weekendu, zmiany w krajobrazie politycznym, jeśli sprawy się dalej tak potoczą. Wtedy będzie chodzić nie tylko o zdobycie przewagi politycznej, lecz o więcej bezpośredniej demokracji. To może być zmiana na dobre lub gorsze. Dokąd wiedzie droga, zależy od bilansu, jaki zostanie dokonany po przybyciu na miejsce składowania pojemników Castor”.

Braunschweiger Zeitung uważa, że „tutaj nie chodzi tylko o transporty odpadów promieniotwórczych. Zastanowić się powinni wszystkim konsumenci, my wszyscy. Nie można jednocześnie być przeciwko energetyce jądrowej, brzydkim trasom kabli elektrycznych, koniecznych do transportu energii ze źródeł alternatywnych i oczekiwać dostaw możliwie taniego prądu. Nikt nas nie wyręczy w podjęciu decyzji, jaką cenę jesteśmy skłonni zapłacić za ekologiczny prąd”.

Barbara Coellen

Red.odp.: Bartosz Dudek