1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Kiedy państwo zabija – renesans kary śmierci?

Elżbieta Stasik10 kwietnia 2013

Najnowszy raport Amnesty International mówi o 682 egzekucjach dokonanych w 2012 roku na całym świecie.

https://p.dw.com/p/18CXz
KUNMING, March 1, 2013 (Xinhua) -- Myanmar drug lord Naw Kham (C) and three of his accomplices, all of whom were convicted of murdering 13 Chinese sailors on the Mekong River in 2011, are taken to the execution field where they will receive lethal injection in Kunming, capital of southwest China's Yunnan Province, March 1, 2013. (Xinhua/Wang Shen) (lmm) XINHUA /LANDOV Keine Weitergabe an Drittverwerter.
Zdjęcie: picture-alliance/landov

682 egzekucje to tylko oficjalnie dane. Przypuszczalnie były ich tysiące, uważa Amnesty International (AI), także w państwach, które z kary śmierci zrezygnowały już dawno.

„Nie chcę umrzeć”

W ostatnich chwilach swego 44-letniego życia Naw Kham (na tytułowym zdjęciu) skoncentrował na sobie uwagę milionów. Przed kamerami chińskiej telewizji CCTV wolno mu było powiedzieć jeszcze trzy zdania: „Brakuje mi mojej mamy. Chcę widzieć, jak dorastają moje dzieci. Nie chcę umrzeć”. Po tych słowach dwóch policjantów w czarnych mundurach wyprowadziło Naw Khama. Wstrzyknięcia mu trucizny kamery telewizyjne łaskawie nie filmowały.

Przypadek Naw Khama, „barona narkotykowego” z Mjanmy (Myanmaru), stał się szczególny właśnie ze względu na kamery towarzyszące jego ostatnim chwilom. Publiczne egzekucje także w Chinach od dziesięcioleci są już przeszłością. Do przeszłości nie należy natomiast wykonywanie kary śmierci. Mimo apeli z całego świata rokrocznie Chiny dokonują egzekucji tysięcy osób. AI może tylko szacować. Dokładnie dane traktowane są w Chinach jak tajemnica państwowa.       

                                    

Sperrfrist: Verwendung erst ab Mittwoch 10.April 2013 Zum Jahresbericht zur Todesstrafe von Amnesty International --- DW-Grafik: Peter Steinmetz
Egzekucje dokonane na świecie w 2012 roku

Alarmująca sytuacja

Chiny są niezmiennie w czołówce państw wykonujących karę śmierci – wynika z najnowszego raportu Amnesty International, najbardziej wiarygodnego źródła na ten temat. Pomimo milczenia chińskich władz AI jednego jest pewna – w 2012 roku Chiny dokonały więcej egzekucji, niż reszta świata. Liczba wykonanych kar śmierci w tej reszcie świata utrzymuje się od kilku lat na mniej więcej tym samym poziomie. W 2012 roku były to 682 przypadki, dwa mniej, niż rok wcześniej.

W Europie tylko Białoruś

Najnowsza statystyka nie różni się od ubiegłorocznej także w innych punktach. Drugie miejsce pod względem liczby dokonanych egzekucji zajmuje Iran, gdzie straconych zostało co najmniej 314 osób. Na kolejnych są Irak (129), Arabia Saudyjska (79), USA (43) i Jemen (28). W Europie ostatnim państwem wykonującym karę śmierci jest Białoruś. W 2012 roku dokonano tam 3 egzekucji.

Wyjąwszy USA są to wszystko szacunkowe dane. W sumie kary śmierci wykonuje 21 państw, tyle samo, ile w roku 2011.

              

Protestaktion in Köln gegen Hinrichtungen in Iran. Die Kundgebung fand am Samstag, 12.01.2013 statt. Die Bilder stammen von unserer Kollegin, Aghtar Ghasemi. Die Rechte liegen bei DW. Titel: Protestaktion in Köln am 12.01.2013 gegen Hinrichtungen in Iran Schlagwörter: Iran, Menschenrechte, Hinrichtung, Protestaktion, Kurden, Minderheiten
Kara śmierci na świecie

Ostatnia egzekucja w Niemczech

RFN skreśliła karę śmierci z konstytucji już w 1949 roku. W NRD ostatnia egzekucja została wykonana ponad 30 lat temu: w czerwcu 1981 komunistyczne władze podjęły decyzję o straceniu Wernera Teske, pułkownika w Ministerstwie Bezpieczeństwa Państwowego (STASI). Został skazany i stracony pod zarzutem zdrady stanu. Dzisiaj Niemcy należą do państw angażujących się na rzecz całkowitego zniesienia kar śmierci. Oficjalne stanowisko niemieckiego rządu: „Kara śmierci jest nieludzką i okrutną karą, na którą w 21. wieku nie ma miejsca”.

Kara śmierci w teorii i w praktyce

W praktyce ponad trzy czwarte państw członkowskich ONZ właściwie zniosło karę śmierci. W USA nie wykonuje się jej w 18 stanach (ostatnim, który ją niedawno zniósł, jest Maryland). Przeciwnicy kary śmierci musieli się jednak pogodzić w ostatnim czasie z porażkami. Po długiej przerwie kary śmierci zostały znowu wykonane w Indiach i w Japonii. Gambia tylko jednego dnia posłała na śmierć aż dziewięciu skazanych przestępców – po prawie ćwierćwieczu bez egzekucji.

Titel: Hinrichtung Bildbeschreibung: Aufgrund der wirtschaftlichen Situation, nimmt die Kleinkriminalität zu. Vor kurzem kursierte im Internet ein kurzer Film vom Überfall vier mit Messer bewaffneten jungen Männer. Dabei wurde ein kleiner Betrag erbeutet und niemand verletzt. Sie wurden verhaftet und in einem Schnellverfahren zwei von ihnen zum Tode verurteil. Das Urteil ist eine Woche später öffentlich um 4 Uhr Morgen am 20.01.2013 vollstreckt worden. Quelle: DW / Fotograf anonym / Zugeliefert von Mahmood Salehi
Tłum przed publiczną egzekucją w Iranie, 20.01.2013Zdjęcie: DW

Najnowszym przykładem „renesansu” kary śmierci jest Kuwejt. Po prawie sześciu latach oficjalnego zawieszenia egzekucji, na początku kwietnia powieszonych zostało trzech mężczyzn podejrzanych o dokonanie morderstwa – egzekucji dokonano na publicznych placu przed więzieniem. Skazanym pozwolono jeszcze zapalić ostatniego papierosa, po czym na głowy złożono im kaptury, ręce i nogi związano. Ze zdjęciem ciał władze poczekały – na tyle długo, by fotoreporteży zdążyli zrobić zdjęcia.

dpa / Elżbieta Stasik

red. odp.: Bartosz Dudek