Kieler Woche: nie tylko żeglarskie święto

„Z Kilonii w świat“, to hasło tegorocznego tygodnia Kieler Woche. Ale świat przyjeżdża też do Kilonii. W tym roku stolica Szlezwiku-Hosztyna będzie gościć około 200 morskich jachtów żaglowych, 4 tys. żeglarzy z 70 krajów, 1900 łodzi będzie się zmagało w 38 dyscyplinach.

„Kiloński tydzień“ – Kieler Woche zapoczątkowały regaty odbyte w 1882 r. z udziałem 20 jachtów. A zainicjował je cesarz Wilhelm II, uwieczniony na tym obrazie: w 1914 r. ścigał się w regatach na swoim cesarskim jachcie „Meteor V”, kiedy posłaniec dostarczył na pokład telegram z wiadomością o zamachu w Sarajewie.

Po obydwu wojnach światowych żeglarskie regaty zmieniły się w wielki festyn porozumienia narodów i pokoju. Koncepcja ta, obowiązująca do dzisiaj, łączy sport żeglarski z wydarzeniami kulturalnymi, dyskusjami i barwnym, ludowym festynem.

W tym roku Kieler Woche odbywa się 136 raz i ma ambicje pokazania różnorodności sportów żeglarskich: do Kilonii przypływa wszystko, co ma żagle, od kutrów żeglarskich i „pogromców wiatrów” – windjammer, po windsurfing i wyczynowe skiffy.

Kulminacyjnym punktem Kieler Woche jest rokrocznie parada żaglowców. Setki łodzi żaglowych, każdego roku prowadzonych przez inny windjammer, zamieniają Zatokę Kilońską w morze żagli. Za nimi formuje się pochód kolejnych żaglowców, są też parowce i mniejsze jachty. Można się napatrzeć do syta.

„Aalregatta“, to dosłownie „węgorzowe regaty“. Są najstarszymi regatami żeglarskimi w Niemczech. Pierwsze odbyły się w 1893 r., oczywiście z udziałem cesarza Wilhelma II na jego „Meteorze”. Nazwa regat pochodzi od kulinarnej tradycji – pierwszego dnia regat, po dopłynięciu do portu, załogi uczestniczących w nim łodzi dostawały w poczęstunku wędzonego węgorza.

Zaczęło się od zabawy. W 2006 r. bikerzy i skaterzy zorganizowali sobie na wysokiej na półtora metra, drewnianej rampie konkurs skoków do wody. Dziś rampa mierzy 35 metrów i służy skateboardingowym mistrzostwom świata ze spektakularnymi trikami.

„Robimy wszystko, by umożliwić udział w Kieler Woche jak największej liczbie żeglarzy, od popularnych regat dla wszystkich, po klasy olimpijskie” – mówi kierownik organizacyjny tygodnia Dirk Ramhorst. W klasach olimpijskich startują też mistrzowie – np. w ubiegłym roku pięciokrotny medalista igrzysk olimpijskich, Robert Scheidt z Brazylii.

Żeglarstwo sportowe rozpoczęło się w XVIII wieku w Irlandii. Od 1900 r. jest dyscypliną olimpijską. Od tego czasu ciągle zmieniały się jachty, klasy olimpijskie, technika i materiał. Niezmienny pozostał żywioł – żeglarstwo to gra z wiatrem i wodą.

Do stolicy Szlezwiku-Holsztyna przyjeżdża co roku około 3 mln miłośników żagli. Obok tygodniowego spektaklu na wodzie, mają też do wyboru bogaty program na lądzie z blisko 2 tys. imprez rozrywkowych, sportowych i kulturalnych, łącznie ze spotkaniami i dyskusjami na temat gospodarki, polityki i sportu.

Stałą częścią programu Kieler Woche stały się też „Internationale Balloon Sail”, regaty balonów. Statki powietrzne można podziwiać wysoko na niebie i na ziemi. Ogromną popularnością cieszą się „Night-Glows“. Po zapadnięciu zmroku balony „tańczą” w rytm muzyki.

Organizatorom Kieler Woche bardzo zależy na promowaniu żeglarstwa niepełnosprawnych. Międzynarodowy Komitet Paraolimpijski postanowił usunąć żeglarstwo z programu igrzysk w 2020 r.. Być może jeszcze się to zmieni, ale Kilonia znalazła własne rozwiązanie: od 2016 r. podczas zlotu żaglowców odbywają się mistrzostwa świata w żeglarstwie niepełnosprawnych: „Para World Sailing Championships”.