Już nie ma Quelle
20 października 2009„Ponieważ zabrakło klientów, a ostatnio banki odmówiły pomocy, nie udało się znaleźć dla Quelle inwestora”, stwierdził wobec prasy syndyk masy upadłościowej, Klaus Hubert Görg. „To kompletna katastrofa” – stwierdził wobec agencji AP sekretarz związku zawodowego pracowników usług, ver.di, Johann Rösch.
Powolna agonia
Koncern Arcandor, właściciel Quelle i domów towarowych Karstadt, złożył w czerwcu wniosek upadłościowy. Od tej pory dział sprzedaży wysyłkowej Primondo wraz z Quelle utrzymywał się na powierzchni dzięki poręce państwa i krótkoterminowemu kredytowi. W tym czasie z grupą Primondo rokowania prowadziło czterech potencjalnych inwestorów, jednak jak przyszło co do czego, żaden nie zdecydował się na kupno.
Ostrożne banki
Jedną z głównych przyczyn bankructwa był brak porozumienia w sprawie factoringu od 1 stycznia 2010 roku », mówi syndyk. Factoring to system finansowania bieżącej działalności przedsiębiorstwa handlowego drogą wykupu bankowego nie przeterminowanych faktur. Tymczasem handel wysyłkowy «nie działa bez solidnego systemu finansowania ratalnego», mówi Jörg Gerlich z biura syndyka. Inwestorzy przejęliby Grupę Primondo jedynie z umowami factoringowymi, by jeszcze jesienią przygotować biznes na rok przyszły.
Ostatni akord
Do tej pory trzy banki: Valovis, Commerzbank i BayernLB ściągały dla Quelle płatności klientów domu wysyłkowego. Rzeczniczka banku Valovis mówi, że chciał nadal obsługiwać Quelle po 31 grudnia 2009, ale «nie w pojedynkę». Inne banki milczą w tej sprawie. Kolejna przyczyna: spadek obrotów. Niekończące się dyskusje na temat przyszłości Quelle wystraszyły klientów, mówi syndyk. W tej sytuacji «Quelle Deutschland nie miało już żadnych szans».
Sępy już krążą
Johann Rösch ze związku zawodowego ver.di wątpi jednak w to, że factoring był ostatecznym powodem upadłości Quelle. «Dziwi mnie podawanie tego za powód rezygnacji inwestorów», mówi. Factoring był zagwarantowany do końca roku. Utrzymują się pogłoski, jakoby Görg zarzucił strategię sprzedaży całej Grupy Primondo, decydując się na sprzedaż poszczególnych rodzynków, jak Baby Walz czy hessnatur. «Sępy już krążą», mówi Rösch.
Jan Kowalski
red. odp. Iwona Metzner